Jaką kobietą byś była, gdyby nie blokowały cię żadne ograniczenia? Designerka Sylwia Romaniuk wychodzi z założenia, że każda z nas kryje w sobie pierwiastek bogini. Musimy tylko nauczyć się go dostrzegać. Jej najnowsza kampania modowa pokazuje różne wymiary kobiecości i skupia się na kobietach jako istotach o niezwykłej mocy i potencjale. Pięknych, wolnych i prawdziwych – jak żywioły. Poznajcie The Elements.
Kobiety od zarania dziejów były – i nadal są – osadzane w przeróżne ramy: społeczne, religijne, kulturowe czy zawodowe. Jak często powstrzymujesz się przed pokazaniem prawdziwej siebie, bo „tak nie wypada”, „co ludzie pomyślą?”? Jak często jesteś po prostu sobą, a nie mamą, siostrą, żoną, pracownicą? A gdybyś uwierzyła w to, że kryjesz w sobie boski pierwiastek? Że masz niezwykłą moc i potencjał? Gdybyś uwolniła się od wszelkich ograniczeń? Brzmi pięknie, prawda?
Właśnie taką wizję kobiecości ukazuje najnowsza kampania The Elements Sylwii Romaniuk. Projektantka ukazuje kobietę odradzającą się w swej pierwotnej sile jako bogini, podkreślając jej piękno i wolną duszę. – Świat się zmienia, my się zmieniamy i chciałabym, aby zawsze istniało w nas zamiłowanie do piękna i wolności, bo właśnie to uczucie wolności wydobywa w nas największy potencjał – mówi Sylwia Romaniuk, która patrzy na kobiety oczami duszy.
(Fot. materiały partnera)
Siła żywiołów
Jako kobiety tworzymy silną całość, jednak jednocześnie jesteśmy indywidualne – mamy odmienne temperamenty, potrzeby, inaczej czujemy świat. Dlatego w kolekcji The Elements kobiety są żywiołami. Ogień to kobieta pewna siebie, namiętna, emanująca naturalnie niezwykłą energią życiową. Woda to kobieta, która płynie przez życia i dla której niezwykle ważna jest wolność. Kobieta Ziemia lubi być ugruntowana, a miłość i rodzina stanowią dla niej fundament. Wiatr to kobieta kochająca zmiany, podróże i wolność w poruszaniu się – nieuchwytna jak motyl. Z kolei Eter to kobieta pełna miłości do świata i ludzi. Uwielbia rozwój, wolność i nieograniczoną przestrzeń, w której może tworzyć. To alter ego artystki Sylwii Romaniuk. – Na początku były 4 elementy. Ziemia, Ogień, Powietrze i Woda. Zastanawiałam się, jak nazwać moją rolę w tym obrazie, i wtedy przyszło do mnie, że żaden element nie powstanie bez Eteru. To właśnie Eter stanowi przestrzeń do kreacji wszystkiego. Tak więc ja jako twórczyni przyjęłam role Eteru nowego początku – mówi Sylwia.
Siła żywiołów – Eter (Fot. materiały partnera)
Wiele kobiet nie zdaje sobie sprawy, w jakiej energii i w jakim żywiole są osadzone. Dlatego właśnie powstała kolekcja The Elements, która pozwala odnajdywać poczucie własnego piękna poprzez kreacje dopasowane do indywidualnych potrzeb.
Kreowanie poprzez modę
Moda to bardzo ważny element naszego życia. Nie tylko wpływa na nasze samopoczucie czy naszą pewność siebie, lecz także pozwala nam się wyrazić. Słowem: kreujemy się i uszczęśliwiamy. – Dlatego moje suknie wywołują uśmiech na twarzach kobiet, zachwyt. Ten stan wyjątkowości, który pojawia się w emocjach – to o to tutaj chodzi – dodaje projektantka.
Siła żywiołów – Ziemia (Fot. materiały partnera)
Siła żywiołów – Woda (Fot. materiały partnera)
Jej kolekcja The Elements to jednak nie tylko moda, lecz także sztuka w najpiękniejszej odsłonie i kolejny pokaz krawiectwa haute couture. To wyrafinowany warsztat, dopieszczenie najmniejszego szczegółu, najwyższej jakości tkaniny z różnych zakątków świata i niebanalna wizja twórczyni. A do tego zdobienia z drogocennych kryształów pozwalające wydobyć kobiecy blask. Suknie są niczym dzieła, które mają duszę. Są wprost przedłużeniem kobiecości, ubierają ją i wydobywają wszystko to, co najbardziej w niej intrygujące, a często – nieodkryte.
Siła żywiołów – Ogień (Fot. materiały partnera)
Detale i koronki to efekt wielogodzinnej pracy wykonywanej w wielkim skupieniu. To jest moda slow fashion otulona pasją i prawdą. Jak mówi sama projektantka: – Zawsze bardzo stawiałam na jakość, nie podążałam ślepo za światem. Jako kreatorka wyznaczam nowe drogi i ukazuje nowe początki. Takim początkiem jest kolekcja The Elements.
Moda, przyroda, mistycyzm
Kampania The Elements to spotkanie świata mody, przyrody i mistycyzmu. Pokazuje odrodzenie kobiety – na wielu jej poziomach. W końcu kobiecość to czar, który roztaczamy wokół siebie, a świadoma kobiecość jest powrotem do prawdy i swej wewnętrznej mocy. To prawo do wolności wyrażania siebie. – Praca z kobietami nauczyła mnie, że wizerunek to nie tylko ubiór. Pokazujemy się światu z dużo szerszej perspektywy. To jak widzą nas inni, to nasza energia, nasza charyzma. Powinniśmy mieć tego świadomość. Dlatego ważne jest, abyśmy były szczęśliwe – mówi Sylwia Romaniuk.
Siła żywiołów – Powietrze (Fot. materiały partnera)
Najnowsza kolekcja The Elements to szeroka oferta kreacji na każdą okazję – od sukni wieczorowej po luźne sety do relaksu na plaży. To przekrój sukni, kombinezonów, kostiumów czy garniturów – wszystko, czego potrzebujemy, żeby poczuć się pięknie. A w maju, gdy wszystko rozkwita i kusi kolorami i zapachami, pozwólmy też sobie rozkwitnąć i zadbajmy o swoją wewnętrzną boginię.
Koniecznie zajrzyjcie do galerii zdjęć po więcej pięknych stylizacji.
Więcej informacji na stronie: https://sylwiaromaniuk.com/the-elements/
Współpraca reklamowa