1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kuchnia

Sobczak i wspomnienie cukini

Maia Sobczak
Maia Sobczak
Za oknem w przewadze żółty, czerwony i resztki zielonego. Soczysty zielony śni mi się po nocach. Jest kwintesencją wszystkiego co świeże, pachnące, nowe i wolne. Przypomina mi ulotne, ciepłe chwile z piaskiem pod stopami i słońcem na twarzy. Oglądam słoiczek, w którym zamknęliśmy wspomnienia z ostatnich wakacji. Jest tam delikatny piasek, kamienie wyrzucone przez ciepłe morze, ususzone wodorosty i szalona radość w słońcu.|Za oknem w przewadze żółty, czerwony i resztki zielonego. Soczysty zielony śni mi się po nocach. Jest kwintesencją wszystkiego co świeże, pachnące, nowe i wolne. Przypomina mi ulotne, ciepłe chwile z piaskiem pod stopami i słońcem na twarzy. Oglądam słoiczek, w którym zamknęliśmy wspomnienia z ostatnich wakacji. Jest tam delikatny piasek, kamienie wyrzucone przez ciepłe morze, ususzone wodorosty i szalona radość w słońcu.|Za oknem w przewadze żółty, czerwony i resztki zielonego. Soczysty zielony śni mi się po nocach. Jest kwintesencją wszystkiego co świeże, pachnące, nowe i wolne. Przypomina mi ulotne, ciepłe chwile z piaskiem pod stopami i słońcem na twarzy. Oglądam słoiczek, w którym zamknęliśmy wspomnienia z ostatnich wakacji. Jest tam delikatny piasek, kamienie wyrzucone przez ciepłe morze, ususzone wodorosty i szalona radość w słońcu.|Za oknem w przewadze żółty, czerwony i resztki zielonego. Soczysty zielony śni mi się po nocach. Jest kwintesencją wszystkiego co świeże, pachnące, nowe i wolne. Przypomina mi ulotne, ciepłe chwile z piaskiem pod stopami i słońcem na twarzy. Oglądam słoiczek, w którym zamknęliśmy wspomnienia z ostatnich wakacji. Jest tam delikatny piasek, kamienie wyrzucone przez ciepłe morze, ususzone wodorosty i szalona radość w słońcu.

Za oknem w przewadze żółty, czerwony i resztki zielonego. Soczysty zielony śni mi się po nocach. Jest kwintesencją wszystkiego co świeże, pachnące, nowe i wolne. Przypomina mi ulotne, ciepłe chwile z piaskiem pod stopami i słońcem na twarzy. Oglądam słoiczek, w którym zamknęliśmy wspomnienia z ostatnich wakacji. Jest tam delikatny piasek, kamienie wyrzucone przez ciepłe morze, ususzone wodorosty i szalona radość w słońcu. Poszukiwanie skarbów z kamienną mapą, na której oczami wyobraźni wyryte zostały wskazówki co do miejsca i właściwego czasu, była codzienną, zarezerwowaną dla męskiej części przygodą. Razem maszerowaliśmy do stada owiec, wypasanych w ekologicznym gaju oliwnym. Karmienie tych puszystych stworzeń było wpisane w codzinny grafik Hugowego. Myślę, że i one miały nas odnotowane w grafiku. Pędziły w naszą stronę, dzwoniąc niemiłosiernie dzwonkami jak tylko pojawialiśmy się na horyzoncie. Uznaliśmy to za dzwoniącą oznakę radości. Misiowy był wniebowzięty, my nie mniej od niego. Rozdzielał kawałki marchewek czy bułek każdej owcy do pyszczka, pilnując, żeby czarna owca z chorą nogą też dostała przytaszczone łakocie. Taki uśmiechnięty mały pirat o złotym sercu. To serce pokochało w te wakacje ryż. Od śniadania, po kolację. Jak ryż, to ryż. Robię dziś pyszne risotto z chrupiącą, soczyście zieloną cukinią. Pomimo jesieni na talerzu niech jeszcze zazieleni się konkretnie. Dobra wiadomość jest taka: lato znowu przyjdzie, w żółtych okularach na nosie, powłócząc swoją kwiecistą suknią.

Risotto z chrupiącą cukinią

Składniki
  • ryż, najlepiej brązowy 1 szklanka
  • olej kokosowy 1 łyżeczka
  • pieprz szczypta
  • cebula 2 sztuki
  • czosnek 2 ząbki
  • oregano szczypta
  • tymianek szczypta
  • różowa sól 2 szczypty
  • białe półwytrawne wino 1 szklanka
  • kozieradka szczypta
  • oliwa z oliwek: 3 łyżki lub opcjonalnie masło: ¼ kostki
  • umyta cukinia 1 sztuka
  • świeży posiekany koperek garść
  • sos sojowy Tamari 1 łyżka
  • parmezan do posypania - jeśli ktoś lubi
Sposób przygotowania
  • Szklankę ryżu przepłukać na gęstym sicie.
  • W garnku rozpuścić łyżeczkę oleju kokosowego i wsypać umyty ryż. Dodać szczyptę pieprzu, podprażyć przez chwilę i dolać wody w proporcji 1:2.
  • Gotować, aż ryż w 85% wchłonie wodę, odstawić z ognia i zostawić pod przykryciem na około 15-20 minut.
  •  Na patelni podsmażyć pokrojone cebule, czosnek i przyprawy. Dolać białe wino i dusić przez 10 minut. Potem dodać szczyptę kozieradki oliwę lub masło, pokrojoną cukinię i przez chwilę smażyć, mieszając. Teraz czas na ryż, koperek i sos Tamari.
Zestawiam patelnię z ognia, mieszam i podaję.

Można posypać parmezanem albo suszonymi drożdżami – jak kto woli. Pachnie latem!

 

 

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze