Za 40 lat na świecie będzie ok. 9 miliardów ludzi. Jak zapewnić żywność dla całej planety?
Global Crop Diversity Trust (partnerstwo Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa i organizacji pozarządowymi) ocenia, że problemem nie będzie urbanizacja ani brak ziemi uprawnej, lecz konsekwencje globalnego ocieplenia. Wymaga ono przystosowania upraw do zmienionych warunków klimatycznych, ponieważ dzisiejsze gatunki roślin nie wytrzymają wyższej temperatury i suszy. Niektórzy naukowcy przekonują jednak, że chwilowo brak danych, bo ocenić rzeczywisty wpływ efektu cieplarnianego na uprawę roślin.
W ciągu ostatnich 50 lat efektywność rolnictwa bardzo wzrosła (nawodnienie, użycie nawozów), ale nie sposób w nieskończoność zwiększać plonów z hektara, ponieważ wydolność gleby także jest ograniczona. W rzeczywistości problem jest dużo szerszy. Już dziś 1/7 światowej populacji cierpi głód, podczas gdy bogate państwa niszczą nadwyżki żywności. I nie jest to kwestia intensywności produkcji, lecz niesprawiedliwego podziału dóbr.