1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia

Działaj, podejmuj decyzje, finalizuj

Jowisz (Fot. NASA/ iStock)
Jowisz (Fot. NASA/ iStock)
Poniedziałek jest dniem, w którym nie tylko Merkury – planeta rozmowy, logiki i procesów myślowych – wychodzi z retrogradacji, czyli pozornego biegu wstecznego. Również robi to Jowisz, patron ekspansji i szczęścia. Układy na niebie obiecują nam skuteczność i koniec stagnacji.

18 października o godz. 17.17 Merkury kończy retrogradację, w której był od 27 września. Jowisz w pozornym ruchu wstecznym był od 20 czerwca, przez co skłonił nas do filozoficznych rozważań i zastanawiania się, co nas uszczęśliwia i gdzie chowa się nasz sukces. Może nawet zakręcił kurek z nowymi okazjami i możliwościami, żebyśmy skontaktowali się ze sobą i wybrali, w którym kierunku mamy podążać, by przybliżyć się do ich spełnienia.

Teraz wreszcie obie planety ruszają do przodu, co oznacza, że kończy się pewien przestój. Ostatnie trzy tygodnie retrogradacji Merkurego przyniosły nam powroty do dawnych kontaktów, pomysłów, uściślanie planów, uwzględnianie poprawek, odkrywanie pomyłek i nieścisłości. Uczyliśmy się, jak mówić do skutku, jak słuchać, zrzucaliśmy to, co leżało nam na sercu i wątrobie.


Merkury w erce (retrogradacji) zwykle robi nam różnego rodzaju komunikacyjne psikusy – e-maile nie dochodzą, kurierzy nie trafiają do odpowiednich drzwi, panuje chaos informacyjny, pociągi i ludzie się spóźniają. (Lepiej wtedy nie podpisywać umów, nie zaczynać nowej pracy, nie kupować telefonów, komputerów, samochodów albo liczyć się z późniejszymi poprawkami i naprawami).

Kiedy Merkury wraca do ruchu prostego, rzeczywistość staje się na nowo przewidywalna, przychodzą długo oczekiwane wiadomości, wreszcie ktoś dzwoni, odpisuje i widzimy efekt naszych starań. Zagmatwane staje się proste.

Od dzisiaj nastaje czas działania – podejmowania decyzji o rozwoju własnym, firmy, życia zawodowego, różnych relacji. Zapala się zielone światło, żeby zabiegać o to, co dla nas ważne. Jest szansa, żeby nasze plany się materializowały i żeby zyskały rozmach. Jeśli pragniemy na kimś wywrzeć doskonałe wrażenie, przestańmy zastanawiać się, czy wypada, czy nie, tylko róbmy swoje. Finalizujmy to, co tego wymaga, a pomyślne zakończenie mamy gwarantowane.

Jesteśmy dwa dni przed pełnią, w czasie kiedy sprawy nabrzmiewają na tyle, żeby wreszcie się zamanifestowały. Jeśli Merkury zablokował pewne kontakty i nowe ścieżki, zmuszając nas, żebyśmy dokończyli to, co dawne, i zweryfikowali swój sposób myślenia oraz wyjaśnili sobie nieporozumienia z ludźmi, teraz wreszcie pozwoli nam wypłynąć na szerokie wody. Trygon, czyli harmonijny aspekt Marsa – planety działania – z Jowiszem, który budzi się ze stagnacji – obiecuje, że jeżeli tylko zrobimy śmiały krok do przodu, sięgniemy po marzenia.

Opozycja Merkurego z Chironem natomiast pozwoli nam zrozumieć naszą ranę związaną z życiem miłosnym i towarzyskim, dzięki czemu będziemy mogli uzdrowić niejeden związek bądź układ. Ważną datą w najbliższym czasie, związaną z wyjściem Merkurego z retrogradacji, jest 2 listopada, kiedy to planeta komunikacji wyjdzie już z tzw. cienia i zrobi kwadraturę z Plutonem. W tym momencie mogą powrócić kwestie z końca września, może rozwiązanie jakichś tajemnic, które wtedy wyszły na jaw.

Więcej o astrologii na sesjeastrologia.com

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze