Przez wielu surowa i onieśmielająca szefowa Emily Cooper uznawana jest za najbardziej stylową postać popularnej produkcji Netflixa. Sprawdzamy dlaczego.
Podczas gdy Emily eksperymentuje z fasonami i kolorami, Sylvie Grateau (w tej roli 58-letnia Philippine Leroy-Beaulieuten) ten etap ma już dawno za sobą. W pracy jest pewna siebie, zdeterminowana i bezpośrednia. Taka też jest jej garderoba. Jako szefowa agencji Savoir (w trzecim sezonie zakłada własną agencję Grateau) bez względu na porę dnia wygląda nienagannie i elegancko, jakby zawsze była gotowa na przypadkowe spotkanie z ważnym klientem.
Kadr z serialu „Emily w Paryżu” (Fot. materiały prasowe)
Styl Sylvie to kwintesencja paryskiego szyku. Podstawą jej szafy są kobiece, dopasowane kroje, klasyki takie jak wizytowa koszula czy ołówkowa spódnica, paleta kolorystyczna oparta na czerni, bieli i przygaszonej zieleni oraz oryginalna biżuteria. Nieodłącznym elementem jej codziennych stylizacji jest nonszalancko narzucona na ramiona marynarka lub lekki płaszcz. Nieoficjalnie mówi się, że inspiracją dla postaci Sylvie była francuska stylistka i była naczelna paryskiego Vogue’a – Carine Roitfeld.
Kadr z serialu „Emily w Paryżu” (Fot. materiały prasowe)
Kadr z serialu „Emily w Paryżu” (Fot. materiały prasowe)
Sylvie jest świadoma swoich atutów. Lubi podkreślać talię i dekolt, dlatego wybiera spódnice i sukienki z mocnym rozcięciem i kreacje eksponujące ramiona. Szczególnie często robi to w trzecim sezonie popularnego serialu.
Kadr z serialu „Emily w Paryżu” (Fot. materiały prasowe)
Kadr z serialu „Emily w Paryżu” (Fot. materiały prasowe)
Tak samo jak w pracy, także w modzie Sylvie nie uznaje kompromisów. Niespecjalnie interesują ją aktualne trendy. Nie trzyma się też sztywno zasad francuskiego dress code'u – kiedy chce, łamie je bez mrugnięcia okiem. Zakłada wtedy garderobę w energetycznych kolorach i wyrazistych wzorach.
Kadr z serialu „Emily w Paryżu” (Fot. materiały prasowe)
Kadr z serialu „Emily w Paryżu” (Fot. materiały prasowe)
Styl Sylvie wydaje się przy tym zupełnie niewymuszony, jakby osiągnięty bez żadnego wysiłku. To jedna z cech paryżanek – wyglądają dobrze niezależnie od okoliczności.