Filozofowie od wieków rozmyślają, ile diabłów może zmieścić się na łebku szpilki. Tego ciągle nie wiemy - wiemy natomiast, jakie zwierzątko może spokojnie zmieścić się na łebku zapałki. To kameleon!
Razem z ogonem – który zresztą stanowi połowę długości jego ciała – mierzy całe 30 milimetrów! Zwierzątko tych „imponujących” rozmiarów znaleziono na Madagaskarze. Odkryli je niemieccy naukowcy z uniwersytetu z Monachium.
Kameleonik dzień spędza na ziemi, zagrzebany w liściach, w nocą rusza na łowy – wtedy można zauważyć go na pniach drzew.
Maluch ten to jaszczurka. Z tego, co na razie wiemy, najmniejsza na świecie. Zarazem jest to więc najmniejszy na świecie gad. I ma w gadziej rodzinie sporo krewnych o znacznie bardziej imponujących rozmiarach. Największe gady świata to rzecz jasna węże. Jeszcze parę lat temu na pierwszym miejscu co do wielkości była anakonda. Długość tych gigantów-dusicieli to – średnio – 4-4,5 metra. Waga: 250 kilogramów. Rekordowo długa anakonda miała 7 metrów. Ale w 2002 roku znaleziono pytona, który zrzucił anakondę z tronu: było to ponad 9 metrów bieżących węża! Niedawno odkryto kolejnego rekordzistę: 14 metrów z hakiem. Przy czym nie można tu mówić o supermenach, bo w wężowym rodzie samice są większe od samców.
W każdej rodzinie są mali i duzi, ale różnicę taką jak między pytonem a kameleonkiem z Madagaskaru spotykamy jednak rzadko...