Zanim wpadniemy w wir świątecznych przygotowań, warto zadbać o fundament: sprawnie działający dom, który nie wymaga od nas ciągłej uwagi. Wyobraź sobie, że odzyskujesz godziny tracone na sprzątanie i gotowanie, by przeznaczyć je na to, co naprawdę ważne. Marka Dreame udowadnia, że to możliwe, ale czasu na decyzję jest niewiele – finał akcji Dreame Black Month nastąpi 1 grudnia.
Listopad to idealny moment na "reset" domowej przestrzeni. Zamiast jednak planować wielkie, męczące porządki, warto podejść do tematu strategicznie. Teraz, dzięki kończącej się promocji Black Month, masz ostatnią szansę na wyposażenie domu w sprzęt ułatwiający codzienne życie w znacznie bardziej przystępnych cenach. Oto przewodnik po urządzeniach, które pomogą Ci przejść przez zimę bez stresu – dopasowany do Twoich unikalnych potrzeb.
Wizja domu bezobsługowego przestaje być melodią przyszłości. Jeśli szukasz urządzenia, które pozwoli Ci zapomnieć o definicji słowa „odkurzanie” na cały sezon, odpowiedzią jest Dreame X50 Ultra Complete. To nie jest zwykły robot – to autonomiczna stacja czystości. Dzięki workowi, który mieści kurz z nawet 100 dni, Twoja interakcja z maszyną ogranicza się do minimum.
(Fot. Materiały Partnera)
Model ten wyróżnia się systemem ProLeap™, który pozwala mu na swoistą "wspinaczkę" – robot bez trudu pokonuje progi czy gęste dywany o wysokości do 6 cm. Nie musisz więc przemeblowywać mieszkania przed jego uruchomieniem. Co więcej, stacja dokująca PowerDock™ sama umyje mopy i uzupełni wodę, a system HyperStream™ DuoBrush zadba o to, by sierść Twoich pupili trafiła do zbiornika bez zawijania się i blokowania szczotek.
Jeśli wolisz opcję bardziej budżetową, ale o tych samych parametrach technicznych, możesz wybrać model Dreame X50 Ultra. Różnica polega jedynie na braku dodatkowego zestawu akcesoriów w pudełku, co czyni go świetną opcją na start.
Są sytuacje, w których automatyzacja to za mało – na przykład, gdy rozsypiesz cukier w kuchni lub chcesz szybko odświeżyć kanapę przed wizytą znajomych. Wtedy liczy się precyzja i ergonomia.
Odkurzacz pionowy Dreame Z30 to propozycja dla tych, którzy nie uznają kompromisów w kwestii higieny. Urządzenie oferuje filtrację na poziomie 99,99%, wyłapując nawet bakterie, co jest kluczowe w zamkniętych zimą pomieszczeniach. Jego "supermocą" jest inteligencja – sam wykrywa wielkość cząsteczek brudu i dobiera do nich siłę ssania. Dzięki składanej rurze dotrzesz pod niskie komody bez konieczności schylania się, a podświetlenie LED obnaży każdy pyłek, który chciałby się ukryć w ciemnym kącie.
(Fot. Materiały Partnera)
Z kolei dla osób, które zawsze walczą z czasem, idealnym rozwiązaniem będzie Dreame Z30 AquaCycle. To hybryda, która wykonuje dwa kroki naraz: aktywnie myje podłogę i odkurza ją w jednym ruchu, używając do tego wyłącznie czystej wody. Dzięki temu sprzątanie trwa o połowę krócej, a Ty zyskujesz czas na przyjemności.
Zaschnięte plamy po kawie, ślady łap psa po spacerze w deszczu czy rozlany sok – to wyzwania, przy których tradycyjny mop często kapituluje, jedynie rozmazując brud. Tutaj potrzebny jest sprzęt wagi ciężkiej.
Dreame H15 Pro to ekspert od higieny absolutnej. Po skończonym myciu podłóg (nawet tych pod meblami, bo odkurzacz kładzie się zupełnie na płasko), urządzenie przeprowadza proces autodezynfekcji. Stacja myje szczotkę wrzącą wodą o temperaturze 100°C, a następnie suszy ją gorącym powietrzem w zaledwie 5 minut. To gwarancja, że Twój sprzęt jest zawsze sterylny i wolny od nieprzyjemnych zapachów.
(Fot. Materiały Partnera)
Jeśli natomiast potrzebujesz sprzętu na każdą sytuację, wybierz Dreame H14 Dual. To konstrukcja 5w1, która transformuje się z odkurzacza mopującego podłogi w lekki odkurzacz ręczny, którym wyczyścisz materac, kanapę czy wnętrze samochodu. Dzięki inteligentnemu dozowaniu płynu poradzi sobie z każdym rodzajem bałaganu.
Zimowa kuchnia nie musi oznaczać ciężkostrawnych potraw i godzin spędzonych przy piekarniku. Dreame AF30 to airfryer, który udowadnia, że można gotować dla dużej rodziny (pojemność aż 7 litrów) szybko i zdrowo.
(Fot. Materiały Partnera)
Największym atutem tego urządzenia jest technologia podwójnego grzania – z góry i z dołu. W praktyce oznacza to, że nie musisz przerywać pieczenia, by obrócić mięso czy warzywa. Wkładasz składniki, ustawiasz program na dotykowym ekranie i wracasz do swoich zajęć. Dzięki systemowi nawilżania parą SmartSteam™, dania pozostają soczyste w środku, a Ty po wszystkim po prostu wkładasz kosz z powłoką nanoceramiczną do zmywarki.
Kiedy dom lśni, a obiad robi się sam, warto poświęcić chwilę dla siebie. W zimowe poranki, gdy każda minuta snu jest na wagę złota, suszarka Dreame Gleam staje się niezastąpiona. Dzięki potężnemu silnikowi i przepływowi powietrza 65 m/s, jest w stanie wysuszyć włosy w zaledwie 3 minuty. Co ważne, robi to bezpiecznie – inteligentny algorytm mierzy temperaturę 100 razy na sekundę, chroniąc Twoje pasma przed przegrzaniem.
(Fot. Materiały Partnera)
Planujesz ferie na stoku lub święta u rodziny? Nie musisz godzić się na słabe, hotelowe suszarki. Dreame Glory Pocket to inżynieryjny majstersztyk dla podróżników. Waży zaledwie 300 gramów i składa się do rozmiarów, które zmieszczą się w kosmetyczce. Mimo niepozornych gabarytów, oferuje moc profesjonalnego sprzętu (110 000 obrotów na minutę), susząc krótkie włosy w mgnieniu oka – nawet w 40 sekund.
Pamiętaj: Okazja na ułatwienie sobie życia w niższej cenie nie potrwa wiecznie. Akcja Dreame Black Month kończy się 1 grudnia. Wybierz mądrze i wejdź w nowy rok z technologią, która pracuje na Twój spokój.