„Ja i dwóch moich kolegów przeszliśmy pieszo wiele kilometrów do polskiej granicy po porzuceniu samochodu na poboczu drogi” – napisał na Twitterze znany hollywoodzki aktor Sean Penn, który 24 lutego przyleciał do Kijowa, aby nakręcić film o ataku Rosji na Ukrainę.
W dniu ataku Rosji na Ukrainę Sean Penn zapowiedział, że chce nakręcić film, który w rzetelny sposób opowie Zachodowi o rozgrywających się tam wydarzeniach. Jeszcze tego samego dnia aktor przyleciał do Kijowa i wziął udział w spotkaniu prasowym z wicepremier Ukrainy Iryną Wereszczuk i doradcą szefa Kancelarii Prezydenta Michaiłem Podolakiem.
„Reżyser specjalnie przyjechał do Kijowa, aby nagrać wszystkie wydarzenia, które obecnie dzieją się w Ukrainie, i powiedzieć światu prawdę o inwazji Rosji na nasz kraj. […] Sean Penn pokazuje odwagę, której brakuje wielu innym osobom, zwłaszcza politykom zachodnim. Im więcej takich ludzi, prawdziwych przyjaciół Ukrainy, którzy popierają walkę o wolność, tym szybciej uda się powstrzymać masowy atak wojsk rosyjskich” – napisała na Facebooku Kancelaria Prezydenta Ukrainy.
Obecnie aktor zmierza w kierunku polskiej granicy. W zamieszczonym na jego oficjalnym Twitterze wpisie czytamy: „Ja i dwóch moich kolegów przeszliśmy pieszo wiele kilometrów do polskiej granicy po porzuceniu samochodu na poboczu drogi. Prawie wszystkie samochody na tym zdjęciu przewożą wyłącznie kobiety i dzieci, większość bez żadnych śladów bagażu, a samochód jest ich jedyną wartościową rzeczą”.
Poczynania aktora spotkały się z ogromnym uznaniem Internautów, również polskich. Wielu z nich zaoferowało mu już pomoc, a także nocleg. „Szacunek dla Seana za to, co robi. Witaj w Polsce, jeśli zamierzasz zostać na dłużej i potrzebujesz pomocy, daj mi znać”, „Hej Sean, gdzie przekraczasz granicę? Czy potrzebujesz podwózki gdzieś po polskiej stronie?” – to tylko kilka z wielu pozytywnych komentarzy.
Sean Penn, amerykański aktor i twórca filmowy, który od lat znany jest ze swojej działalności humanitarnej i aktywizmu społecznego. Jego działania pomogły ofiarom m.in. huraganu Katrina w Nowym Orleanie (2005) oraz trzęsienia ziemi na Haiti (2010). Gwiazdor powołał też do życia organizację non profit Community Organized Relief Effort (CORE), a w 2011 roku odwiedził kraje Arabskiej Wiosny, aby nagrywać materiał przybliżający światowej opinii publicznej działania bojowników o wolność.