Już w piątek na ekrany kin trafi „Sound of Metal”, jeden z najgłośniejszych filmów roku, którego twórcą jest m.in. Derek Cianfrance, reżyser „Blue Valentine”. W roli głównej wystąpił Riz Ahmed, którego nazwisko jest jednym z najczęściej wymienianych w kontekście zbliżającego się rozdania Oscarów. Czy to właśnie on zdobędzie statuetkę Akademii Filmowej?
Riz Ahmed, brytyjsko-pakistański aktor, swoją olśniewającą rolą w „Sound of Metal” podbija serca widzów, krytyków i kolejnych kapituł nagród filmowych. Gwiazdor znany m.in. z serialu „Długa noc”, który przyniósł mu statuetkę Emmy dla Najlepszego Aktora, wcześniej rozpoznawalność zdobył u boku Jake’a Gyllenhaala w kryminale „Wolny Strzelec” oraz w poprzedzającym film gościnnym występie w kultowym serialu „Dziewczyny” Leny Dunham. Później przyszły role w kasowych produkcjach, takich jak „Jason Bourne” z Mattem Damonem, „Venom” z Tomem Hardym, czy „Łotr 1. Gwiezdne wojny historie”. Jednak dopiero w filmie „Sound of Metal” Dariusa Mardera, Riz Ahmed pokazał na co naprawdę go stać. Jest jednym z największych faworytów do nominacji Nagrody Akademii Filmowej dla najlepszego aktora pierwszoplanowego.
– Do żadnej roli nie przygotowywałem się tak intensywnie – zdradził w wywiadzie dla Esquire.
Zdjęcia do filmu poprzedzało wiele miesięcy nauki gry na perkusji oraz lekcji języka migowego, którego Ahmed nauczył się mieszkając przez pewien czas w komunie osób głuchych. – To była niesamowita przygoda, która na dobre zmieniła moje życie – dodaje.
Kadr z filmu "Sound of metal". (Fot. materiały prasowe M2 Films)
Riz Ahmed dorastał w Wembley na przedmieściach Londynu, gdzie mieszkał z rodziną. Choć sam nazywał się „rozrabiaką z Wembley” i od najmłodszych lat był amatorem ulicznego rapu, mierzył wysoko. Został stypendystą Oxfordu, gdzie studiował politykę, filozofię i ekonomię oraz rozpoczął swoją aktywistyczną działalność na rzecz równości. Nim stanął na pierwszym planie filmowym, wystąpił m.in. w pałacu Windsor przed Królową Elżbietą II oraz przed Izbą Lordów, gdzie przemawiał na rzecz imigrantów i społecznej równości. Po studiach swoją aktywistyczną działalność kontynuował zostając zaangażowanym społecznie raperem i wydając dwa albumy oraz cztery minialbumy. Jego ostatnia płyta The Long Goodbye jest osobistym komentarzem na temat Brexitu i symbolicznym pożegnaniem z Wielką Brytanią.
Riz Ahmed (Fot. ANTI/Forum)
Apetyt Riza Ahmeda na życie wciąż rośnie, w minionym roku zadebiutował jako scenarzysta filmu „Mogul Mowgli”, który podczas zeszłorocznego Berlinale otrzymał Nagrodę FIPRESCI. Jak sam twierdzi, to dopiero początek. Czy w kolejną filmową podróż ruszy z Oscarem w kieszeni za rolę w „Sound of Metal”? Nominacje do Nagród Akademii Filmowej poznamy już 15 marca.
Mają tylko siebie i muzykę. Ruben jest pełnym pasji perkusistą, a Lu przebojową wokalistką. Gdy ruszają w trasę koncertową, a marzenie o wydaniu debiutanckiej płyty jest na wyciągnięcie ręki, Ruben z dnia na dzień zaczyna tracić słuch. W jednej chwili życie, które dotąd znał i kochał, lega w gruzach, a przyszłość staje się wielką niewiadomą. Jego dziewczyna Lu nie daje jednak za wygraną i postanawia zrobić wszystko, by uratować Rubena i to, co ich dotąd łączyło.
„Sound of Metal” w dystrybucji M2 Films trafi do kin 5 marca.