1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. REKLAMA

Fryzury dla cienkich i rzadkich włosów – 3 stylowe propozycje

(Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
(Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
Jakie fryzury powinny wybierać posiadaczki cienkich i rzadkich włosów? Przede wszystkim takie, które dodają objętości i lekkości, ale też minimalizują efekt oklapnięcia. Idealne będą zatem wszelkiego rodzaju boby, krótkie cięcia typu pixie cut oraz mocno cieniowane stylizacje. Jeśli twoje kosmyki są pozbawione życia, a ty marzysz o metamorfozie, zostań z nami. Oto 3 fryzury dla cienkich i rzadkich włosów (długich, średnich lub krótkich), które wpisują się w aktualne trendy.

Shaggy hair. Postaw na cieniowanie

Dla cienkich i rzadkich włosów cieniowanie to prawdziwe wybawienie. Zabieg ten pozwala zachować maksymalną długość pasm, dlatego jeśli uwielbiasz długie fryzury, to rozwiązanie jest dla ciebie. Nie tylko dodaje ono objętości i lekkości, ale też pomaga uporać się z problemem oklapniętych i pozbawionych życia kosmyków. Zasada jest prosta: im więcej warstw, tym większa objętość. Świetną fryzurą, która wykorzystuje cieniowanie, a przy tym absolutnie wpisuje się w najnowsze trendy, jest shaggy hair – charakterne cięcie z grzywką i dużą różnicą pomiędzy najkrótszymi a najdłuższymi pasmami. Grzywka jest tu ważnym elementem, dlatego fryzura ta świetnie sprawdzi się w przypadku owalnych, okrągłych i kwadratowych twarzy. Co więcej, stylizacja ta występuje w dwóch w dwóch wersjach: długiej, który składa się z wielu dodających objętości warstw albo średniej, która obecnie jest bardzo popularna. I choć shaggy hair stwarza wrażenie artystycznego nieładu, tak naprawdę jest to fryzura niesamowicie efektowna. W końcu nikomu nie zaszkodzi odrobina kontrolowanego chaosu na głowie. Wypróbuj ją, a sama przekonasz się, że twoje włosy od razu staną się o wiele gęstsze.

Shaggy hair (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE) Shaggy hair (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)

Klasyczny bob. Opcja dla każdego

Jednym z najlepszych rozwiązań dla cienkich i rzadkich włosów są krótkie fryzury. Najbardziej optymalną z nich jest klasyczny bob – niezwykle kobiece, nieco nonszalanckie, ale też niesamowicie szykowne cięcie mniej więcej na wysokości podbródka. Pasuje w zasadzie każdemu, a do tego jest praktyczne i wygodne. Optycznie wyszczupla twarz, wyostrza rysy, podkreśla kości policzkowe, odejmuje co najmniej kilka lat i co najważniejsze: dodaje cienkim włosom objętości i lekkości. Ponadto odsłania kark, a więc świetnie sprawdza się podczas upałów, a suszenie zajmuje dosłownie chwilę. Co więcej, fryzurę tę można wykonać ją na prostych lub kręconych włosach. Pozostawić w idealnym porządku lub artystycznym nieładzie. Wariantów cięcia i jego stylizacji jest nieskończenie wiele. Który z nich wybrać? Ostatnio dużą popularnością cieszy się m.in. french bob z grzywką, asymetryczny a-line bob tworzący wrażenie niesamowitej objętości, blunt bob, czyli klasyczne ścięcie idealnie na prosto bez cieniowania, oraz collarbone bob – dłuższy wariant do obojczyków.

Blunt bob (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE) Blunt bob (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)

Pixie cut. Mniej znaczy więcej

Kolejna propozycja to coś dla odważnych, charakternych i pewnych siebie kobiet. Bardzo krótko z tyłu i po bokach, nieco dłużej z tyłu – tak w skrócie można podsumować cięcie o nazwie pixie cut, które znakomicie wygląda zarówno w krótkiej wersji, jak i dłużej, z grzywką. Fryzura ta praktycznie nigdy nie wychodzi z mody – pierwszy plus. Optycznie wyszczupla twarz i całą sylwetkę, a do tego odejmuje lat – drugi plus. Trzeci i chyba najważniejszy: świetnie sprawdza się w przypadku cienkich i rzadkich włosów, ponieważ podnosi je u nasady i nadaje objętości. Oprócz tego pixie cut ma wiele innych zalet. Fryzura ta jest ponadczasowa i niesamowicie uniwersalna. Z jednej strony urocza, a z drugiej – przebojowa. Optycznie odmładza, dodaje świeżości i lekkości. Nie wymaga również skomplikowanych zabiegów pielęgnacyjnych i łatwo się ją stylizuje. Możesz uczesać ją na gładko lub pozostawić w nieładzie – wszystko zależy od tego, czy wolisz romantyczny i elegancki look, czy może bardziej rockowy i drapieżny. Wystarczy odrobina kremu, żelu lub pasty modelującej do włosów lub lakieru. I choć pixie cut wymaga nie lada odwagi, zapewniamy, że warto.

Pixie cut (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE) Pixie cut (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)

Bez względu na to, jaką fryzurę wybierzesz, o włosy warto zadbać również od środka. W ich zagęszczeniu pomoże linia suplementów diety – specjalistycznych, wieloskładnikowych preparatów uzupełniających potrzebne witaminy i minerały, a także dostarczających włosom substancje budulcowe. W kapsułkach obok aminokwasów siarkowych, znajdziemy biotynę oraz minerały wspomagające zdrowy wzrost włosów: cynk, selen, miedź, a także składniki antyoksydacyjne, które uruchamiają procesy naprawcze i ochronne komórek.

Dla tych, którzy zmagają się z przewlekłym wypadaniem włosów (patrz: zaburzenia hormonalne spowodowane odstawieniem antykoncepcji czy menopauzą), zalecany jest chroniący mieszki włosowe i stymulujący porost suplement Kerabione Booster z kwasami tłuszczowymi oraz wzmacniające serum . Poza olejkami stymulującymi mieszki włosowe, wcierka od Kerabione posiada składniki działające aromaterapeutycznie, więc sprawdzi się doskonale również przy wypadaniu włosów związanych ze stresem. Warto jednak pamiętać, że przyczyn pogorszenia gęstości włosów jest wiele i nawet najlepszy suplement ani fryzura nie zastąpi leczenia, a nadmierne wypadanie włosów może okazać się jedynie objawem poważniejszego problemu zdrowotnego, który najlepiej skonsultować z lekarzem.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze