Anya Taylor-Joy ponownie łączy siły z gigantem streamingu w nowym miniserialu. Tym razem jednak zamiast w mistrzynię szachów wcieli się w seryjną morderczynię, która zabierze nas w niezapomnianą ośmioodcinkową podróż. Oto, co wiemy o szczegółach produkcji.
Liczba wyszukiwań frazy „how to kill your family” (po polsku „jak zabić swoją rodzinę”) może niebawem diametralnie wzrosnąć. Uspokajamy: nie ma to związku z morderczymi zapędami społeczeństwa, a najnowszym serialem Netflixa z Anyą Taylor-Joy, która jako mroczna, ale jednocześnie przezabawna Grace Bernard zdradzi widzom kilka wskazówek, jak – cóż – zabić swoją rodzinę. Ale lepiej nie próbujcie tego w domu.
Czytaj także: Anya Taylor-Joy – 6 produkcji, w których zagrała utalentowana aktorka młodego pokolenia
Nowy serial Netflixa będzie inspirowany książką Belli Mackie „Jak zabiłam swoją rodzinę” z 2021 roku. – Anya Taylor-Joy idealnie pasuje do roli Grace – mówi autorka książki. I dodaje: – Czasem myślę, że rozumie ją lepiej niż ja.
Grace Bernard jest córką, siostrą, przyjaciółką i… seryjną morderczynią. Po tym, jak jej nieobecny (i obrzydliwie bogaty) ojciec odrzuca prośbę o pomoc jej umierającej matki, dziewczyna poprzysięga zemstę: zabije członków swojej rodziny, która ją porzuciła. W książce bohaterka realizuje swój szczegółowy plan ze spokojem i kreatywnością – do momentu aż trafia do więzienia za przestępstwo, którego akurat nie popełniła. Czy podobnie potoczą się losy serialowej morderczyni?
W zapowiedzi serialu czytamy: „Ośmioodcinkowy serial opowiada historię Grace, która ma skomplikowaną rodzinę. Jej ojciec, Simon Artemis, jest miliarderem i bezwzględnym karierowiczem. Grace jest owocem romansu, którego Simon twierdzi, że nie pamięta, dlatego ona i jej matka zostały pozostawione same sobie. Kiedy matka umiera, a Grace zostaje odrzucona przez osoby, które powinny ją kochać, przekształca swoją złość w coś użytecznego – zabijanie odległych członków rodziny w makabrycznie kreatywny sposób. Wkrótce Grace toruje sobie drogę do zemsty i pokaźnego spadku. Jednak jej misja oddala ją od tego, czego naprawdę potrzebuje”.
– Gdy tylko przewróciłam ostatnią stronę, wiedziałam, że muszę wziąć udział w ożywieniu tej historii – wyznała Anya Taylor-Joy. Autorka scenariusza Emma Moran dodała: – To ten rodzaj skomplikowanej, mrocznej, ale absolutnie przezabawnej antybohaterki, o której pisaniu się marzy. Utrzymanie równowagi między kampowym humorem a brutalną przemocą, którą Bella tak doskonale oddaje w książce, to wyzwanie, na które nie mogę się doczekać. Nigdy wcześniej nie miałam tyle frajdy przy projekcie o tak wysokiej liczbie ofiar.
Czytaj także: Najlepsze miniseriale Netflixa, które wciągną cię bez reszty
Jak na razie wiadomo jedynie, że w serialu zobaczymy Anyę Taylor-Joy, która już współpracowała z Netflixem przy okazji miniserialu „Gambit królowej”. To właśnie ta produkcja przyniosła aktorce światową rozpoznawalność, a także cztery nagrody, w tym Złoty Glob.
Autorka scenariusza Emma Moran będzie także producentką wykonawczą serialu. W tej roli wesprą ją: Sally Woodward Gentle, Lizzie Rusbridger i Lee Morris. To pierwszy serial Netflixa stworzony we współpracy z brytyjską firmą produkcyjną Sid Gentle Films Ltd. Autorka książki zaś, Bella Mackie, została współproducentką wykonawczą.
– Ekscytacja w pokoju scenarzystów jest już wyczuwalna, gdy Anya, Lizzie i reszta zespołu zgłębiają pełną akcji, bezkompromisową, satyrycznie mroczną powieść Belli – zdradza jedna z producentek wykonawczych, Sally Woodward Gantle.
Data premiery serialu „How to Kill Your Family” nie jest jeszcze znana.
Źródło: Ariana Romero, „How to Kill Your Family: Anya Taylor-Joy to Bring the Thriller Series to Life”, netflix.com/tudum [dostęp: 23.08.2024]