1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Psychologia

Nieudane związki i rozstania – gdy schematy z dzieciństwa przenosimy na relacje z partnerem

Schematy mogą obejmować wszystkie sfery życia lub koncentrować się na jednej; mogą być lekkie i względnie elastyczne lub wprost przeciwnie – bardzo sztywne. Niektóre są aktywne, czyli wpływają na nasze zachowanie, myśli i emocje; w większości przypadków powodują cierpienie. (fot. iStock)
Schematy mogą obejmować wszystkie sfery życia lub koncentrować się na jednej; mogą być lekkie i względnie elastyczne lub wprost przeciwnie – bardzo sztywne. Niektóre są aktywne, czyli wpływają na nasze zachowanie, myśli i emocje; w większości przypadków powodują cierpienie. (fot. iStock)
Dla pacjentów, którzy trafiają do mojego gabinetu po rozstaniu, często nie jest to pierwsze takie doświadczenie. Mają oni już za sobą wiele porażek miłosnych i ta powtarzalność wzmogła ich cierpienie, poczucie niezrozumienia czy lęk przed kolejną próbą wejścia w relację. Są uwięzieni w powtarzalności scenariusza miłosnego kierowanego schematami.

Nawet pierwsze rozstanie może ujawnić, że nosisz w sobie schematy, które sprawiają, że zbyt silnie przeżywasz to, co się stało, lub odczuwasz emocje nieproporcjonalnie do wydarzenia.

Schematy można wyobrazić sobie jako mieszkające w twojej głowie małe gnomy, które podsuwają ci myśli automatyczne i prowadzą cię ku toksycznym relacjom, którymi się żywią.

Noszone schematy mogą mieć traumatyczne źródło (np. śmierć, molestowanie, poważny wypadek); mogą również wynikać z krzywdzących doświadczeń, które powtórzyły się w twoim życiu: pojawiają się więc jako zbiorczy efekt różnych „krótkich bolesnych chwil”. Nagromadzenie tych życiowych doświadczeń nie musi być od razu odebrane jako toksyczne. Na przykład wydawało ci się, że rozwód rodziców i częste nieobecności ojca to coś banalnego, co nie ma zbytnio wpływu na twoje życie. Dziś uświadamiasz sobie, że uruchomiło to w tobie permanentne poczucie niepewności i lęk przed porzuceniem.

Schematy odgrywają ważną rolę w sposobie myślenia, odczuwania, działania i wchodzenia w relacje z innymi. Mogą mieć różny ciężar gatunkowy. Im cięższy schemat, tym więcej okoliczności, w których będzie się ujawniał.

Większość schematów powstaje w dzieciństwie. Dziecko, które w sposób powtarzalny odczuwa taki sam ból, te same braki – w końcu zaczyna uważać, że to, jak żyje, jest normą, i „normalne” jest otrzymywać lub nie różne rzeczy. Będzie oczekiwać tego sposobu funkcjonowania przez całe życie i w dorosłości dążyć do relacji, które pozwolą odtworzyć to, co przeżywało kiedyś, żeby nie zaburzyć poczucia równowagi, które sobie wypracowało.

Wraz z dojrzewaniem schemat się konkretyzuje i to, co działało w przypadku małego dziecka, nie sprawdza się w dorosłości. Cierpimy więc z powodu wczesnego nieadaptacyjnego schematu.

Skąd się wzięły schematy?

Nasze schematy mają trzy źródła: podstawowe potrzeby emocjonalne, wczesne doświadczenia życiowe i temperament emocjonalny, który ma podłoże genetyczne (jeśli niektóre zachowania rodzicielskie są całkiem przeciwne temperamentowi dziecka, to ono nie będzie ich przyjmować – na przykład dziecku o zbyt niespokojnym, lękliwym temperamencie trudno będzie przyjąć spokojne zachowanie rodziców. Mimo obserwowania postawy dorosłych, nie nauczy się bycia spokojnym. Właśnie różnice w temperamencie tłumaczą, dlaczego dwoje rodzeństwa inaczej reaguje na to samo zachowanie rodziców. Jest to kwestia predyspozycji emocjonalnych do pewnych doświadczeń życiowych).

