1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Sens

Czy praca może uskrzydlać?

Z badań wynika, że stan flow, kojarzony z poczuciem szczęścia, łatwiej jest osiągnąć w pracy niż w czasie wolnym. Nasz mózg lubi jasne cele i określony zakres zadań. A to znaczy, że praca może uskrzydlać.

</a> Ilustr. Michał Stachowiak Ilustr. Michał Stachowiak

Jak to jest z zaangażowaniem w pracę? Czy z takim podejściem trzeba się urodzić, czy dziedziczy się je w genach albo raczej otrzymuje od rodziców w procesie wychowania? Dlaczego jedni często doświadczają uczucia ekscytacji w trakcie wykonywania swoich służbowych zadań, a inni nigdy lub prawie nigdy?

Anna od dłuższego czasu wychodzi do pracy z uczuciem zniechęcenia i od poniedziałku marzy o weekendzie. Znajomi tłumaczą jej, że powinna cieszyć się, że ma szczęście – dostać się do takiej firmy nie jest łatwo, zarobki ma przyzwoite, szef nigdy się nie czepia – raz na dwa tygodnie zapyta ją, jak sobie radzi z zadaniami (a że zadania nie są skomplikowane, to zazwyczaj radzi sobie bez problemu). Żadnego stresu, żadnych awantur i nacisków, no, może hałas związany z pracą w open space, co rozprasza i daje efekt zmęczenia nieadekwatny do wykonywanych przez nią czynności. Jednak od takich utrudnień jak na razie nikt nie umarł i aż głupio przyznawać się głośno, że ma się ochotę uciekać z tej pracy, gdzie pieprz rośnie, chociaż kiedy wybierała kierunek studiów, była przekonana, że to będzie jej pasja.

Zosia po powrocie z pracy opowiada z błyszczącymi oczami o tym, jak udało się właśnie dopiąć ostatni element projektu, program został ostatecznie wdrożony i pracownicy z pewną dozą nieśmiałości, ale też wielkim zaciekawieniem zaczęli testować nową platformę komunikacyjną. Co prawda jedni są zadowoleni, że tyle spraw się uprości, inni narzekają, że teraz to już nikt ze sobą nie będzie w biurze normalnie rozmawiał, tylko pozostaną kontakty on-line, ale generalnie energia zdecydowanie się podniosła i wstąpił w ludzi duch działania. Warto było – myślała o swoim wysiłku, jaki włożyła w ten projekt. Pracowała intensywnie, czasami miała wrażenie, że przebywa jakby w innym świecie – nie wiedziała, która jest godzina, i dopiero po wyjściu z biura uświadamiała sobie, że zapomniała pójść na obiad, ale teraz, widząc efekty, czuła, że jej praca ma sens.

Wiecej w Sensie 12/2015. Kup teraz!

SENS także w wersji elektronicznej

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze