1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Moda i uroda
  4. >
  5. W blasku i cieniu księżyca – sekrety nocnej pielęgnacji

W blasku i cieniu księżyca – sekrety nocnej pielęgnacji

(Fot. iStock)
(Fot. iStock)
Porusza falami oceanów, wpływa na nasze emocje, sen i poziom energii. Nów i pełnia księżyca następują po sobie cyklicznie. Podobnie jak cykliczny jest naturalny rytm życia kobiety. W kartach tarota księżyc to symbol mistyki, spoglądania na sprawy z wielu perspektyw, intuicji. Czy wiesz, jaka jest teraz faza księżyca? Warto ją sprawdzać nie tylko przed umówieniem się do fryzjera na cięcie czy koloryzację.

Księżyc to jedyny naturalny satelita Ziemi. Jest stary. Powstał około 4,5 miliarda lat temu, mniej więcej 50 milionów lat po powstaniu Ziemi. W porównaniu z nim jesteśmy tu pięć minut. Choć wydaje nam się, że świeci jasno, on sam nie wytwarza światła. To, co widzimy, jest odbiciem Słońca na powierzchni Księżyca. W czasie nowiu, gdy na niebie nie widać Księżyca, Słońce, Księżyc i Ziemia położone są w jednej linii, a Księżyc znajduje się w środku. W tym położeniu Słońce oświetla tę stronę Księżyca, której nie widzimy. Podczas pełni Księżyc i Słońce znajdują się po przeciwnych stronach Ziemi, a wówczas światło słoneczne całkowicie go oświetla. Jest wtedy okrągły, jasny i piękny. Tak nam się przynajmniej wydaje, bo Księżyc jest zawsze taki sam. Zmienia się tylko jego położenie względem Ziemi i Słońca, więc w zależności od tego, jak przemieszczają się te ciała niebieskie względem siebie, widzimy inny jego fragment. Zmiany te nazywamy fazami Księżyca. Satelita Ziemi ma ogromną siłę. Większość z nas wie, że siła jego przyciągania powoduje codzienne przypływy i odpływy mórz i oceanów. Ta siła przyciągania stabilizuje też oś Ziemi, dając nam pory roku. I, co ciekawe, spowalnia też rotację Ziemi – dzięki temu doba ma 24 godziny. Gdyby nie Księżyc, miałaby tylko osiem. Księżyc długo był zagadką. Dopiero niedawno naukowcy doszli do porozumienia co do teorii jego powstania. Jednak jego wpływ na nasze życie ludzie przeczuwali od zawsze, opierając na jego cyklu kalendarze rolnicze czy podporządkowując mu rytm spotkań i rytuałów.

Maska anti-aging na noc. Vampire Face Lift Yoskine, 50 ml/135 zł. 2. Piling do ciała Volcanic Crush z kolekcji Scrub Therapy Rituals, 250 g/89 zł. 3. Naszyjnik z zawieszkami lilou, 357 zł. 4. Róż do ust Soleil Neige Lip Blush (balsam zmienia kolor na ustach) Tom Ford, 245 zł (Douglas). 5. Świeca zapachowa Wild Fig Rituals, 145 zł. 6. Perfumy Moon Sight Atelier Oblique, zapach inspirowany bezsennymi nocami, 50 ml/649 zł (House of Merlo). 7. Olejek do oczyszczania twarzy Black Moon Drops RAaW by trice, 60 ml/239 zł (Zalando). 8. Perfumy Betelgeuse (czerwona gwiazda z gwiazdozbioru Oriona) in astra, 50 ml/849 zł (House of Merlo). 9. Olejek aromaterapeutyczny Kairos + Lava set (naturalny dyfuzor) Purite, 139 zł. 10. Talia kart tarota The Divine Feminine cocorrina, 299 zł (House of Merlo). 11. Pierścionek Lune lilou, 179 zł (Fot. Bereza Studio) Maska anti-aging na noc. Vampire Face Lift Yoskine, 50 ml/135 zł. 2. Piling do ciała Volcanic Crush z kolekcji Scrub Therapy Rituals, 250 g/89 zł. 3. Naszyjnik z zawieszkami lilou, 357 zł. 4. Róż do ust Soleil Neige Lip Blush (balsam zmienia kolor na ustach) Tom Ford, 245 zł (Douglas). 5. Świeca zapachowa Wild Fig Rituals, 145 zł. 6. Perfumy Moon Sight Atelier Oblique, zapach inspirowany bezsennymi nocami, 50 ml/649 zł (House of Merlo). 7. Olejek do oczyszczania twarzy Black Moon Drops RAaW by trice, 60 ml/239 zł (Zalando). 8. Perfumy Betelgeuse (czerwona gwiazda z gwiazdozbioru Oriona) in astra, 50 ml/849 zł (House of Merlo). 9. Olejek aromaterapeutyczny Kairos + Lava set (naturalny dyfuzor) Purite, 139 zł. 10. Talia kart tarota The Divine Feminine cocorrina, 299 zł (House of Merlo). 11. Pierścionek Lune lilou, 179 zł (Fot. Bereza Studio)