Podstawowe potrzeby dziecka

Dzieci mają coś, co nazywamy potrzebami podstawowymi, czyli potrzeby quasi-życiowe, które pozwalają im na prawidłowy rozwój psychiczny i fizyczny. Ich nieposzanowanie lub niezaspokojenie rodzi wielkie cierpienia i uruchamia tworzenie się schematów. Zakłada się, że do powstania schematów prowadzi nieposzanowanie sześciu potrzeb podstawowych:

  • poczucia bezpieczeństwa (które należy do podstawowych wartości człowieka),
  • relacji międzyludzkich (w tym miłości, uważności, empatii, szacunku, przywiązania i doradzania dziecku),
  • poczucia autonomii (rodzice pozwalają dziecku odkrywać samodzielnie świat i radzić sobie),
  • poczucia własnej wartości (poczucia bycia szanowanym i kochanym przez członków rodziny),
  • wyrażania siebie (prawo dziecka do wyrażania swoich emocji, myśli, potrzeb),
  • wyznaczania realistycznych granic (zdolność ustanawiania zasad, granic pozwalających określić ramy, w jakich funkcjonuje dziecko; brak poszanowania tej potrzeby sprawia, że dziecko jest stłamszone lub zbyt rozpieszczone).

Wczesne doświadczenia życiowe

Zakłada się, że do powstania nieprzystających do rzeczywistości schematów prowadzą cztery doświadczenia wczesnorozwojowe:

  1. Niemożność zaspokojenia potrzeb (frustracje): dziecko odczuwa brak pewnych podstawowych elementów (patrz np. opisane powyżej).
  2. Traumatyzacja (wiktymizacja): dziecko doświadcza przemocy fizycznej lub psychicznej.
  3. Potrzeby zaspokajane w nadmiarze: rodzice otaczają dziecko nadmierną opieką, zbyt angażują się w jego życie lub dają mu za dużo swobody.
  4. Internalizacja lub wybiórcza identyfikacja z ważnymi osobami. Dziecko „kopiuje” osobowość, zachowanie bądź odczucia rodzica lub przyjaciela. Na przykład jeśli mama Toma zdradziła jego tatę, Tom może się identyfikować z cierpieniem ojca i przez całe życie obawiać się, że zostanie zdradzony.

(…)

Niezależnie od schematu, w twojej głowie pojawią się myśli automatyczne, które wywołają emocje, a te znów zasilają twoje myśli automatyczne. We własnym interesie schematy będą cię skłaniać ku sytuacjom, które tylko będą wzmacniać te schematy. Takie okoliczności nazywamy „scenariuszami życiowymi”. Scenariusze życiowe zwykle powtarzają się – w takich przypadkach powiesz sobie na przykład: „Jak to się dzieje, że zawsze zakochuję się w żonatych mężczyznach?” albo „Ale dlaczego nieustannie trafiam na dziewczyny w depresji?”.

Możemy nosić w sobie wiele schematów prowadzących do powstania wielu scenariuszy życiowych, które skutkują wzmocnieniem danych schematów. Na przykład jeśli odczuwasz lęk przez porzuceniem połączony ze schematem nieufności, będzie ci on podsuwał myśli w rodzaju: „Bez wątpienia spotka kogoś lepszego ode mnie i odejdzie” albo „Na pewno mnie zdradza”. Wtedy wprowadzisz w życie scenariusz i zaczniesz zachowywać się przesadnie, śledząc najmniejsze fakty i gesty drugiej strony, i atakując ją swoimi bezustannymi podejrzeniami. Kiedy zmęczony tym partner odejdzie (zakończenie scenariusza), będziesz mogła sobie powiedzieć: „No tak, wiedziałam, wiedziałam, że mnie zostawi”. I tak oto wzmocnisz schemat!

Na schemat można zareagować na trzy sposoby: nadmierną kompensacją (jeśli na przykład masz w sobie schemat opuszczenia – będziesz systematycznie odchodzić, zanim zrobi to partner), unikaniem (np. schemat opuszczenia doprowadzi do unikania wchodzenia w relacje) i poddaniem się (jeśli nosisz w sobie schemat opuszczenia, będziesz kleić się do partnera do tego stopnia, aż udusi się i odejdzie).

O schematach najczęściej prowadzących do rozstania przeczytasz poniżej:

Fragmenty z książki „Jak przeżyć rozstanie i zadbać o siebie” Lisy Letessier.

Więcej informacji o schematach, stylach przywiązania i różnych przyczynach rozstań znajdziesz w najnowszej książce francuskiej psycholożki i terapeutki.

Z książki dowiesz się m.in.:

- dlaczego tak często rozpadają się miłosne związki,

– dlaczego zerwanie powoduje tak ogromne cierpienie i jak sobie z tym poradzić,

– jak stawić czoło negatywnym emocjom,

– w jaki sposób pomóc sobie lub swoim bliskim w tej trudnej sytuacji,

– jak nie popaść w rozpacz i z optymizmem patrzeć w przyszłość.

Autorka proponuje 12-tygodniowy program, dzięki któremu nie poddając się smutkowi, poradzisz sobie z tym niełatwym doświadczeniem.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Jak przeżyć rozstanie i zadbać o siebie
Autopromocja
Jak przeżyć rozstanie i zadbać o siebie Lisa Letessier Zobacz ofertę promocyjną
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze