1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia

„Squid game” – serial nie dla dzieci! Apel Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę

(Fot. materiały prasowe Netflix)
(Fot. materiały prasowe Netflix)
Koreański serial „Squid game”, triumfujący na Netfixie, epatuje przemocą i inspiruje do gier i zabaw, które mogą zagrażać dzieciom i młodzieży. W mediach społecznościowych pojawiają się bowiem challenge, które zachęcają dzieci do ryzykownych i krzywdzących zachowań.

Ośmioodcinkowy serial przedstawia losy grupy osób, które z powodu trudnej sytuacji życiowej dały się nakłonić do udziału w serii gier, nie wiedząc, że przegrywający są w nich brutalnie zabijani. Na ekranie jest to pokazywane w sposób bardzo realistyczny – strzały prosto w głowę, bryzgająca krew, śmiertelne upadki z wysokości. Jednym z wątków filmu są też sceny pobierania organów od umierających graczy po nieudanej egzekucji. Obok brutalnych scen w filmie widać strach i rozpacz bohaterów oraz bezwzględne okrucieństwo ich oprawców. Popularność filmu wśród dzieci i uśpiona czujność rodziców może być związana z mylącą stylistyką, jaką posługują się autorzy serialu – przebrania strażników, maski, tajemnicza postać koordynatora gry, kolorowa arena, na której dochodzi do rozgrywek. W błąd wprowadzić może być też to, że film nawiązuje do gier dziecięcych, jak „Raz, dwa, trzy, Baba Jaga, patrzy” itp.

„Squid Game” na TikToku

Serial, mimo że jest przeznaczony dla widzów od 16. roku życia, jest oglądany przez młodsze dzieci, nawet te w wieku wczesnoszkolnym. Dzieci dyskutują o nim, przeżywają, namawiają się na rozgrywki online (dostępne np. na platformie Roblox, popularnej wśród dzieci w wieku wczesnoszkolnym, a nawet młodszych). Jest intensywnie promowany, a również naśladowany (odgrywanie scen egzekucji, stylizowanie się na bohaterów filmu) na TikToku, czyli w miejscu niezwykle popularnym wśród dzieci (nawet, pomimo ograniczeń regulaminowych serwisu, poniżej 13 roku życia).

„Squid Game” na Halloween

Popularność serialu nakręca spiralę marketingową: w ofercie sklepów internetowych pojawiają się dziecięce gadżety związane z filmem – kubki, poduszki, bluzy, koszulki, a nawet klocki z postaciami z gry i z możliwością zbudowania znanej z filmu areny do rozgrywek. Zbliżające się Halloween to również świetna okazja na sprzedaż gadżetów związanych z filmem, które posłużą za przebrania dzieciom pukającym do drzwi po „cukierek albo psikus”.

Apel do rodziców i nauczycieli

Konsekwencji oglądania takiej dawki przemocy, upozowanej na atrakcyjną grę, możemy się łatwo domyślić. W sieci pojawiają się już wyzwania zachęcające młodzież i dzieci do „igrzysk śmierci”. Dlatego dołączamy się do apelu Fundacji Dajemy Dzieciom siłę o uważność i rozwagę.

Słyszymy od nauczycieli i od samych dzieci o 9-10 latkach, które organizują pokazywane w serialu gry, dzielą się na graczy i strażników, udają zadawanie śmierci i umieranie; zdarza się, że stosują realną przemoc wobec przegranych – strzał zastępują uderzeniem w głowę, a nawet pobiciem. Tak jak bohaterowie filmu dostają od tajemniczych osób wizytówki z numerem telefonu oznaczone symbolami kółka, kwadratu i trójkąta, tak uczniowie podrzucają sobie podobne wizytówki do szkolnych szafek. Dzieci, które nie oglądały filmu, słyszą o nim w szczegółach od rówieśników. Pogadanka z psychologiem na ten temat w jednej z warszawskich szkół ujawniła wysoki poziom lęku kilkorga uczniów, którzy mieli kontakt z serialem. Okazuje się, że wiele dzieci ogląda ten serial nie tylko za przyzwoleniem rodziców, ale nawet wspólnie z nimirelacjonuje Łukasz Wojtasik z FDDS.

Rozmawiajmy z dziećmi!

Z dziećmi, które oglądają serial, warto porozmawiać, zapytać o ich emocje. Powiedzieć, że negatywne, przemocowe zachowania aktorów nie pokazują realnych sytuacji i nie można ich pod żadnym pozorem naśladować.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze