Co zrobiłby Dante, gdyby znalazł się raptem we współczesnej Warszawie? – Takie domysły wysnuło i rozbudowało dwóch Włochów mieszkających na stałe w Polsce. Oprawili je we włoskie poczucie humoru (a dokładnie: weneckie i florenckie) i wzbogacili ciekawymi przepisami, które nie tak łatwo znaleźć w Internecie, gdyż pochodzą z różnych regionów Włoch, z domowych receptur i archiwalnych włoskich książek kulinarnych.
Pod większością przepisów znajdują się komentarze: skąd ten przepis pochodzi, jaką ma tradycję, co zrobić, aby gotowa potrawa smakowała jak najlepiej…
Składniki
4 brzoskwinie, dojrzałe, żółte, 300 g lodów waniliowych, 130 g cukru, 40 g masła, pół cytryny, pół pomarańczy, brandy, 10 migdałów, ew. gorzka czekoladaSposób przygotowania
Po obraniu kroimy brzoskwinie na cienkie plasterki. Na patelni karmelizujemy cukier z paroma łyżkami wody, dodajemy masło i czekamy, aż się roztopi. Przekładamy na patelnię brzoskwinie, wlewamy sok z cytryny, mieszamy, dodajemy półtora kieliszka brandy i zapałką podpalamy alkohol. Kiedy płomień zgaśnie, wlewamy dwie łyżki soku z pomarańczy i zagęszczamy sos na średnim ogniu. Do miseczek nakładamy lody, na nich kładziemy ostudzone brzoskwinie, polewamy sosem, posypujemy uprażonymi i posiekanymi migdałami. Na koniec można nawet posypać tartą czekoladą.