Kirsty Gallagher, autorka książki „Żyj zgodnie z fazami Księżyca”, uważa, że może on nauczyć nas, jak dbać o siebie. „Utraciliśmy kontakt z mocą przyrody, jej naturalnym rytmem, przybywaniem i ubywaniem, wzlotem i upadkiem, a tym samym z naszą intuicją, wewnętrzną wiedzą i mocą. Zapomnieliśmy o tym, że jest czas rozwoju i odpoczynku, czas wysokiej aktywności i czas wyciszenia. Usiłujemy żyć linearnie, lecz to niemożliwe. Zapominamy, że jesteśmy również częścią natury, a ona jest cykliczna i znajduje się w ciągłym przepływie”, pisze Gallagher. I namawia nas do tego, by żyć zgodnie z Księżycem, dając sobie czas na działanie i czas na bycie. Tak jak Księżyc nie świeci swoim blaskiem przez cały czas, tak i my mamy prawo, a może nawet obowiązek odpoczywać. Najlepiej w księżycowym rytmie. „Na ogół nów (gdy Księżyc ściąga nas w głąb naszych emocji) lub pełnia (kiedy wszystko, co usiłujemy ukryć, wynosi się na powierzchnię) to czas, gdy emocje są najbardziej żywe, wyczerpanie jest rzeczywiste, życie nas przytłacza i najchętniej schowalibyśmy się pod kołdrą”. Jeśli nie możemy tego zrobić, dobrze jest chociaż znaleźć trochę czasu na pobycie samemu. W ostateczności można zamknąć się w łazience i wziąć gorącą kąpiel. To, co przemówiło do mnie w książce Gallagher, to pomysł spojrzenia na cykl księżycowy jak na cały rok w mikroskali. Zamiast robić listę noworocznych postanowień i po roku dojść do wniosku, że nic się nie zmieniło, autorka radzi: „Miesiąc po miesiącu w czasie nowiu określasz sobie intencje, a w trakcie przybywania Księżyca robisz wszystko, żeby je zrealizować. Pełnia to pora ich wypełnienia i zastanowienia się, co im przeszkadza i stoi na drodze. Potem, w czasie ubywania Księżyca, pracujesz nad uwolnieniem się od przeszkód i wątpliwości”.

Afirmacje, prowadzenie dziennika i mapy marzeń, które między innymi poleca Gallagher, nie są dla mnie, jednak Księżyc nadal mnie intryguje. Szczególnie że niedawno dostałam do przeczytania „Ciało kobiety, mądrość kobiety” Christiane Northrup. Książka (cegła, wielka jak encyklopedia) i rozdział o fazach cyklu mensturacyjnego były dla mnie objawieniem. Northrup również odwołuje się w nim do wpływu Księżyca. „Nawet we współczesnym społeczeństwie, w którym jesteśmy odcięte od naturalnych rytmów, na owulację wpływa Księżyc. Badania wykazują, że okres szczytowej płodności i prawdopodobnie owulacji ma miejsce w dniu lub w przeddzień pełni Księżyca. W okresie nowiu Księżyca wskaźniki poczęć i owulacji spadają, a u wielu kobiet rozpoczyna się krwawienie menstruacyjne. Z badań wynika, że Księżyc kieruje ruchem płynów (wód oceanów oraz płynów w organizmie człowieka) i oddziałuje na nieświadomość oraz sny.

Czas cyklu menstruacyjnego, owulacyjnego i porodowego także podąża za zdeterminowanymi przez Księżyc pływami morskimi”, czytamy u Northrup. Cykl menstruacyjny kieruje nie tylko ruchem płynów, lecz także wiedzą i tworzeniem, ponieważ na różnych etapach cyklu inaczej przyswajamy i przetwarzamy informacje. Czas od pierwszego dnia menstruacji do owulacji (gdy rozwija się komórka jajowa) to moment ekspresji w świecie zewnętrznym, kreatywności i inicjowania nowych projektów. Owulacja to szczyt mentalnej i emocjonalnej kreatywności. Kolejne tygodnie po jajeczkowaniu, prowadzące do menstruacji, to czas oceny i refleksji, przyglądania się efektom swoich działań. Lepiej wtedy postawić na rutynowe czynności, które nie wymagają rozległych przemyśleń i współpracy z innymi ludźmi. „Co miesiąc kobiety także wchodzą (podobnie jak Księżyc) w okres ciemności i na chwilę opuszcza je siła życiowa (okres przed miesiączką i czas miesiączki). W wielu częściach Indii pełną akceptacją darzy się kobiety, które w trakcie miesiączki zwalniają i odpoczywają. Z czasem zrozumiałam, że mogłybyśmy znacznie złagodzić wszelkie dolegliwości związane ze stresem, od zespołu napięcia przedmiesiączkowego po osteoporozę, gdybyśmy raz w miesiącu wsłuchały się w mądrość ciała”, pisze Northrup. Zwraca też uwagę, że czas tuż przed miesiączką lub w jej trakcie to moment przepływu nieświadomej „księżycowej” wiedzy. „Mądrość księżycowa jest refleksyjna i intuicyjna. Ujawnia się poprzez sny, emocje i pragnienia. Przed miesiączką zasłona między światem widzialnym i niewidzialnym, świadomością i nieświadomością jest o wiele cieńsza. Mamy dostęp do tych części siebie, które zwykle są nieuświadomione i mniej osiągalne na innych etapach cyklu”.

