Jak dbać o skórę jesienią? Intensywnie. Regularnie. I z czułością. Dostarcząc jej cennych składników, zgodnie z aktualnymi potrzebami. To mój sekret na gładką, promienną cerę.
Zastanawiałam się kiedyś, czy prowadząc miejski tryb życia, istnieje konieczność wymiany pielęgnacji zimą i latem? Zapytałam o to swojego dermatologa. I usłyszałam taką odpowiedź: „A jak czujesz?” To pytanie stało się dla mnie kluczem do pielęgnacji każdego dnia.
Niezależnie od pory roku, czasem moja skóra potrzebuje otulenia gęstym kremem – latem przez klimatyzację, zimą przez sezon grzewczy. O właściwy poziom nawilżenia staram się dbać przez cały rok. A ostatnio, przez ciągłe siedzenie w domu, mojej skórze zdecydowanie brakuje świeżości i blasku.
Na szczęście pośród nowości kostycznych znalazłam kilka, których używanie mi dało dużo przyjemności, a mojej cerze przyniosło wyraźne ukojenie, odświeżenie i odżywienie.
Arbonne, Age Well – siła roślinnego retinolu i witaminy C
Age Well marki Arbonne to w pełni wegańska linia. Zainteresowała mnie ze względu na skład: bakuchiol, czyli roślinny zamiennik retinolu o działaniu liftingującym oraz stabilizowana witamina C – dla odzyskania blasku, to dla mojej skóry połączenie idealne. Formuła kosmetyków dodatkowo zawiera wyciąg z roślinnych komórek macierzystych pozyskiwanych w zrównoważonym procesie – które dodają skórze elastyczności oraz jędrności.
Nuxe, Bio Organic – zielono mi
Słyszałaś o zielonej chemii? To procesy pozyskiwania składników aktywnych stosowanych w kosmetykach. Fermentacja, oleo-eko-ekstrakcja, namnażanie komórek czy zielona ekstrakcja to tylko przykłady „sztuczek”, które odbywają się w laboratoriach, i dzięki którym powstają takie linie jak Bio Organic Nuxe. Wszystkie te procesy odbywają się z poszanowaniem środowiska naturalnego i zachowaniem walorów odżywczych w składnikach aktywnych, które pochodzą z upraw bio, co zostało potwierdzone certyfikatem Bio Cosmos Organic.
W linii Nuxe Bio składnikami aktywnymi są: nasiona chia, gryka, nasiona moringa, biała herbata, algi morskie, ekstrakt z cytrusów. Również opakowania linii zrobiono z troską o środowisko naturalne: szklane buteleczki w 100% poddawane są recyklingowi, a słoiczki wykonane są ze szkła pochodzącego z recyklingu. Opakowania z tworzywa zawierają 25% PET pochodzącego z recyklingu i nadają się do ponownego przetworzenia.
Clinique, Moisture Surge Intense – ukojenie
Przebywanie w zamkniętych, suchych pomieszczeniach, to dla skóry męczarnia. Odwodniona skóra szybko traci elastyczność, jędrność i blask. Moisture Surge Intense 72 h Lipid-Replenishing Hydrator uzupełnia zapas lipidów w skórze, wzmacnia jej barierę ochronną i umożliwia zatrzymywanie w skórze wilgoci. Formuła zawiera trawę tygrysią – substancję o działaniu kojącym. Dzięki zawartość kwasu hialuronowego i aktywowanej wody aloesowej formuła gwarantuje skórze trwałe nawilżanie.
Ciekawostaka – krem został przetestowany na Syberii zimą, Po tygodniu stosowania 91% testujących stwierdziło, że skóra ich pozostała promienna i jędrna a 92% stwierdziło, że skóra jest mniej podrażniona.
Mary Kay, Naturally – innowacje i natura
Pielęgnacja Naturally to formuły oparte na składnikach naturalnego pochodzenia, nie zawierają parabenów, syntetycznych zapachów i barwników oraz SLS/SLES, a także silikonów, olejów mineralnych, alkoholu i innych składników genetycznie modyfikowanych. Jakość potwierdzona certyfikatem EcoCert.
- Polecane
- Popularne
- Najnowsze