Gdy teraz tu siedzę, w moim Domu pod Smokami, na ławeczce, i patrzę na to słońce i te dostojne, pełne szyszek świerki, i wiem, że z deszczem przyjdą mgły, a potem znów wyłonią się góry, jestem przekonana, że wszystko toczy się samo. Tu nie ma co rozumieć – życie to tylko kwestia szczęścia, na które człowiek trafia lub nie. Ja trafiłam – gdyby nie trzej mężczyźni, których spotkałam, pisałabym do szuflady albo w ogóle zaniechałabym pisania – mówi Maria Nurowska.
Rafał Masłow
Łatwiej miało być im, a nie mnie
Pierwszym guru był Jarosław Iwaszkiewicz, od którego podczas ich wspólnych spacerów po warszawskich Łazienkach dowiadywała się rzeczy dla niej ważnych, na przykład tego, że pisarz, nim siądzie do pracy, musi dużo opowiadać o tym, co chce napisać. Opowiadała więc, lecz raczej sobie samej, bo wobec innych nie jest zbyt wylewna. – Drugi był Michał Sprusiński, redaktor „Literatury” i Czytelnika, to do niego przyniosłam w 1974 roku opowiadanka „Nie strzelać do organisty”. Od razu podpisaliśmy umowę, a książka „Po tamtej stronie śmierć” zrobiła na nim takie wrażenie, że zadzwonił w nocy i powiedział: „Gdybyś była pisarką amerykańską, zrobiłabyś zawrotną karierę, a tu nikt cię nie zrozumie” – wspomina Maria. Wtedy nie do końca pojmowała te słowa, ale już wkrótce poczuła, jak to jest, że walczy z etykietką „pisarka dla kobiet”, którą wzmocniła jeszcze serialowa ekranizacja jej „Panien i wdów” z lat 90. Nurowska uważa ją za niefortunną, bo z ponad 20 odcinków reżyser zrobił pięć i... czar prysł.
Więcej w Zwierciadle 06/2016. Kup teraz!
Zwierciadło także w wersji elektronicznej
Maria Nurowska pisarka. Urodziła się w Okółku w Suwalskiem i dzieciństwo spędziła w leśniczówce. Ukończyła filologię polską i słowiańską na UW. Zadebiutowała tomem opowiadań „Nie strzelać do organisty”. Napisała wiele powieści, tłumaczonych później na wiele języków, . „Postscriptum”, „Listy miłości”, „Rosyjski kochanek”. Mieszka w Bukowinie Tarzańskiej, gdzie prowadzi pensjonat (). Właśnie wyszła jej nowa książka „Bohaterowie są zmęczeni” (wyd. Zwierciadło).