Strach przed przeoczeniem jakiejś wiadomości, zaniedbywanie domowych obowiązków na rzecz przeglądania Internetu, ciągłe sprawdzanie w social mediach, co robią przyjaciele lub znajomi… To tylko niektóre objawy FOMO. Co to za przypadłość? Jakie są przyczyny lęku, który w ostatnich latach dotyka coraz więcej osób? Poznaj objawy i sprawdź, jak uniknąć zjawiska FOMO.
FOMO (ang. Fear Of Missing Out) to strach lub silny stres wywołany przez odczucie, że gdy choć przez chwilę nie będziemy online, umknie nam coś istotnego. Taka obawa przed brakiem wiedzy na dane tematy związana jest nieraz z żalem, że przegapiło się pewne wydarzenia. Nie pozwala odejść od komputera czy telefonu z dostępem do Internetu. Uważa się, że FOMO jest ściśle związane z korzystaniem z mediów społecznościowych, z których zazwyczaj uzyskuje się wszelkie informacje nie tylko na temat życia przyjaciół czy bliskich ludzi, ale także planowanych spotkań, wydarzeń czy imprez grupowych. W ostatnich latach lęk tego typu dotyka coraz więcej ludzi posiadających telefony komórkowe ze stałym dostępem do Internetu, a według najnowszych badań w obecnych czasach na FOMO cierpi ponad 20 proc. nastolatków.
FOMO może doświadczyć każdy – bez względu na wiek, wykształcenie, płeć czy poglądy. Jedną ze wspólnych przyczyn występowania niemal zawsze jest uzależnienie od spędzania jak największej ilości czasu w social mediach czy na stronach oferujących zakupy. Mimo wszystko szacuje się, że syndrom najczęściej dotyka nastolatków i osoby młode, ponieważ w tej grupie procentowo najwięcej osób stale korzysta z telefonu i sprzętów mających dostęp do Internetu.
Z licznych obserwacji wynika, że symptomy FOMO mogą występować zarówno na płaszczyźnie emocjonalnej, jak i w skrajnych przypadkach prowadzić do objawów fizycznych (nerwowość, kołatanie serca, zaburzenia koncentracji, kłopoty ze snem, bóle głowy i brzucha, nudności). Z kolei do najbardziej powszechnych oznak psychologicznych mogących świadczyć o występowaniu FOMO należą:
- wrażenie bezustannego lęku lub niepokoju wywołanego brakiem dostępu do najnowszych informacji;
- poczucie bycia wykluczonym przez innych;
- znaczne obniżenie własnej samooceny;
- częste napady zazdrości lub frustracji nawet z błahego, nieuzasadnionego powodu;
- zaniedbywanie codziennych obowiązków i zajęć, nawet tych lubianych;
- odsunięcie się od rodziny i najbliższych;
- halucynacje dźwiękowe.
FOMO może doświadczyć każdy, kto dużo korzysta z Internetu, a zwłaszcza często sprawdza w mediach społecznościowych, co się dzieje w życiu znajomych, przyjaciół czy jakie zmiany zachodzą w grupach, do których przynależy. Ponadto z syndromem najprawdopodobniej borykają się osoby, które:
- od razu biorą telefon do ręki, gdy tylko usłyszą sygnał nadchodzącej wiadomości;
- nie potrafią się rozstać ze smartfonem podczas rodzinnych posiłków, porządków czy nawet korzystania z toalety;
- bezustannie kontrolują wiadomości i nowe informacje zamieszczane na kontach znajomych;
- korzystają z telefonu w towarzystwie bliskich;
- zaczynają zachowywać się nerwowo, gdy przez dłuższy czas nie przychodzą nowe powiadomienia;
- zaniedbują związane z pracą i domowe obowiązki na rzecz przeglądania mediów społecznościowych;
- porównują siebie i najbliższych do osób znanych z social mediów;
- czują potrzebę relacjonowania swojego życia w Internecie – zwłaszcza tych pozytywnych zdarzeń;
- chcą być na bieżąco z życiem osób poznanych na portalach społecznościowych;
- czują frustrację, myśląc o tym, że znajomi mogą prowadzić bardziej ekscytujące życie;
- gdy nie mają telefonu w zasięgu ręki, są przekonani, że właśnie teraz stracą ważne informacje. Takiemu objawowi nieraz towarzyszą halucynacje dźwiękowe.
Uwolnienie się od FOMO wcale nie jest takie proste i – jak w przypadkach innych uzależnień czy lęków – powinno mieć początek w uświadomieniu sobie problemu oraz chęci wyleczenia. Pierwszym ważnym krokiem jest stopniowe ograniczanie czasu spędzanego w social mediach na rzecz rozwijania własnych zainteresowań, spotkań z przyjaciółmi czy organizowania czasu spędzanego wspólnie z rodziną lub najbliższymi. Co jakiś czas zalecany jest również detoks cyfrowy polegający na całkowitym zrezygnowaniu z urządzeń cyfrowych na kilka-kilkanaście godzin.
Warto także znaleźć ukojenie w JOMO. Co to znaczy? Najprościej rzecz biorąc to zbudowanie w sobie przekonania, że nawet tymczasowe odcięcie się od mediów społecznościowych może przynieść poczucie szczęścia, spełnienia i przede wszystkim spokoju. Ten wolny od Internetu czas można poświęcić na kontakty ze znajomymi, wspólne wyjazdy poza miasto, porządki, naukę języka obcego, gry rodzinne czy długie spacery z psem. Jeśli mimo starań stan się nie poprawia, a uczucie lęku wciąż decyduje o codziennym zachowaniu czy stosunku do innych, najlepiej skonsultować problem ze specjalistą, który dokładnie zbada podłoże stresu i dobierze najskuteczniejszą psychoterapię.