Do sieci trafił właśnie zwiastun polskiej produkcji „Matki Pingwinów”, która zadebiutuje na platformie Netflix już 13 listopada. Serial z humorem i wrażliwością opowie o wszystkich odcieniach rodzicielstwa i wychowawczych zmaganiach – tym intensywniejszych i bardziej skomplikowanych, bo dotyczących rodziców dzieci z atypowością oraz niepełnosprawnością. W rolach głównych: Masza Wągrocka, Magdalena Różczka, Barbara Wypych i Tomasz Tyndyk.
Nikt tak naprawdę nie wie, jak poprawnie wychować dziecko – każdy, metodą prób i błędów, wypracowuje swój własny sposób. I właśnie o tym, z humorem i wrażliwością, opowiada serial „Matki Pingwinów”, polski komediodramat, który jednak pokazuje rodzicielstwo z nowej perspektywy – oczami rodziców dzieci z atypowością i niepełnosprawnością.
Kadr z serialu „Matki Pingwinów” (Fot. Piotr Litwic/materiały prasowe Netflix)
– Sama jestem mamą i od początku zależało mi na tym, by zrobić taki serial, który da rodzicom siłę do codziennych zmagań. Pozwoli złapać trochę dystansu i humorem odczaruje trudniejsze sprawy. Sprawi, że poczujemy się mniej samotni, bo choć macierzyństwo daje wiele radości, czasem bywa też samotną walką. Szczególnie dla takich rodziców, których dzieci mają dodatkowe wyzwania. O tę perspektywę poszerzamy naszą opowieść – mówi Klara Kochańska-Bajon, pomysłodawczyni produkcji oraz jedna z reżyserek.
Czytaj także: Atypowi – piękne umysły. Rozmowa z Kasią Modlińską, prezeską Fundacji na rzecz Neuroróżnorodności „a/typowi”
Wczoraj Netflix podzielił się zwiastunem serialu, który zapowiada prawdziwy rodzicielski rollercoaster. Zobaczcie sami:
Serial „Matki Pingwinów” ma szansę poruszyć nie tylko rodziców, choć ci będą mogli najlepiej się w nim przejrzeć. Widzowie będą śledzić losy zawodniczki MMA (Masza Wągrocka), neurotycznego samotnego ojca (Tomasz Tyndyk), entuzjastycznej influencerki (Barbara Wypych) i nieaktywnej zawodowo mamy (Magdalena Różczka). Chociaż bohaterom w życiowych potyczkach towarzyszą apodyktyczna babcia (Krystyna Janda), pracujący z dala od domu ojciec (Piotr Rogucki) oraz odnoszący sukcesy biznesmen (Piotr Głowacki), to każdy z nich o szczęście dzieci musi walczyć samotnie. Dopiero w nowo utworzonej wspólnocie zyskują prawdziwą siłę.
Kadr z serialu „Matki Pingwinów” (Fot. Piotr Litwic/materiały prasowe Netflix)
Kadr z serialu „Matki Pingwinów” (Fot. Piotr Litwic/materiały prasowe Netflix)
– Serial „Matki Pingwinów” zrobiłyśmy o tym, że bycie rodzicem jest niemożliwe bez bycia przyjacielem i bez funkcjonowania w jakiejś wspólnocie. Tylko dzięki przyjaźniom i międzyludzkiej solidarności codzienność jest lepsza, pełniejsza. A rodzicielstwo jest codzienną pracą, czasem znojem, o szczęście dzieci, którym świat postawił trudniejsze warunki. Jest to także bardzo ważna walka o siebie, o realizację swoich ambicji i potrzeb – opowiada Jagoda Szelc, druga z reżyserek serialu.
Za scenariusz odpowiadają Dorota Trzaska oraz Nina Lewandowska, która w minionym roku zachwyciła krytyków napisanym wspólnie z Kamilą Taraburą serialem „Absolutni debiutanci”. Producentką serialu jest Agnieszka Kurzydło, natomiast za całą produkcję odpowiada firma MD4.
Źródło: materiały prasowe Netflix