1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. REKLAMA

Sposób na miłość

(Fot. iStock)
(Fot. iStock)
Marzysz o tym, żeby mieszkać nad oceanem i chodzić z ukochanym na długie spacery po plaży? Chcesz mieć gromadkę dzieci i spędzać weekendy na wspólnych zabawach? A może po prostu chciałabyś w wolny dzień mieć z kim leżeć na kanapie i oglądać seriale? Niezależnie od tego, jak wygląda twój książę z bajki, jeśli do tej pory go nie spotkałaś, oddaj tę sprawę w ręce profesjonalistów. O tym, jak pomóc szczęściu, opowiada właścicielka agencji matrymonialnej Infinity Love Katarzyna Dziuba.

Współpraca reklamowa

Zdarza się, że nawet kobieta, która jest duszą towarzystwa i ma wielu przyjaciół, nie może znaleźć tej jednej bliskiej sercu osoby – partnera, męża. może nam pomóc?
Są różne powody, dla których kobiety są singielkami. Były zajęte życiem zawodowym i nie traktowały związków poważnie, przyciągają do siebie niewłaściwe osoby, zakończyły długoletni związek i nie wiedzą, jak nawiązać nowe znajomości lub mają złe doświadczenia z mężczyznami.

Każdego, kto zdecyduje się do nas dołączyć, prowadzimy za rękę przez skomplikowany świat singli do momentu znalezienia właściwej osoby. Dzięki nam poznanie partnera czy partnerki jest procesem bezpiecznym, spokojnym i wygodnym. Służymy wsparciem i działamy jak filtr, który oszczędza czas. Stawiamy na indywidualne podejście i dyskrecję. Poznajemy każdą osobę, która się do nas zgłasza, i oferujemy program dobrany dokładnie do jej potrzeb.

Jak to wygląda w praktyce?
Najlepiej jest skontaktować się z nami, wypełniając formularz na stronie internetowej infinity-love.pl. W odpowiedzi kontaktujemy się z zainteresowaną naszą usługą osobą, żeby zebrać dodatkowe informacje i upewnić się, że współpraca z Infinity Love jest na pewno najlepszym rozwiązaniem w danym momencie. Potem spotykamy się w naszym biurze w Warszawie lub rozmawiamy przez Skype. Ten pierwszy wywiad polega na zebraniu ogólnych informacji. Na tej podstawie tworzymy opis osoby, jej stylu życia i oczekiwań wobec potencjalnego partnera. Spotkanie jest płatne, w ten sposób już na wstępnym etapie eliminujemy osoby, które nie chcą się poważnie angażować. W czasie spotkania proponujemy też odpowiedni program. Mamy różne możliwości w zależności od tego, jakie wymagania ma dana osoba, czy szuka partnera w Polsce, w Europie, czy na świecie.

Potem już czas na randki?
Wcześniej jeszcze jest spotkanie z naszą love coach, która przeprowadza drugi, pogłębiony wywiad pod kątem oczekiwań wobec związku i partnera. Tworzymy listę marzeń. Na podstawie tych informacji powstaje profil dla naszej klientki/naszego klienta, którym będziemy się od tej pory posługiwać. Zwykle jest on w języku polskim i języku angielskim, czasem też po francusku, w zależności od tego, gdzie szukamy partnera/partnerki. Spotkania z nami są ważne, bo pozwalają na rozmowę o wielu aspektach życia. Czasem okazuje się, że potrzebny jest coaching miłosny, innym razem proponujemy coaching transformacyjny, który pomaga, jeśli ktoś chce dokonać pewnych zmian w swoim życiu, np. nie przyciągać wciąż tego samego typu mężczyzn lub kobiet. Pomagamy rozpoznać i zmienić głęboko ukryte schematy, które do tej pory nie pozwalały danej osobie wejść w szczęśliwy związek. Dodatkowo po każdym spotkaniu z potencjalnym partnerem wracamy do naszej klientki z informacją zwrotną. To ważne, bo można się dużo dowiedzieć o sobie, o tym, jak odbiera nas druga osoba.

Czy to nie zmienia randki w rodzaj egzaminu?
Nie, w żadnym wypadku. To jest zabawa. Zawsze powtarzam, że dating sholud be fun. To jest etap poznawania nowych ludzi. Nasze zadanie polega na tym, żeby każde spotkanie było wartościowe. W tym tygodniu przylatuje do nas klient z Francji; jest umówiony na obiad z jedną z naszych klientek i na kolację z drugą. Ich profile dokładnie odpowiadają wzajemnym oczekiwaniom, a oni wiedzą, że każde z nich jeszcze kogoś spotka. Na tym etapie nie ma sensu zastanawiać się, co będzie dalej. To okazja, żeby sprawdzić, czy coś zaiskrzy, czy będzie między nimi chemia. Ale zawsze warto się dowiedzieć, co myśli druga strona. To jest ważna informacja, bo jeśli kobieta ma 35 lat i chce poznać kogoś na poważnie, by założyć rodzinę, nie ma czasu na spotkania bez końca, bez zobowiązań. Jeśli usłyszymy: „Było miło, ale to nie to”, oszczędzamy naszej klientce czas. Wie, że jeśli chce może dalej utrzymywać tę znajomość, ale to nie będzie odpowiedni partner na życie. A my przedstawiamy kolejny profil. Tu nie może stać się nic złego poza tym, że poznamy kogoś ciekawego.

I zdarza się, że kobiety naprawdę poznają księcia z bajki?
Zdarza. Nie każdej osobie się to uda, ale warto dać sobie szansę. Mam klientki, których życie zdecydowanie się zmieniło. Spełniły się wszystkie punkty z listy ich marzeń.

Kto korzysta z usług Infinity Love?
Zwykle są to osoby, które doszły do tego momentu w życiu, że mają wszystko – są spełnione zawodowo, czują się dobrze ze sobą, brakuje im tylko tej jednej właściwej, bliskiej osoby. Nie każda z kobiet, które się do nas zgłaszają, szuka męża. Może to być partner, towarzysz życia. Kojarzymy osoby tak, by wzajemnie się rozumiały, dzieliły podobne doświadczenia. Oszczędzamy naszym klientom pułapek randkowania. Dołączają do nas młode osoby, które mają za mało czasu, by kogoś poznać, bo za dużo pracują, za często wyjeżdżają. Mamy też specjalny program dla seniorów.

Jak długo zwykle trwa cały proces?
Panie wykupują członkostwo w naszej agencji na 18 miesięcy, panowie na 12. Jest to czas, który każdemu pozwala kogoś poznać. Czasem wystarczą do tego dwa spotkania, czasem trzeba dwunastu. Ważne jest, że każde z tych spotkań jest wartościowe. Gdy kogoś poznamy, jest możliwość zamrożenia członkostwa, żeby mieć czas sprawdzić, jak dana znajomość się rozwinie.

Jest Pani współczesną swatką, łączy Pani ludzi w pary, ale jednak wierzy w miłosną chemię…
Swatka to takie antyczne słowo, nie lubię go. Wolę nazywać siebie matchmaker.

Dla każdego tak chemia oznacza coś innego. Dlatego na początku poświęcamy tyle czasu, żeby dobrze poznać naszych klientów, ich oczekiwania, marzenia. Moim celem jest ułatwienie ludziom poszukiwania właściwego partnera.

Katarzyna Dziuba, właścicielka Infinity Love (Fot. materiały partnera) Katarzyna Dziuba, właścicielka Infinity Love (Fot. materiały partnera)

Zobacz więcej

Współpraca reklamowa

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze