Coraz popularniejsze staje się uprawianie sportów walki przez kobiety. Duża zasługa w tym naszej mistrzyni – Joanny Jędrzejczyk, która mocno spopularyzowała to wśród płci żeńskiej. O „JJ” słyszał prawie każdy w Polsce. Jakie są inne znane zawodniczki mieszanych sztuk walki?
Nie ma co ukrywać, w najbliższym czasie nikt się nie zbliży do osiągnięć Joanny. Była mistrzyni UFC w wadze słomkowej (2015–2017) ma za sobą naprawdę kawał historii. Stoczyła ona 20 walk w zawodowym MMA, zwyciężyła w szesnastu z nich. Stoczyła masę ciężkich walk i dumnie reprezentowała Polskę na arenie międzynarodowej.
Ostatnie lata walk to wciąż dobra forma Joanny, jednak jej przeciwniczki wzniosły się na wyżyny swoich możliwości. I tak na ostatnich 6 walk Asi w UFC przegrała aż cztery: pojedynek i rewanż z Rose Namajunas, porażka z Walentiną Szewczenko i przegrana po najprawdopodobniej najciekawszej walce kobiet wszechczasów – walka z Zhang Weili na UFC 248.
Kolejna zawodniczka związana z amerykańską organizacją Ultimate Fighting Championship. Karolina Kowalkiewicz-Zaborowska walczy w oktagonie UFC już 6 lat i w przeciwieństwie do Joanny Jędrzejczyk wciąż jest aktywną zawodniczką. Poprzednio była związana z polską organizacją – KSW. W 2013 została nawet mistrzynią tej organizacji w wadze do 52 kg.
Ostatnich walk w UFC Karolina nie może zaliczyć do udanych. Na dziesięć ostatnich pojedynków żona Łukasza Zaborowskiego wygrała zaledwie trzy. Z czego ostatni ponad 40 miesięcy temu – niejednogłośną decyzją z Felice Herrig. Obecny bilans Kowalkiewicz-Zaborowskiej w walkach zawodowych to 12-7 i – delikatnie mówiąc – nie należy on do najlepszych.
Zawodniczka wagi muszej, od 3,5 roku związana z polską federacją KSW. Na początku poprzedniej dekady związana mocniej z boksem, gdzie stoczyła cztery walki, wygrywając wszystkie z nich. W KSW jej bilans to 4-1, a jedyna jej porażka to walka z Justyną Habą na KSW 56. Przyszłą walkę stoczy już w ten weekend z Sylwią Juśkiewicz (rywalka w debiucie Joanny Jędrzejczyk z 2012 roku). Jak poradzi sobie Karolina? wskazują ją jako zdecydowaną faworytkę tego pojedynku.
Aleksandra to kolejna zawodniczka walcząca na polskim podwórku. Od 2019 roku swoje walki toczy w KSW – organizacji w której stoczyła już trzy pojedynki. Dwie z nich niestety zakończyły się porażką: poddanie przez duszenie trójkątne nogami z Karoliną Owczarz oraz przegrana z Karoliną Wójcik na punkty (jednogłośna decyzja sędziowska). Swoją udaną walkę stoczyła z Catherine Costigan na KSW 50 w Londynie. Obecny jej bilans to 3-2.
Najmłodsza z wyżej wymienionych zawodniczek – Karolina Wójcik – ma za sobą dwa starcia w topowej polskiej organizacji. Pokonała ona wyżej wspomniane Sylwię Juśkiewicz oraz Aleksandrę Rolę. W całej swojej karierze stoczyła już 10 zawodowych walk. Ośmiokrotnie schodziła z oktagonu zwycięsko – 2 razy okazała się gorsza od swoich przeciwniczek. Czyżby Karolina miała być nową nadzieją kobiecych sztuk walki? Najbliższe lata będą niezwykle ważne!