1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Moda i uroda

Balenciaga w zaskakującym pokazie na Fashion Week. „Sam kiedyś byłem uchodźcą” – podkreślał Demna Gvasalia

Pokaz Balenciaga na Fashion Week (Fot. Instagram/ profil marki)
Pokaz Balenciaga na Fashion Week (Fot. Instagram/ profil marki)
Podczas niedzielnego pokazu Fashion Week w Paryżu marka Balenciaga zaskoczyła widownię nietypową scenerią. Modele i modelki prezentowali ubrania, maszerując w śnieżnej zamieci. Demna, dyrektor kreatywny marki, chciał przez to złożyć hołd Ukraińcom. Pokaz rozpoczął odczytaniem wiersza ukraińskiego poety Ołeksandra Ołesia.

Wyjątkowa prezentacja Balenciagi była kolejnym gestem solidarności wobec Ukrainy. Marka już wcześniej była aktywna na swoim instagramowym profilu, linkując i nawołując m.in. do przekazywania darowizn na rzecz Światowego Programu Żywnościowego, aby wspierać pomoc humanitarną dla ukraińskich uchodźców. Zapowiedziała także otwarcie swoich platform w celu zgłaszania i przekazywania informacji o sytuacji na Ukrainie. Dlatego niektórzy nie spodziewali się, że firma zrealizuje w Paryżu swoją modową propozycję.

Chociaż świat mody, ze względu na obecną sytuację, podzielony jest w kwestii organizowania tego typu imprez, Demna Gvasalia zamiast rezygnować z długo przygotowywanej kolekcji, postanowił nawiązać w swoim pokazie do losu uchodźcy. Na krzesłach gości leżały ukraińskie flagi, a oddzielona przezroczystą osłoną publiczność mogła oglądać modelki i modelów maszerujących w śnieżnej zamieci; część z nich niosła torby i toboły. Publiczność usłyszała też w oryginale wiersz pochodzący z początku XX wieku (jego autor Ołeksandr Ołeś po przewrocie bolszewickim w 1919 r. sam udał się na emigrację). Warto dodać, że pierwotnie plan miał nawiązywać do zmian klimatycznych na świecie, jednak projektant zmienił swoje zamiary. Pokaz nie zakończył się też tradycyjnie, czyli wspólnym wyjściem wszystkich modeli.

Demna z pochodzenia jest Gruzinem. Uciekł przed wojną domową w Gruzji wraz z rodziną na początku lat 90. Przez jakiś czas mieszkał m.in. na Ukrainie. Projektowanie mody ukończył na Królewskiej Akademii Szkół Pięknych w Antwerpii. Współpracował z Walterem van Beirendonckiem, domem mody Maison Margiela, a także z firmą Louis Vuitton. Później pracował na sukces marki Vetements, a gdy osiągnął zamierzony cel, przeniósł się do Balenciagi, z której stworzył modowe imperium.

Uznany projektant podczas paryskiego pokazu mody przedstawił też osobiste oświadczenie:

„Wojna na Ukrainie wywołała ból przeszłej traumy, którą nosiłem w sobie od 1993 roku, kiedy to samo wydarzyło się w mojej ojczyźnie i stałem się uchodźcą na zawsze. Na zawsze, bo to w tobie zostaje. Strach, desperacja, świadomość, że nikt cię nie chce. Ale zdałem sobie również sprawę z tego, co naprawdę ma znaczenie w życiu, najważniejsze rzeczy, takie jak samo życie i ludzka miłość i współczucie.

Dlatego praca nad tym programem w tym tygodniu była dla mnie tak niesamowicie ciężka. Ponieważ w takich czasach moda traci na aktualności i rzeczywistym prawie do istnienia. Tydzień mody wydaje się rodzajem absurdu.

Pomyślałem przez chwilę o odwołaniu programu, nad którym ja i mój zespół ciężko pracowaliśmy i którego wszyscy nie mogli się doczekać. Ale potem zdałem sobie sprawę, że odwołanie tego programu oznaczałoby poddanie się, poddanie się złu, które już tak bardzo mnie raniło przez prawie 30 lat. Zdecydowałem, że nie mogę już dłużej poświęcać części siebie tej bezsensownej, bezdusznej wojnie ego.

Ten program wymaga wyjaśnienia. To oddanie się nieustraszoności, oporowi i zwycięstwu miłości i pokoju”.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze