Iza Michalewicz, autorka książki "Życie to za mało" wydanej nakładem Wydawnictwa Zwierciadło to finalistka tegorocznej Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki.
Autorka jest laureatką nagrody Grand Press 2011 za Reportaż Roku „Jolanta i ogień”. W 2014 roku otrzymała wyróżnienie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za reportaż „ Zakochaj się w Warszawie”. Współpracowała między innymi ze Zwierciadłem, Polityką, Newsweekiem i magazynem reporterów, Polska The Times. Aktualnie jest reporterką Dużego Formatu Gazety Wyborczej.
W wywiadzie dla Gazety Wyborczej powiedziała:
Gdybym chciała opowiadać historie z wielką dozą optymizmu, zakończone happy endem, to pisałabym harlequiny. Kapuściński mawiał, że dobre dziennikarstwo jest intencjonalne, czyli takie, które stawia sobie cel, a potem próbuje dokonać jakiejś przemiany. Ja ciągle wierzę, że pisanie ma tę niezwykłą moc zmieniania rzeczywistości. Wpływania na nią. Moc inspiracji.
Staram się uchwycić człowieka w momencie walki, często jest to walka na śmierć i życie. Z bezwzględnością prokuratur, sądów, własną przeszłością, nieuleczalną chorobą, namiętnościami, chciwością tych, którzy dla pieniędzy wydarli innym resztę godności.
Pisząc chciałam zrozumieć, dlaczego nastolatki zabijają, przedstawicielki Providenta giną zamordowane w potworny sposób, dlaczego kilkoro ludzi postawiło się potężnemu deweloperowi w centrum Warszawy, dla którego budynek zaprojektował słynny Daniel Liebeskind. Dlaczego życie z dzieckiem z Zespołem Aspergera zamienia się w piekło? Dlaczego ludzie emigrują za chlebem, porzucając swoje dzieci? Dlaczego świetną lekarkę ktoś wrobił w śmierć pacjentki? Mogłabym tak wymieniać bez końca.
Zapraszamy do lektury wywiadu z reporterką w numerze 6/2015 magazynu Zwierciadło.
Obszerne fragmenty książki można