1. Perfumy Sun Drop By Orlov – bo równowaga między słońcem a księżycem jest ważna, 75 ml/475 zł (puderikrem.pl). 2. Kadzidełka Temple Moon lekko, 49 zł (slowglow.pl). 3. The Dream Journal, dziennik do zapisywania snów, cocorrina, 159 zł (House of Merlo). 4. Divine Acid Peel, preparat wygładzająco-odmładzający, Samarité, 75 ml/149,99 zł (samarite.eu). 5. Zimowa noc, ochronny krem do rąk, Yope, 50 ml/16,49 zł. 6. Olejek do twarzy Glow z kolekcji The Ritual of Namaste Rituals, 30 ml/149 zł. 7. Maskara Intense Metamorfoze Yves Rocher, 89 zł (yves-rocher.pl). 8. Karty symboli Wyd. Zwierciadło, 69,90 zł. 9. Naszyjnik Alchemia W.Kruk, 1790 zł (Fot. Bereza Studio) 1. Perfumy Sun Drop By Orlov – bo równowaga między słońcem a księżycem jest ważna, 75 ml/475 zł (puderikrem.pl). 2. Kadzidełka Temple Moon lekko, 49 zł (slowglow.pl). 3. The Dream Journal, dziennik do zapisywania snów, cocorrina, 159 zł (House of Merlo). 4. Divine Acid Peel, preparat wygładzająco-odmładzający, Samarité, 75 ml/149,99 zł (samarite.eu). 5. Zimowa noc, ochronny krem do rąk, Yope, 50 ml/16,49 zł. 6. Olejek do twarzy Glow z kolekcji The Ritual of Namaste Rituals, 30 ml/149 zł. 7. Maskara Intense Metamorfoze Yves Rocher, 89 zł (yves-rocher.pl). 8. Karty symboli Wyd. Zwierciadło, 69,90 zł. 9. Naszyjnik Alchemia W.Kruk, 1790 zł (Fot. Bereza Studio)

Potwierdziły to eksperymenty. Przed menstruacją prawa półkula mózgowa – związana z postrzeganiem intuicyjnym – uaktywnia się, podczas gdy aktywność lewej półkuli słabnie. Co więcej, wzrasta także wymiana informacji między półkulami. Teraz, gdy o tym wiem, wszystkie emocje, skłonność do gniewu czy płaczu określane (zwykle w pogardliwym tonie) jako PMS zyskały dla mnie całkiem nowy wymiar. Zamiast patrzeć na nie z niechęcią, staram się zrozumieć, jakimi obszarami życia powinnam się zająć, co wymaga mojej uwagi. Na koniec mój ulubiony fragment z tego rozdziału książki „Ciało kobiety...”: „Lud Yurok z Północnej Kalifornii wierzy, że miesiączkująca kobieta powinna izolować się od przyziemnych obowiązków, ponieważ w tym czasie znajduje się w szczytowym kontakcie ze swoją duchową mocą. Dlatego zamiast marnować te cenne dni, powinna poświęcić się medytacji, oczyszczaniu i zwróceniu się do wewnątrz, aby skupić się na celu swojego życia i zgromadzić energię duchową”. Może urlop menstruacyjny, wprowadzony w Europie na razie tylko w Hiszpanii, nie jest takim złym pomysłem?

Dla cierpliwych czytelników nagroda: krótka ściągawka z pielęgnacji. Praktycy mówią, że gdy Księżyc jest w nowiu, to najlepszy czas na wszelkie zabiegi oczyszczające oraz koloryzację włosów. Pełnia może powodować niższą odporność na ból, więc lepiej zrezygnować wtedy z inwazyjnych zabiegów, ale dobrze jest obcinać włosy, odrosną mocniejsze. Pierwsza kwadra (tak zwany księżyc przybywający) potęguje działanie kremów i ziół, więc to świetny moment na intensywną regenerację organizmu, kuracje odżywcze, maseczki, olejowanie włosów. Ostatnia kwadra (tak zwany księżyc ubywający) to czas sprzyjający leczeniu stanów zapalnych. Kiedyś spoglądałam w niebo, żeby sprawdzić, jak mocno „łysy” świeci, gdy nie mogłam w nocy spać. Teraz już nawet go nie szukam, ściągnęłam sobie na telefon apkę z fazami Księżyca.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze