Instytut Pantone jak co roku wskazał kolor przewodni nadchodzących dwunastu miesięcy. Tym razem padło na Mocha Mousse, czyli ziemisty brąz, którego nazwa nawiązuje bezpośrednio do rozpływającego się w ustach deseru z kawy, kakao i bitej śmietany. Słodycz skrywa jednak gorzką refleksję nad kondycją współczesnego świata.
Trochę jak w piosence „Ciao Ciao” włoskiej grupy La Rappresentante di Lista, w której zajadając się czekoladą i czytając gazetę, można przegapić wybuch wojny światowej. Żyjemy w burzliwych czasach pełnych konfliktów zbrojnych, politycznych zawirowań i lęków klimatycznych. I może nawet bardziej niż tanecznych melodii potrzebujemy dziś harmonii i niezachwianego spokoju. Odnaleźć mamy je właśnie w kojącym odcieniu Mocha Mousse.
– Kolorem roku 2025 Pantone uczyniliśmy spokojny odcień brązu, który emanuje ciepłem i przytulnością, zaspokajając nasze pragnienie komfortu i przyjemności. Ta barwa zaprasza do celebrowania prostych radości życia i dzielenia się nimi z innymi – mówi wiceprzewodnicząca instytutu Laurie Pressman. – Jest wyrafinowany i głęboki, a jednocześnie niepretensjonalny i klasyczny. PANTONE 17-1230 Mocha Mousse wyznacza nowy kierunek dla brązów. Sprawia, że przestają być postrzegane wyłącznie jako skromne i stonowane, a stają się symbolem aspiracji i luksusu – dodaje dyrektorka wykonawcza Leatrice Eiseman.
Tradycyjnie Pantone przygotował także całe palety barw skupione wokół nowego koloru roku. Eksperci podkreślają, że Mocha Mousse to odcień wyjątkowo wszechstronny oraz przesycony elegancją i szlachetnością, który sprawdzi się tak samo dobrze w minimalistycznych, jak i bogato zdobionych projektach. Harmonijnie łączy się między innymi z kolorem Cannoli Cream przypominającym nadzienie włoskich przysmaków, jak i nieco ciemniejszymi Baltic Amber i Chocolate Martini. Doskonale zaprezentuje się też w duecie z lekko kontrastowym fiołkowym, delikatnym różem czy przygaszoną zielenią.
Magazyny modowe już od kilku miesięcy wieściły brązowi sukces. Według redaktorek mody odcienie przywołujące na myśl mocno kakaowe brownie lub karmelową kawę miały stanowić mocną konkurencję dla ponadczasowej czerni. W ostatnich sezonach brązy gościły już w kolekcjach Gabrieli Hearst, Miu Miu czy Bottegi Venety. Teraz, kiedy Mocha Musse przejął pałeczkę od pastelowego Peach Fuzz, na wybiegach mogą pojawiać się jeszcze częściej. Trend z pewnością podchwycą też projektanci wyposażenia wnętrz, elektroniki czy kosmetyków.