Komunikacja z malutkim dzieckiem nie należy do najłatwiejszych. Gdyby dziecko, tuż po przyjściu na świat, potrafiło mówić, uniknęlibyśmy wielu stresujących sytuacji: napadów płaczu malucha oraz naszej bezsilności, frustracji i zwątpienia, czy aby na pewno jesteśmy dobrymi rodzicami. Tymczasem już z kilkumiesięcznym bobasem można nawiązać dialog rozmawiając w języku… migowym.
Jeżeli Wasze dzieci mają siedem, osiem miesięcy, możecie stopniowo wprowadzać znaki migowe podczas codziennych zabaw oraz zwykłych czynności lub zapisać się na warsztaty języka migowego. Dzięki temu zaczniecie komunikować się z własnym dzieckiem dużo wcześniej i nie ograniczycie swojej roli wyłącznie do pielęgnacji i przytulania.Dziecko, które opanowało podstawowe komunikaty, nie tylko powie nam, że jest głodne albo coś je boli, ale na przykład, że ma ochotę posłuchać muzyki. Na pomysł porozumiewania się z niemowlętami za pomocą języka migowego wpadł Joseph Garcia, autor metody SIGN2BABY, a na polskim gruncie zaszczepiła ją Danuta Mikulska, która w ramach swojej pracy doktorskiej opracowała polskojęzyczną wersję niemowlęcych migów. Dzięki temu już sześciomiesięczne niemowlęta mogą uczyć się pierwszych znaków i komunikować swoje potrzeby, a nieco starsze dzieci wyrażać swoje spostrzeżenia i dzielić się nimi z otoczeniem.
Rozszyfrowywania niewerbalnych komunikatów niemowląt, polegającego w dużym skrócie na wnikliwej obserwacji własnego dziecka, uczy też Tracy Hogg, autorka książki „Moja mama mnie rozumie”, zwana zaklinaczką dzieci. Problem w tym, że jej system ogranicza się do informacji krótkich i prostych. Ucząc się wspólnie języka migowego, możemy wejść z maluchem na wyższy poziom komunikacji.
To również świetny pretekst do zabawy, ponieważ do nauki języka migowego potrzebna jest przestrzeń, a jej nieodłącznym elementem jest ruch, dzięki czemu maluchy ćwiczą koordynację wzrokowo-ruchową i zachowania motoryczne. Na poszczególnych etapach możecie włączać do zabawy muzykę, a później rysunek i elementy teatru. Wbrew pozorom język migowy pozwala szybciej opanować mowę, rozwija intelektualnie, manualnie i emocjonalnie. Dziecko poznaje lepiej swoje ciało i ma jego większą świadomość, ćwiczy pamięć i koncentrację. Spróbujcie pobawić się w miganie: może się okazać, że wyruszyliście właśnie we wspaniałą podróż ku lepszemu zrozumieniu siebie nawzajem.