Zimą trudno się ubrać, tak by za razem wyglądać atrakcyjnie, modnie i by było nam ciepło. Większość zimowych strojów, sprawia że efekt „bałwana” mamy zagwarantowany. Jednak można wykorzystać kilka sprytnych sztuczek modowych, i sprawić by zimowy strój był nie tylko ciepły ale również pozwalał nam wyglądać elegancko i czuć się komfortowo.
Powiedzenie, że nie szata zdobi człowieka jest szczególnie aktualne zimą. Gdy słupek rtęci sięga sporo poniżej zera, mało kto z nas dba o to by wyglądać modnie i zmysłowo. Nadrzędnym problem staje się ciepło i komfort. Dlatego na zimowych ulicach królują sylwetki budzące często skojarzenia z ludzikiem Michelin. Cóż, temat nie jest prosty. Bo jak pogodzić styl i ciepło? – Oto kilka pomysłów jak wyglądać modnie i nie zmarznąć nawt przy – 15 stopniach Celsjusza.
Puch, wełna i kożuch
Trójca święta mrozów. Także w mieście. Puchowy, talkowany płaszcz, dzianinowa wełniana sukienka, grube rajstopy i kożuchowe buty. Obowiązkowe są czapka i rękawiczki. Duża torba, pomieści je wtedy, gdy będzie nam za ciepło.
Sztuczne futro i platformy
Futrzana kurtka w połączeniu z dużym szalem i wygodną bluzą to szczyt modowych połączeń. Nosimy je z dżinsami oraz butami na platformie. Wszak im grubsza podeszwa, tym cieplej.
Raz na wojskowo
Parka, to część garderoby, którą świat mody „pożyczył” z wojskowego munduru. I nic dziwnego, bo watowana kurtka z podpinką to jeden z najlepszych zimowych okryć. Jeżeli połączymy ją z modnymi garniturowymi spodniami (koniecznie z wełny) i oficerkami będziemy wyglądać modnie, elegancko i bardzo zmysłowo.
Zobacz również parki wiosenne damskie