OpenAI zaprezentowało najnowszą aktualizację swojego flagowego narzędzia – ChatuGPT, wprowadzając funkcję o nazwie „agent”. Nowa funkcja pozwala AI nie tylko przetwarzać tekst i odpowiadać na pytania, ale także samodzielnie wykonywać złożone zadania w środowisku cyfrowym. Przykład? Chat może za nas sprawdzić kalendarz i przygotować podsumowanie nadchodzących spotkań, przeanalizować dane w arkuszach kalkulacyjnych, ale też... zrobić listę zakupów i zamówić wybrane produkty pod nasz adres.
OpenAI ogłosiło, że ChatGPT w najnowszej wersji „myśli i działa”, co oznacza, że jest w stanie wykonywać złożone, wieloetapowe zadania. To zatem już nie tylko chatbot odpowiadający na pytania, ale inteligentny agent, który może planować, analizować i obsługiwać narzędzia cyfrowe w naszym imieniu. I, jak zapewniają twórcy, w pełnym poszanowaniu naszej prywatności.
Czytaj także: Nie chcesz, żeby AI zabrała ci pracę? Lepiej natychmiast naucz się tej umiejętności – przestrzega Jensen Huang, prezes Nvidii
ChatGPT z nową aktualizacją, która ma ułatwić codzienność
Co nowa aktualizacja oznacza w praktyce? ChatGPT może przykładowo przeglądać naszą skrzynkę e-mail, analizować kalendarz, planować spotkania, przeszukiwać internet, a nawet tworzyć dokumenty, prezentacje i arkusze kalkulacyjne. Możemy wykorzystać go do przygotowania podsumowania nadchodzących spotkań, uwzględniając przy tym aktualne informacje o klientach czy branży, a także do przeanalizowania działań konkurencji i stworzenie gotowej prezentacji. W obszarze bardziej codziennych zadań chat może za nas stworzyć listę zakupów i od razu dokonać zamówienia produktów pod wskazany adres. Zatem to, co jeszcze do niedawna wymagało naszego bezpośredniego zaangażowania, dziś może być zrealizowane niemal w całości przez narzędzie AI.
Kluczowym elementem tej zmiany jest możliwość łączenia się ChatuGPT z zewnętrznymi aplikacjami i usługami za pomocą tzw. „konektorów”. Dzięki nim AI może uzyskać dostęp do kalendarza, poczty czy przeglądarki. Działa to w sposób aktywny – przeszukuje dane, filtruje wyniki, loguje się do konta użytkownika (oczywiście tylko po jego zgodzie), analizuje zawartość dokumentów i wykonuje konkretne operacje. Wszystko odbywa się w czasie rzeczywistym, a my możemy na bieżąco monitorować, zmieniać instrukcje lub całkowicie przerwać proces.
Co ważne, OpenAI zapewnia, że mimo rozbudowanych możliwości agent działa z pełnym poszanowaniem prywatności. Każda operacja, która mogłaby mieć realne konsekwencje – jak dokonanie zakupu czy wysłanie wiadomości – wymaga aktywnego zatwierdzenia przez użytkownika. Firma podkreśla, że bezpieczeństwo informacji pozostaje dla nich priorytetem, a użytkownik ma pełną kontrolę nad zakresem dostępu, jaki przyznaje narzędziu.
Czytaj także: Terapia Chatem GPT – 3 największe zagrożenia, z którymi musisz się liczyć. Co grozi ci na kozetce u AI?
ChatGPT Agent na razie w wersji płatnej
Na razie funkcja ChatGPT Agent dostępna jest jedynie dla użytkowników wersji płatnych: Pro, Plus i Team. OpenAI nie podało jeszcze, czy i kiedy funkcja trafi do darmowej wersji, ale biorąc pod uwagę rozwój narzędzia i rosnące zainteresowanie, można przypuszczać, że firma będzie sukcesywnie rozszerzać jej dostępność.
Według danych z marca 2025 roku, z aplikacji ChatGPT korzysta już ponad 500 milionów osób tygodniowo. OpenAI zostało wycenione na 300 miliardów dolarów, co czyni je jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się przedsiębiorstw technologicznych na świecie. Firma zapowiada dalsze rozwijanie funkcji agenta i stopniowe wprowadzanie nowych możliwości. Obecne możliwości to dopiero fundament, na którym OpenAI zamierza budować jeszcze bardziej złożone i zautomatyzowane funkcje, które pozwolą użytkownikom jeszcze efektywniej zarządzać czasem, obowiązkami i informacjami.
Źródło: Jillian Frankel, „ChatGPT Now »Thinks and Acts« Company Claims in New Update: Here's What That Means for Users”, people.com [dostęp: 19.07.2025]