1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia

Wokalistka Natalia Moskal zdradza, co robi, gdy zatęskni za naturą

Natalia Moskal – wokalistka, tłumaczka, właścicielka wydawnictwa Fame Art. Jej ostatni album nosi tytuł „There is a star”. (Fot. archiwum prywatne)
Natalia Moskal – wokalistka, tłumaczka, właścicielka wydawnictwa Fame Art. Jej ostatni album nosi tytuł „There is a star”. (Fot. archiwum prywatne)
W hołdzie dla Sophii Loren wokalistka Natalia Moskal nagrała płytę po włosku. Choć mieszka w Mediolanie, to kiedy zatęskni za naturą, a jej pies za wolnością w dużym ogrodzie – wraca do rodziców pod Lublin. Ostatnio nauczyła się tam... wybierać miód z uli.

Urodziłam się w małym miasteczku pod Białymstokiem, i od dziecka jestem przyzwyczajona do kontaktu z naturą. Do dziś wolę wieś niż miasto i od kiedy przeprowadziłam się do kamienicy w Mediolanie, bardzo doskwiera mi brak ogrodu czy dużego tarasu. Choćby po to, żeby pracować tam przy komputerze. A poza tym mam dużego psa i choć akurat Mediolan jest bardzo przyjazny dla psów i można z nimi wchodzić do sklepu czy do restauracji, to szukamy teraz z partnerem jakiegoś miejsca, żeby zamieszkać pod miastem.

Ziołowe odkrycia

Wierzę w zachodnią medycynę i kiedy potrzeba, biorę leki, jednak od kiedy zaczęłam bardziej interesować się pracą rodziców, którzy prowadzą firmę Polskie Zioła w okolicach Lublina, doceniłam rolę ziół. Na przykład ostropest, który ma potwierdzony dobry wpływ na wątrobę, jadamy z mamą dosłownie łyżkami...

Rodzice robią też zimnotłoczone oleje, m.in. z pestek dyni, lnu, konopi i właśnie ostropestu, które dodaję do różnych potraw na zimno. Kiedyś nie gotowałam, bo wydawało mi się to bardzo skomplikowane, ale po tym, jak zobaczyłam, że Włosi przygotowują jedzenie w kwadrans, przestawiłam się na prostą kuchnię: pasty, sałatki. Jem niewiele mięsa, a także ryb – przekonał mnie do tego film „Ciemne strony rybołówstwa”. We Włoszech to łatwe, bo tutaj są tak wspaniałe warzywa, że wystarczy dodać trochę przypraw i właśnie oliwy czy oleju, żeby mieć pyszne danie. W polskim klimacie to trudniejsze, ale moi rodzice poradzili sobie w ten sposób, że w firmie wybudowali dużą szklarnię, w której uprawiane są warzywa. Korzystają z nich oni sami i ich współpracownicy.

Buszująca w pasiece

Ostatnio poznaję również pszczoły, bo rodzice postawili w ogrodzie ule. Dowiedziałam się na przykład, że w poszukiwaniu nektaru pszczoły mogą polecieć ponad 10 km, a 2 km to dla nich normalny dystans. Miód wybiera się trzy razy w roku, dla mnie najlepszy jest ten środkowy, ziołowy, m.in. z lawendy. Odkryłam go w ubiegłym roku, smakuje fantastycznie i od razu ma ładny bursztynowy kolor.

Niedawno po raz pierwszy w życiu wybieraliśmy miód. Na filmach zawsze widziałam, że przed wejściem do pasieki pszczelarz zakłada specjalny strój i kapelusz i nawet nie wyobrażałam sobie, że można inaczej. Tymczasem weszłam między pszczoły ubrana w szorty i z odsłoniętą twarzą. Oczywiście pasieką zajmuje się specjalista. Nie boję się owadów, więc nie czułam też strachu przed wejściem między pszczoły. I nie było czego się bać, bo one w ogóle nie zwracały na mnie uwagi. Robiło to jednak wrażenie, bo uli jest kilkanaście, a w każdym mieszka kilkadziesiąt tysięcy pszczół, więc jest ich naprawdę masa. Rok temu w jednym z uli było im za ciasno i zrobiły dodatkowy rój na drzewie.

Lubię miody a rodzice i dziadkowie zawsze kupowali je w sprawdzonych miejscach, ale taki zebrany samodzielnie – to zupełnie co innego!

Natalia Moskal, wokalistka, tłumaczka, właścicielka wydawnictwa Fame Art, jej ostatni album „There is a star” jest inspirowany postacią Sophii Loren i włoską muzyką filmową.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze