Coraz częściej przemykamy przez świat z głową zanurzoną w telefonie. Nie zwracamy uwagi na to, co wokół. A szkoda, bo – patrząc uważnie – można dostrzec cuda nawet w znanym otoczeniu. Przykładem niech będą zdjęcia młodego fotografa Aleksandra Małachowskiego, znanego pod pseudonimem artystycznym Hashtagalek, który odsłania nieznane oblicza Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Okazuje się, że ten budynek, który pozornie wszyscy znamy, może wyglądać zupełnie niezwykle. Wystarczy tylko spojrzeć na niego… uważniej i czulej. Obejrzyjcie zdjęcia w galerii zdjęć i przeczytajcie rozmowę z fotografem.
Pałac Kultury i Nauki to jeden z symboli Warszawy. Mogłoby się wydawać, że ten opatrzony budynek nie kryje już przed nami żadnych tajemnic. Tymczasem, patrząc na Twoje zdjęcia, okazuje się, że PKiN jest nie tylko monumentalny, ale także bywa po prostu piękny.
Dla mnie, fotografa, szczególnie ciekawy okazał się fakt odkrywania go z różnych perspektyw, i to najczęściej w zupełnie niezaplanowany sposób. Najciekawsze spojrzenia na budynek odnajdywałem mimochodem, wędrując po mieście i fotografując inne budynki. Stąd też te ujęcia Pałacu Kultury są niezaplanowane.
O jakiej porze dnia Pałac Kultury wygląda najpiękniej?
Nie szukam najlepszej pory dnia – fotografuję go takim, jakim akurat widzę. W ten sposób powstała całkiem pokaźna kolekcja nietypowych i nieszablonowych spojrzeń – jednych bardziej, drugich mniej realnych.
Na niektórych zdjęciach tworzysz „nowe rozwiązania urbanistyczne”, powstają miejsca, których w rzeczywistości nie ma.
Czasem po prostu lubię potraktować fotografię jako punkt wyjściowy do dalszych eksperymentów w postprodukcji i łączyć kilka ujęć w jedno. Innym razem stwierdzam, że zastany przeze mnie obraz ma być niezmieniony i wtedy jedynie wprowadzam drobne zmiany w kolorystyce fotografii. Staram się być otwarty na różne scenariusze i nie szufladkować swojej twórczości. Fotografia jest dla mnie przede wszystkim elementem wyrażenia siebie i pokazania innym, jak patrzę na świat. I jak na ten świat można patrzeć – bardzo ważnym aspektem jest dla mnie inspirowanie innych osób swoimi zdjęciami i sprawianie, aby były one bardziej świadome swojego otoczenia. Zapraszam wszystkich na mój profil @hashtagalek, gdzie można odnaleźć jeszcze więcej inspiracji i nieszablonowych ujęć Warszawy (i nie tylko!).
Aleksander Małachowski, fotograf architektury, magister sztuki, współtwórca kursu projektfotografia.pl (Fot. archiwum prywatne)
Jesteś fotografem, ale również nauczycielem fotografowania.
Tak, współtworzę kompleksowy kurs fotografii, można nawet powiedzieć, że to cała szkoła fotografii, pod nazwą projektfotografia.pl. Na pokładzie mamy już 2400 kursantów oraz kilkunastu ekspertów, między innymi Karola i Olę Lewandowskich z bloga Busem Przez Świat, Pawła Jagiełło, Aleksandrę Zaborowską i Paulinę Wierzgacz. Kurs to ponad 120 lekcji w formie nagrań wideo z zakresu przeróżnych dziedzin. Mamy lekcje m.in. o fotografii portretowej, miejskiej, architektury, podróżniczej, krajobrazowej, ślubnej, sportowej, motoryzacyjnej czy też dronowej. Kolejny raz do kursu będzie można dołączyć już w maju tego roku.