BLESSUS to miejsce, w którym spełni się marzenie większości kobiet- krótka sukienka zamieni się w długą, długa w krótką, a nawet w bluzkę lub tunikę, a to wszystko dzięki prostemu wynalazkowi - zamkowi błyskawicznemu.
Suwak wynaleziono w 1913 roku, ale pierwsze zapięcia podobne do niego powstały już w XIX wieku. Dziś dzięki marce BLESSUS pospolity „ekspres” staje się niebanalnym i ułatwiającym życie rozwiązaniem. To właśnie on staje się najważniejszym elementem ubioru i dzięki niemu, z jednej kreacji BLESSUS powstaje mini garderoba. Dodatkowo projekty BLESSUS mogą być spersonalizowane, każdy otrzymuje indywidualny certyfikat i jest sygnowany numerem seryjnym. Można tez skorzystać z usługi Made to Measure, która umożliwia indywidualną konsultacją z projektantami, a przez to stworzenie każdej sukienki z regularnej kolekcji, w dowolnie wybranych tkaninach i zestawieniach kolorystycznych, lub też stworzenie dodatkowych elementów garderoby.
A kto stoi za tym pomysłem? To trójka młodych ludzi: dwoje projektantów Michael Hekmat i Marta Matuszewska oraz Marcin Korytowski (dyrektor zarządzający marką). Na stronie oraz w butiku dostępne jest wiele różnych modeli, w wielu opcjach kolorystycznych (chyba każda z nas znajdzie coś dla siebie), cena jest wyższa niż przeciętnie (choć wiadomo, w modzie trudno mówić o medianie), ale tak naprawdę są to trzy lub cztery kreacje „w jednym”.
Ubrania BLESSUS są bardzo starannie wykonane i sprawdzają się podczas najróżniejszych okazji. Sukienki mogą mieć odpinane spódniczki, dopinane falbany, doczepiane draperie czy rękawy – wszystko zależy tylko od Twojej wyobraźni.
Taka kreacja napewno długo się nie opatrzy.
Warszawa ul Hoża 40