1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Psychologia

Ukoić zranione, wewnętrzne dziecko

Zmiana wewnętrznej atmosfery panującej w twoim umyśle to najważniejszy „projekt remontowy”, jakiego możesz się podjąć. (Fot. iStock)
Zmiana wewnętrznej atmosfery panującej w twoim umyśle to najważniejszy „projekt remontowy”, jakiego możesz się podjąć. (Fot. iStock)
„Może słyszałeś powiedzenie, że dziecko jest ojcem człowieka dorosłego” pisze Jasmin Lee Cori w książce „Matka niedostępna emocjonalnie”.

I dodaje, iż oznacza to, że: „Dziecko jest fundamentem, na którym wznosi się dorosłe życie. Jakość tego fundamentu ma kluczowe znaczenie. Psychicznie odporne dziecko jest zalążkiem odpornego psychicznie dorosłego. Niestety niektórzy z nas nie mieli możliwości nabycia dostatecznej odporności w dzieciństwie. Nasze dziecięce części są okaleczone, więc wyrósł z nich poraniony dorosły. Nawet jeśli te rany są w dużej mierze zasklepione i zakamuflowane, są chwile, kiedy się odzywają, a my działamy niedojrzale. Na szczęście nigdy nie jest za późno, aby je wyleczyć i pozwolić wyłonić się odpornemu dziecku, które przerodzi się w zdrowego, odpornego dorosłego”.

Praca nad wewnętrznym dzieckiem

Cori wylicza podstawowe metody wykorzystywane w pracy nad wewnętrznym dzieckiem:

  1. medytacja prowadzona, wyobrażenia umysłowe i trans hipnotyczny w celu spotkania się z wewnętrznym dzieckiem i wejścia z nim w interakcje,
  2. przeglądanie zdjęć z dzieciństwa w celu przywołania wspomnień i uczuć z tamtego okresu,
  3. praca z lalkami, pluszowymi misiami lub podobnymi rekwizytami (które reprezentują dziecięce stany) w celu uzyskania dostępu do dziecięcych uczuć lub przećwiczenia przez dorosłą część roli troskliwego rodzica,
  4. wykorzystywanie sztuki jako medium, zwłaszcza w celu umożliwienia ekspresji młodszym stanom dziecięcym,
  5. pisanie listów do wewnętrznego dziecka lub od niego do ciebie jako sposób nawiązania kontaktu,
  6. prowadzenie dialogów pomiędzy stanami dorosłymi a dziecięcymi poprzez pisanie dziennika, wewnętrzne rozmowy z samym sobą.

Uzdrowienie rozpoczyna się od odnalezienia części, z którymi straciło się kontakt, czyli tych dziecięcych. Wiele z nich oddzieliło się i odcięło, ponieważ czuły się zagrożone. Te lękliwe dziecięce części muszą wiedzieć, że teraz są z tobą bezpieczne i że sytuacja uległa zmianie.

Musisz przykładać szczególną wagę do bezpieczeństwa, aby zakotwiczyć dziecko w teraźniejszości. Wykształcenie silnej, troskliwej więzi pomiędzy dziecięcymi stanami a kochającym wewnętrznym rodzicem pozwala dziecku uwolnić się od przeszłości i zaznać szczęśliwego życia rodzinnego. Dzieje się tak, gdy słuchamy dziecięcych części z szacunkiem i empatią oraz dajemy im sposobność do wyrażania się, na przykład poprzez sztukę lub w dialogach.

Gdy już wyprowadzisz dziecko z traumatycznej przeszłości (co może wymagać pomocy terapeuty), czas przystąpić do stworzenia przyjaźniejszego środowiska w teraźniejszości. Może to polegać po prostu na rozmowach z tym dziecięcym aspektem lub przebywaniu razem w luźnej, odprężonej atmosferze i wspólnym robieniu rzeczy, co do których wiesz, że sprawiają dziecku przyjemność. Jeśli twoje wewnętrzne dziecko lubi przebywać na dworze, postaraj się znaleźć na to czas. A może będzie miało ochotę na jazdę konną lub siatkówkę. Niekiedy wykonując te czynności, stopisz się z dzieckiem, lecz często będziesz także czuł współobecność siebie jako dorosłego. Towarzystwo osoby dorosłej ma kilka zalet: może nadzorować cały proces, jak również wzmacniać więź z dzieckiem i ćwiczyć pełnienie względem siebie roli rodzica.

Druga, równie skuteczna metoda polega na zaspokajaniu potrzeb wewnętrznego dziecka w wyobraźni. Pewna kobieta codziennie spędza czas z każdym z trójki dzieci, traktując je jak prawdziwe dzieci w odpowiednim wieku. Kąpie i przytula niemowlę, a nastolatkę zabiera na zakupy. Każde z wewnętrznych dzieci przechodzi przez standardowe fazy rozwoju, tak jak miałoby to miejsce w stabilnym, kochającym domu. Dochodzą do siebie pod jej należytą matczyną opieką. Możesz zrekompensować zaniedbanie okresu dzieciństwa, troszcząc się teraz o swoje wewnętrzne dzieci.

Stwórz własne przekazy Dobrej Matki. Jeśli zrobisz to, mając na myśli konkretne wewnętrzne dziecko, to będą jeszcze trafniejsze. Spytaj dziecięce stany, co chciałyby usłyszeć.

Kolejne ćwiczenie polega na sformułowaniu podbudowujących stwierdzeń, które będzie wypowiadać dziecko. Oto kilka przykładów:

  • Mama kocha mnie obdarowywać i mi pomagać.
  • Mama jest przy mnie, gotowa dać mi to, czego potrzebuję.
  • Mama jest ze mnie bardzo dumna.
  • Mama naprawdę mnie lubi!

Nie myśl o tym jako o jednorazowym doświadczeniu. Im częściej i głębiej będziesz pracował z tymi komunikatami, tym bardziej się w tobie utrwalą i dołączą do cegiełek tworzących nowy fundament.

Przekazywanie wewnętrznemu dziecku komunikatów Dobrej Matki, otrzymywanie ich od innych oraz kultywowanie Dobrej Matki w swoim wnętrzu służy czemuś więcej niż tylko zaspokojenie potrzeb wewnętrznego dziecka. Dosłownie przekształca to twój umysł; zmienia podejście do samego siebie i świata.

Z czasem głos Dobrej Matki, który w sobie pielęgnujesz, zagłuszy głos Krytycznego Rodzica, będący podstawowym mentalnym filtrem większości ludzi. Jeśli sam jesteś dla siebie Krytycznym Rodzicem, tym samym będziesz dla innych (przynajmniej w głowie): będziesz niecierpliwy i oskarżycielski oraz nie będziesz potrafił otworzyć na nich serca. Oczywiście będziesz mieć podobny stosunek do samego siebie – a zapewne wiesz, jakie to uczucie. Czy nie milej byłoby spoglądać na świat przez pryzmat miłości zamiast uprzedzeń?

Naprawienie tego jest czasochłonne, lecz bez wątpienia warte wysiłku. Zmiana wewnętrznej atmosfery panującej w twoim umyśle to najważniejszy „projekt remontowy”, jakiego możesz się podjąć.

Więcej w książce Jasmin Lee Cori „Matka niedostępna emocjonalnie”.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Matka niedostępna emocjonalnie II wydanie
Autopromocja
Matka niedostępna emocjonalnie II wydanie Jasmin Lee Cori Zobacz ofertę promocyjną
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze