1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Listy do Psychologa

Dlaczego ona mnie zdradza?

- Miłość i wierność to dwie różne sprawy. Może twoja żona wcale nie ma zamiaru deklarować ci wierności? - pyta Ewa Klepacka-Gryz. (Ilustracja: iStock)
- Miłość i wierność to dwie różne sprawy. Może twoja żona wcale nie ma zamiaru deklarować ci wierności? - pyta Ewa Klepacka-Gryz. (Ilustracja: iStock)

Szanowna Redakcjo, moja żona mnie zdradza. Notorycznie. Wielokrotnie przyłapałem ją w niedwuznacznych sytuacjach. Często, gdy na przykład idziemy na przyjęcie, widzę żonę w akcji uwodzi mężczyzn, flirtuje z nimi na moich oczach. Niestety, na flircie się nie kończy. Po każdym jej skoku w bok rozmawiamy, proszę, żeby tego nie robiła, że nie chcę, żeby mnie zdradzała, że mnie rani, ale ona nic sobie z tego nie robi. Wręcz złoszczą ją te „pogadanki”. Nie rozumiem, dlaczego mnie zdradza. Zastanawiam się, czy jest nimfomanką, seksoholiczką czy hedonistką, która korzysta z życia, czy po prostu mnie nie kocha. A może nigdy mnie nie kochała? Mam wrażenie, że mnie wykorzystała – zmieniła sobie status społeczny: jest mężatką, a żyje jak singielka, Samantha z serialu „Sex w wielkim mieście”. Ciągle mam nadzieję, że ona się poprawi i zdrady ustaną, bo problem polega na tym, że wiem, że może powinienem zakończyć to małżeństwo, ale...bardzo ją kocham. Zakochałem się w niej na zabój i nie potrafię, nie umiem tego zakończyć. Kocham i cierpię. Ta miłość przynosi mi ból, ale nie potrafię odejść. Proszę o pomoc.
Tomasz

Ewa Klepacka-Gryz: Tomku, nie bardzo wiem, co ci poradzić... Nie mam recepty na wierność w związku, ale z tego, co piszesz, to twoja żona zachowuje się demonstracyjnie, stale według tego samego scenariusza: idziecie na przyjęcie, ona flirtuje, na flircie się nie kończy, potem kolejny raz prosisz, by tego nie robiła, ją złoszczą twoje pogadanki itp. Twój sposób radzenia sobie z problemem nie odnosi skutku, więc dlaczego stale robisz to samo? Z miłości? Może lubisz kochać i cierpieć? Zacznijmy od tego, czy umawiając się na małżeństwo, rozmawialiście na temat wierności czy lojalności? Jeśli nie, to może pora to zrobić. Miłość i wierność to dwie różne sprawy. Może twoja żona wcale nie ma zamiaru deklarować ci wierności? Może ona właśnie tak wyobraża sobie związek? Zamiast powielać znany scenariusz z pogadankami w tle, spróbuj czegoś innego: zacznijcie od rozmowy na temat tego, czym dla każdego z was jest satysfakcjonujący związek, jak definiujecie wierność, lojalność itp. Potem umówcie się na coś konkretnego, choćby rezygnację z chodzenia razem na przyjęcia – przynajmniej przez jakiś czas. Może okazać się, że żona sama w ogóle nie będzie miała ochoty wychodzić albo że ten flirt jest na pokaz dla ciebie. Porozmawiajcie też o waszej intymności. Czy ta sfera jest dla was obydwojga satysfakcjonująca? A może wkradła się rutyna i warto coś zmienić? Zdrada to zawsze cios w intymność pary, ale intymność to nie tylko seks. Co was tak naprawdę łączy? Może warto skorzystać z konsultacji terapeuty?

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze