Rihanna została nową twarzą kultowych perfum domu mody Dior – J’adore. Zastąpiła aktorkę Charlize Theron, która reklamowała je przez 20 lat. „Christian Dior z pewnością by ją uwielbiał” – napisała marka o gwieździe muzyki. Film reklamowy najnowszej kampanii perfum z Rihanną w roli głównej właśnie doczekał się premiery!
„J’adore może uosabiać wyłącznie najprawdziwsza bogini pozbawiona ograniczeń i za nic mająca konwenanse. Pełna mocy i inspirująca kobieta o zniewalającym, wyjątkowym pięknie. Idolka, która wie jak zmienić marzenia w złoto” - tymi słowami francuska marka Dior zapowiedziała premierę nowej kampanii swoich kultowych perfum J'adore.
Tym razem jest to opowieść o metamorfozie i koronacji, o spotkaniu ikony pop i legendarnego zapachu J’adore, w którym gwiazda i zapach stają się jednością. Tą gwiazdą jest Rihanna. W nakręconym w podparyskim Wersalu, siedzibie francuskich królów, filmie przechadza po słynnej sali luster. W scenerii opływającego złotem, jest niczym promieniejąca blaskiem najprawdziwszej kobiecości królowa, której pod żadnym pozorem nie daje się zaszufladkować. Sala lustrzana to wybieg, po którym idzie pewnie, roztaczając złotą poświatę. Tamtejszy Wielki Kanał to podium, na którym dla nas wystąpi.
Rihanna kąpie się w złocie, wcielając się w postać bogini symbolizującej słynny zapach Dior J'adore. Poprzednio w tej roli występowały estońska modelka Carmen Kass, a potem przez dwie dekady posągowa Charlize Theron.
„Chciałem stworzyć wizualny dialog pomiędzy klasycznym stylem XVIII wieku a niezwykle współczesną urodą Rihanny. Ten film tworzy nowy wszechświat, który łączy różne światy i epoki, osiągając naturalny i promienny uniwersalny urok. Równowaga między klasyką a nowoczesnością doskonale oddaje ducha J’adore L’or, bestselleru domu mody w interpretacji Kurkdjiana” – mówi światowej sławy fotograf Steven Klein, autor najnowszej kampanii reklamowej zapachu i wieloletni przyjaciel Rihanny.
W filmie reklamowym, który miał swoją premierę 1 września jest i złoto i kryształ i brokat. Urodę Rihanny podkreślają kultowy naszyjnik o zupełnie nowej formie i wyszywana cekinami złota suknia autorstwa Marii Grazii Chiuri, dyrektorki kreatywnej domu mody Dior. Gwiazda, zachowując własne „ja”, jednocześnie prezentuje się przed nami w wydaniu, w jakim jej jeszcze jej nie widzieliśmy, w pełni celebrując życie: J’adore!
Nowa kampania reklamowa perfum J'adore zaskakuje i pomaga nam przenieść się do źródeł olfaktorycznej sagi. Celebracja marzenia Dior doskonale rezonuje tu z ekstrawagancją i uniwersalną kobiecością nowej muzy. Nonszalancja, zmysłowość i wyzywające spojrzenie Rihanny sprawiają, że w jej ustach najnowsze hasło reklamowe „Your dreams, make them real” brzmi jak wyzwanie rzucone światu.
To nie pierwszy raz, kiedy 36-letnia gwiazda współpracuje z tym legendarnym paryskim domem mody. Pierwszy kontrakt z marką Dior podpisała w 2015 roku, przechodząc do historii jako pierwsza ciemnoskóra gwiazda, która reklamowała ich kolekcję. Rok później współpracowała z firmą nad kolekcją kapsułową okularów, a po tym jak pokazała się w słynnym T-shircie z napisem „We Should All Be Feminists”, razem z marką Dior zbierała fundusze dla jednej z organizacji non-profit.
Teraz wraca w zupełnie nowej roli – ambasadorki jednego z najbardziej kultowych zapachów. – Wybór Rihanny na kolejną twarz J'adore był dla nas oczywisty. Jest nie tylko jedną z największych i najpotężniejszych artystek wszech czasów, ale także wszechstronnie utalentowaną, odnoszącą sukcesy przedsiębiorczynią, zaangażowaną działaczką humanitarną, matką dwójki dzieci i wyjątkową pięknością - powiedziała Véronique Courtois, dyrektor generalna Parfums Christian Dior.
– Jesteśmy niesamowicie dumni, że możemy powitać Rihannę w rodzinie marki Dior. Jej złoty sen zapowiada się wyjątkowo. Niezwykły talent, odwaga i zniewalające piękno tej wyjątkowej gwiazdy są idealnym ucieleśnieniem olśniewającej, potężnej ponadpokoleniowej kobiecości spod znaku Diora. Christian Dior z pewnością by ją uwielbiał – dodała Courtois.
Dior pochwalił też Rihannę za jej „niezmierzone talenty, niezwykłe piękno i uniwersalny urok, które ucieleśniają teraz świat J'adore”. – To perfumy silnej, wyzwolonej i niezależnej kobiety, które rezonują z osobistą historią Rihanny, która jest symbolem odwagi i uwodzenia – dodano w komunikacie ogłaszającym tę współpracę.
Sama wokalistka napisała w krótkim oświadczeniu, że bycie nową twarzą J'adore to dla niej zarówno zaszczyt, jak i misja. Dodała również, że nie może się doczekać, aż doda do tej współpracy „swój świat, swoją historię, swoje korzenie, a także swoją kreatywność i swoją kobiecość”. Jak zdradziła, J'adore to zapach, który zna i kocha od lat. Rihanna od kilku lat produkuje własne perfumy, ale żaden z sygnowanych jej imieniem zapachów nie osiągnął większego sukcesu.
Wymyślony przez francuską mistrzynię perfumiarstwa Calice Becker, zapach J'adore zadebiutował na rynku 25 lat temu. Dzięki nutom czerwonej pomarańczy i neroli od razu stał się sprzedażowym hitem. Teraz J'adore powraca do korzeni złotego marzenia, oferowanego kobietom na całym świecie już od 25 lat. Ów aromat marzeń, od zawsze ceniony przez Rihannę, zdaje się być jej przeznaczony. Nic dziwnego... Rihanna to absolutna Diorness - Bogini Dior!