5. edycja Festiwalu Twórczości Kobiet No Women No Art rozpoczyna się już w najbliższą sobotę. W Programie Kioski Kultury, Koncert Girls Rock Poznań!, Fun Fashion Design Day , Teatr, wydarzenia dla dzieci i Kino.
Festiwal prezentuje artystki uznane, jak Sally Potter i debiutujące, jak Malina Prześluga. Te awangardowe, jak Pippilotti Rist i te, które uważane są za filary kultury popularnej, jak Pola Negri. Organizatorki zapraszają miejskie prowokatorki, jak Olek, która zaszyła centrum Poznania czy byka z Wall Street i myślicielki, jak Bianka Rolando czy Shirin Neshat. Pokazują sztuki teatralne jak „Chór Kobiet” i malują murale (Ella).
W tym roku Festiwal wychodzi poza centrum miasta, na podbój dzielnic. Powstaną w nich Kioski Kultury, wokół których skoncentrowany zostanie główny program No Women No Art SPOTKANIA. I tak wydarzenia dla dzieci zorganizowane będą w autobusie krążącym po Łazarzu, Ratajach i Piątkowie. Za to w centrum odbędzie się retrospektywę Mirandy July; spektakl o Marii Komornickiej, z tekstem Weroniki Szczawnickiej i Anitą Sokołowską w roli artystki, koncert Girls Rock, który otworzy festiwalowy tydzień i Fun Fashion Design Day.
W tym roku organizatorki zapraszają widzów do spotkania z Mirandą July, amerykańską artystką, której nie da się zamknąć w pojęciu „reżyserka”. Miranda July jest artystką totalną, od sztuk wizualnych, przez teksty, interakcje, wideo, po filmy fabularne, w których występuje też jako aktorka. Program filmowy rozpocznie się premierą filmu „Przyszłość”, w którym w roli narratora występuje kot mówiący głosem July; Film zobaczyć będzie można w Poznaniu, w kinie Muza (6.10) i w Warszawie, w Kinie Muranów (9.10). W Muzie pokazany zostanie też film „Ty, ja i wszyscy, których znamy”, w którym reżyserka gra taksówkarkę-debiutującą artystkę, przygotowującą portfolio dla pewnej galerii; oraz przegląd krótkometrażówek reżyserki. Miranda July pojawi się też filmie „Women Art Revolution!” Lyyn Hershman Leeson, która przez lata nagrała godziny rozmów z artystkami, historykami sztuk, kuratorami i krytykami, którzy ukształtowali idee i wartości sztuki feministycznej” (7.10, Kino Muza).
Inną artystką, prezentowaną w ramach No Women No Art – jest Amy Lockhart, amerykańska artystka kina niezależnego, zajmująca się filmem animowanym. Jej animację widzowie zobaczą w reaktywowanym na czas Festiwalu Kinie Dąbrówka.
Więcej na stronie