Z okazji 70. rocznicy panowania Elżbiety II zorganizowano aż trzy wystawy: w Pałacu Buckingham (od 22 lipca do 22 października 2022), Zamku Windsor (od 7 lipca do 26 września 2022) i Pałacu Holyroodhouse w Edynburgu (od 3 lipca do 25 września 2022), na których można podziwiać m.in. garderobę i biżuterię z osobistej kolekcji królowej. Wśród eksponatów znalazły się m.in. suknia i wyszywana złotą nicią peleryna, którą monarchini miała na sobie podczas koronacji 2 czerwca 1953 roku w opactwie Westminster, broszki podarowane jej podczas pierwszych oficjalnych wizyt w Kanadzie czy na Sri Lance oraz stroje, które miała na sobie podczas srebrnego, złotego i diamentowego jubileuszu.
Znakiem rozpoznawczym królowej Elżbiety II podczas oficjalnych wystąpień stała się bardzo wyrazista garderoba. Przeglądając książkę autorstwa brytyjskiej dziennikarki Sali Hughes „Our Rainbow Queen”, poświęconą stylowi Jej Wysokości, szybko orientujemy się, że żaden kolor jej nie straszny, nawet trudna w noszeniu jaskrawa żółć czy neonowa zieleń. Garderoba w odcieniach tęczy ma jedną podstawową funkcję – podczas oficjalnych wystąpień królowa ma być widoczna dla wszystkich, nawet tych stojących najdalej w wielotysięcznym tłumie. W szafie Jej Królewskiej Mości nie zobaczymy raczej czerni, szarości czy beżu, z bardziej stonowanych barw najchętniej wybiera królewski błękit (Royal Blue) we wszystkich jego odcieniach.
Widowiskowe kolory to jednak jedyna ekstrawagancja, na jaką pozwala sobie królowa, poza tym w modzie ceni przede wszystkim praktyczność i skromność. Co prawda ma w swojej szafie kilka kultowych projektów znanych domów mody, jak mokasyny Gucci czy apaszkę od Burberry, a w lutym 2018 roku, podczas Londyńskiego Tygodnia Mody, po raz pierwszy w historii zasiadła w pierwszym rzędzie obok Anny Wintour na pokazie Richarda Quinna – jednak Elżbietę II nie interesują trendy. Ubrania mają przede wszystkim nie przeszkadzać jej w pełnieniu obowiązkach głowy państwa. Na oficjalne spotkania najchętniej wybiera dwuczęściowe zestawy i sukienki o prostym, odpornym na podmuchy wiatru kroju. Rękawy mają zawsze długość ¾ – po to, by nie utrudniały spożywania posiłków podczas kolacji, a i łatwiej jest w nich machać czy witać się z poddanymi.
Ulubione ubrania królowa woli naprawiać, zamiast kupować nowe. Kiedy z okazji diamentowego jubileuszu marka Barbour chciała podarować brytyjskiej monarchini nowszy model jej ulubionej kurtki przeciwdeszczowej, ta odmówiła, prosząc o renowację jej liczącego 25 lat palta.
Królowa od lat wierna jest szczególnie jednej marce torebek. To londyńska firma Launer. Wszystkie modele muszą być przeznaczone do noszenia w ręku, a długość paska ma pozwalać, by torebka swobodnie zwisała na ramieniu. Królowa odrzuca modele zapinane na suwak oraz te ze zbyt dużą liczbą przegródek. Plotka głosi, że przez lata panowania królowej udało się zebrać aż 200 modeli torebek. Jednak nie służą one tylko do ozdoby. Za pośrednictwem torebki królowa komunikuje się ze swoimi współpracownikami. Przykład? Kiedy monarchini przekłada torebkę z lewej ręki do prawej – to znak, że chce zakończyć spotkanie.
Protokół nakazuje królowej Elżbiecie II pozostać neutralną – nie zabiera publicznie głosu, nie udziela wywiadów. Nieoficjalnie mówi się, że to, czego nie może powiedzieć słowami, wyraża strojem. I tak w 2018 roku na spotkanie z ówczesnym prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem i jego małżonką królowa brytyjska wybrała broszkę podarowaną jej przez Baracka i Michelle Obamów.
Po więcej zdjęć ikonicznych strojów Elżbiety II oraz archiwalnych portretów zapraszamy do naszej galerii.