1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia

Dziś nów w Skorpionie: nadchodzi wiatr zmian, pomyśl, czego pragniesz

Nów w Skorpionie: 4 listopada, godz. 22.15. Na zdjęciu Mars. (Fot. iStock)
Nów w Skorpionie: 4 listopada, godz. 22.15. Na zdjęciu Mars. (Fot. iStock)
Kto jest przekonany, że spadochron na pewno się otworzy, niech skacze. Inni lepiej zrobią, jeśli najpierw podyskutują ze sobą – ustalą, co ma się zmienić podczas nadchodzących zaćmień Księżyca i Słońca.

Na 12 stopniu Skorpiona spotykają się Słońce z Księżycem. Ich koniunkcja zawsze oznacza nów. W tym samym znaku przebywa obecnie jeszcze Mars, a to sprawia, że ten dzień nie przyniesie nam ochoty, żeby coś przeczekać czy wycofać się, co najczęściej zdarza się podczas nowiu. Mars, planeta wojownik, nie usiedzi w miejscu, nie w jego naturze bierność i zastanawianie się, co by tu robić. On działa i już – błyskawicznie, konkretnie i na temat. Mars w Skorpionie ma w sobie mnóstwo determinacji, żeby sprawy doprowadzić do końca i przejąć kontrolę nad swoim życiem.

Nie tylko Mars przyniesie dynamizm – dokładnie naprzeciwko nowiu bowiem ustawił się rewolucyjny Uran, a w kwadraturze porządkujący Saturn. Co to oznacza? Zapowiedź gruntownych zmian, bo rzeczywistość zacznie nas mocno uwierać.

Nie będzie to spokojny nów, bo składają się na niego nieharmonijne aspekty planet, które bywają bezwzględne – nie ujdzie ich uwagi, że trzymamy się tego, co od dawna nam nie służy, blokuje nasz rozwój, jest starym schematem, w którym tkwimy, bo pozornie dobrze nam w strefie komfortu. Możemy spodziewać się wydarzeń, które będą chciały nas stamtąd wypchnąć. Albo my sami poczujemy nieodpartą potrzebę, żeby dokonać ostrego cięcia.

Ale nie wszystko pójdzie jak po maśle – nie przy takich aspektach. Poczujemy brak ładu, składu, stabilności. Może też zżerać nas tęsknota za czymś nowym, a jeszcze dotkliwiej potrzeba porzucenia czegoś starego i ograniczającego. Poczujemy się gotowi, żeby z czegoś świadomie zrezygnować, ale ten krok będzie wymagał odwagi. Jeśli to właśnie ten moment, można liczyć na wsparcie zwłaszcza od znaku Skorpiona, który zawsze skłania do kontaktu ze sobą, z własną mocą i namawia, żeby się transformować. Jest jednak jeden warunek – zmiana ma być głęboka, a decyzja spójna z uczuciami. Czyli nic byle jak, powierzchownie, zbyt łatwo, a na pewno nie kompromisowo. Skorpiona nie oszukasz, Saturna – orędownika prawdy – też nie.



Tak wymagające układy planet lubią zuchwałość spadochroniarza. Jeśli jednak boisz się, że spadochron się nie otworzy, nie skacz podczas tego nowiu. Ale jeśli jest w tobie absolutne przekonanie, że szczęśliwie wylądujesz, podejmij ryzyko i zdecyduj się na ten stres. Jest jeszcze trzecia opcja – wkroczenie do gry Urana oznacza często zawirowania, kiedy sprawy nagle nabierają tak zaskakującego obrotu, że wydaje się nam, że to jakaś siła zewnętrzna zupełnie niezależna od nas zarządziła i wysadziła nas z jakiegoś miejsca. Najpierw jesteśmy zdezorientowani i zdenerwowani, ale już za chwilę czujemy się wolni.

Oczywiście nie wszyscy odczujemy tak radykalny wpływ nowiu z 4 listopada. Najwięcej zamętu może stać się udziałem Skorpionów, Byków, Lwów oraz Wodników, zwłaszcza tych z początku drugiej dekady, ponieważ na te osoby nów zadziała najsilniej. Dla znaków tych korzystne może okazać się samodzielne i świadome zarządzenie zmianą. Jako że Uran podczas tego nowiu ma wiele do powiedzenia, i to z miejsca buńczucznej opozycji (nieharmonijnego aspektu), liczmy się z konfliktami – nasza wola stanie naprzeciw czyjejś, warto więc zadbać, żeby bezsensownie się nie kłócić i nie stosować agresji słownej wobec innych. Lepiej podyskutować ze sobą, uraniczną i skorpioniczną energię spożytkować, żeby otworzyć się na nowe perspektywy, uwalniając od blokad – niejedna wewnętrzna tama może zostać wreszcie przerwana. Ważnym tematem będą pieniądze i materialne poczucie bezpieczeństwa, ale też wszystko to, co jest dla nas cenne (również wartości).

Najbezpieczniej ten nów potraktować jako początek zmian, które nabiorą rozpędu podczas zaćmienia Księżyca, które odbędzie się w nocy z 18 na 19 listopada oraz zaćmienia Słońca – 4 grudnia. Rozsądnie jest pomyśleć, co tak naprawdę jest naszą wolą od początku do końca, ale teraz jeszcze nie upierać się ani forsować niczego na siłę.

Zapisy na sesje astrologii: sesjeastrologia.com/kontakt/

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze