1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Moda i uroda
  4. >
  5. Glazed skin – skóra jak lukrowany pączek

Glazed skin – skóra jak lukrowany pączek

Trend na glazed skin zapoczątkowała Hailey Bieber, jedna z najbardziej znanych modelek i it-girl na świecie (Fot. screen Instagram @haileybieber)
Trend na glazed skin zapoczątkowała Hailey Bieber, jedna z najbardziej znanych modelek i it-girl na świecie (Fot. screen Instagram @haileybieber)
Glazed skin to najmodniejszy trend w pielęgnacji skóry na wiosnę 2022. Według niego skóra ma być gładka i rozświetlona jak… polukrowany pączek.

Wszystko za sprawą Hailey Bieber, jednej z najbardziej znanych modelek i it-girl na świecie. To ona jako pierwsza pokazała się z lśniącą skórą na zdjęciu, które zamieściła na swoim Instagramie. Podpisała je: „Glazed skin przez cały rok 2022. Powiedz o tym znajomym”. W taki sposób jeden post w mediach społecznościowych wywołał trend, który obiegł świat i stał się beauty symbolem wiosny 2022 roku.

Co właściwie oznacza glazed skin? Jak wyjaśniła sama Hailey Bieber, nazwa wzięła się od donuta, czyli amerykańskiego pączka. Jego polewę stanowi warstwa glazury cukrowej, dzięki której ma błyszczący, lśniący, krystaliczny i wilgotny wygląd. Właśnie taka – rozświetlona, nawilżona i gładka – ma być skóra po wcieleniu w życie pielęgnacji w stylu glazed skin. Towarzyszyć temu ma superlekki makijaż, podkreślający jedynie naturalne piękno, z lekkim akcentem rozświetlacza i nawilżonymi błyszczykiem ustami. Trend ten skupia się bowiem głównie na intensywnej pielęgnacji skóry. Chodzi o to, by piękno nawilżonej skóry było na pierwszym planie.

Czego więc potrzebujemy, by wcielić w życie pielęgnację glazed skin? Okazuje się, że większość niezbędnych kosmetyków prawdopodobnie mamy na łazienkowej półce. Hailey Bieber na kanale w serwisie YouTube podzieliła się szczegółowym planem swojej wieczornej pielęgnacji, którym warto się zainspirować. Modelka zaczyna od dwuetapowego oczyszczania skóry – najpierw za pomocą olejku, a później płynu do mycia twarzy. Następnym krokiem jest kilka kropli serum z peptydami, które delikatnie wmasowuje w twarz, kiedy skóra jest jeszcze delikatnie wilgotna. Później na twarz i szyję nakłada krem intensywnie nawilżający, by następnie wykończyć pielęgnację małą ilością olejku do twarzy, który aplikuje w miejscach, gdzie jej skóra jest najbardziej przesuszona. Hailey Bieber podkreśla też, że dużo uwagi poświęca pielęgnacji skóry wokół oczu, którą nawilża i odżywia, wklepując krem pod oczy. – Jeśli kładąc się do łóżka, nie wyglądam jak polu­kro­wa­ny donut, to znak, że nie po­stę­pu­ję ze swo­ją skó­rą wła­ści­wie – podsumowuje modelka.

W pielęgnacji w duchu glazed skin chodzi więc przede wszystkim o to, by używać kosmetyków oleistych i rozświetlających. A kluczowym krokiem musi stać się nawilżanie skóry. Efektem tego jest intensywnie nawilżona i rozświetlona skóra, którą przed wyjściem wystarczy musnąć delikatnym makijażem, podkreślającym jej piękno.

Wylansowany przez Hailey trend jest ściśle powiązany z jej najnowszym przedsięwzięciem, czyli nową marką pielęgnacyjną Rhode. Modelka stworzyła produkty, które mają koncentrować się na zatrzymaniu wilgoci i nawilżeniu skóry, co ma pomóc osiągnąć efekt glazed skin. Premiera marki Hailey Bieber ma odbyć się w czerwcu.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze