Żółte kartki w duńskich restauracjach to nie atrakcja z okazji Mistrzostw Europy w piłce nożnej, a sposób na awanturujących się klientów.
Traktowanie obsługi z góry, zaczepianie innych gości, domaganie się dań spoza karty – lista przewinień, których dopuszczają się bywalcy lokali gastronomicznych, jest długa. Problemy powodują nie tylko ci, którzy posiłki spożywają na rauszu. Roszczeniowe, agresywne i nadmiernie krytykujące przypadki czasem trudno jest przewidzieć. Niezadowolony z jedzenia smakosz zawsze może upomnieć właścicieli, przyznając im jedną gwiazdkę w Google. Narażeni na nieuprzejme zachowanie pracownicy do tej pory nie mieli w rękawie zbyt wielu asów. W Kopenhadze postanowiono jednak ukrócić niekulturalne postawy wynikające z porzekadła „płacę, więc wymagam”.
Sieć restauracji Madklubben zamierza utrzymać przyjazną atmosferę w swoich franczyzach, wprowadzając szereg rozwiązań mających łagodzić obyczaje klienteli. Pierwsza zmiana widoczna jest już na etapie rezerwacji stolika. Kiedy zaklepujemy miejsce na obiad za pomocą strony internetowej, musimy zobowiązać się do respektowania zasad dobrego wychowania, klikając odpowiedni przycisk wyboru. Inaczej rezerwacja nie zostanie sfinalizowana.
Oczywiście restauratorzy zdają sobie sprawę z tego, że internauci niechętnie czytają regulaminy i często bezwiednie zaznaczają wszelkie wymagane zgody marketingowe. Właśnie dlatego postanowili zaczerpnąć inspirację ze sportu. Od początku roku testują system żółtych oraz czerwonych kartek znany z rozgrywek piłki nożnej. Ostrzeżenia trafiają do wszystkich tych, którzy swoim nieuprzejmym zachowaniem odbierają innym apetyt. W przypadku przekroczenia granic kelnerzy mają skonsultować się z menedżerem i zostawić na stoliku niegrzecznego gościa żółtą kartkę. Jeśli nie przyniesie to oczekiwanych rezultatów, delikwent może zostać poproszony o opuszczenie lokalu.
– Jest to sposób na uświadomienie naszym gościom, że u nas należy zachowywać się właściwie i szanować naszych pracowników. Niestety było to konieczne – tłumaczy w rozmowie z København LIV szefowa HR Anna Broe Alkær. Kierownictwo Madklubben dodaje, że osoby zatrudnione w sektorze gastronomicznym niejednokrotnie spotykają się z obelgami czy niepożądanymi zalotami o charakterze seksualnym. Podjęcie działań było więc niezbędne, aby zadbać o dobrostan psychiczny i bezpieczeństwo pracowników.
Źródło: „Copenhagen restaurants introduce yellow cards for misbehaving diners”, themayor.eu [dostęp: 20.06.2024]