Ewa Woydyłło jest doktorem psychologii i terapeutką uzależnień, której wypowiedzi o szczęściu, miłości i relacjach biją rekordy popularności na Instagramie.
Ewa Woydyłło jest jedną z najpopularniejszych obecnie psycholożek, ale - co ciekawe - psychologią zainteresowała się dopiero po 45 roku życia. Wcześniej skończyła studia na kierunkach dziennikarstwo i historia sztuki, ale kiedy wyjechała z rodziną do Stanów Zjednoczonych, otworzyła przed nią możliwość kształcenia się na kierunku psychologicznym w Antioch University w Los Angeles. - Jestem przekonana, że właśnie dojrzały wiek był moim sprzymierzeńcem. Psychologię kliniczną lepiej uprawiać, mając własne doświadczenia, dające mądrość życiową i umiejętności wynikające z rozwiązania jak największej ilości dylematów, problemów i trudności. Ten życiowy kapitał nadaje wiedzy psychologicznej wymiar praktyczny - wyznała w książce „Zakręty życia. Rozmowy o miłości, depresji, nałogach i odnajdywaniu siebie”, która niedawno się ukazała.
Po powrocie ze Stanów Zjednoczonych do Polski, spopularyzowała zyskujące za Oceanem coraz więcej zwolenników leczenie oparte na filozofii Anonimowych Alkoholików. W swojej zawodowej karierze Ewa Woydyłło nie ogranicza się do pracy w gabinecie. Jest autorką kilkunastu książek i publikacji o tym, co jest ważne dla wielu ludzi: szczęściu, miłości, rodzicielstwie, ale także przeżywaniu żałoby, z którą – prędzej czy później – każdy się zmierzy. Jej najnowsza książka „Zakręty życia. Rozmowy o miłości, depresji, nałogach i odnajdywaniu siebie” już jest bestsellerem wydawniczym.
Książkę „Zakręty życia” Ewy Woydyłło kupisz TUTAJ.
Ewa Woydyłło jest niezwykle aktywna w mediach. Udzieliła licznych wywiadów w prasie i telewizji, a ostatnio często gości w podcastach dotyczących nie tylko tematów psychologicznych. Fragmenty jej wypowiedzi podczas publicznych wystąpień biją rekordy popularności na Instagramie i YouTubie. Ewa Woydyłło, jak mało kto, potrafi bowiem mówić o sprawach istotnych i uniwersalnych w taki sposób, by każdy z nas odnalazł w jej słowach coś dla siebie.
Często dzieli się też własną historią. - Uważam, że szczęścia można się nauczyć, sama jestem tego świetnym przykładem – powiedziała w czasie pandemii w wywiadzie dla „Gazety Krakowskiej”. W mediach opowiada o swoim doświadczeniu życiowym. Otwarcie mówi o dzieciństwie, którego pierwsze lata przypadły na czas wojny (urodziła się 2 września 1939 r., dokładnie dzień po wybuchu Drugiej Wojny Światowej), o dorastaniu bez ojca, który – jak wielu mężczyzn w tamtych czasach – nie wrócił z wojny i o więzi z mamą, która po wybuchu została wywieziona z nią, noworodkiem, do Kazachstanu i którą wcześnie straciła. O doświadczeniu emigracji (kiedy wyjechała z mężem i córką do Stanów Zjednoczonych, gdzie studiowała psychologię), o spełnieniu w macierzyństwie (jest mamą dwóch córek i babcią), rozwodzie, radzeniu sobie ze stratą drugiego męża (prawnika Wiktora Osiatyńskiego, który zmarł w 2017 roku) oraz akceptacji starości.
Czytaj także: To nie świat narzuca takie tempo, sami sobie fundujemy ten kierat – mówi Ewa Woydyłło, psycholożka i terapeutka
Jej wypowiedzi w mediach dla wielu osób są cennymi wskazówkami jak zbudować szczęśliwą relację z partnerem, dzieckiem, przyjaciółmi i rodziną, jak radzić sobie w trudnych momentach, a przede wszystkim jak zadbać o własny dobrostan.
„Ktoś dawno temu dał mi dobrą radę: zapamiętuj najlepsze chwile, delektuj się nimi jak świeżymi poziomkami, obracaj je w myślach i w duszy najdłużej, jak można, zapisuj je i opowiadaj. Kolekcjonuj je w pamięci, nawlekaj jak korale, tworząc z nich naszyjnik drogocennych talizmanów. Składaj wielkie szczęście ze swoich małych szczęść. Zatrzymaj się czasem i spróbuj przez chwilę nie mieć do siebie żadnych pretensji, nie nienawidzić innych. Zacznij wyliczać rzeczy, za które możesz być wdzięczna. W każdej wolej chwili - gdy zasypiasz, odpoczywasz, rozmyślasz, budzisz się - powtarzaj ten rytuał. Potraktuj go jak ćwiczenie gimnastyczne swojej duszy. Jak codzienny aerobik dla zdrowia psychicznego”.
„Podnieś głowę”, Wydawnictwo Literackie
„Tajemnica szczęścia tkwi w tym, aby cieszyć się tym, co mamy, a nie martwić tym, czego nie mamy”.
„Zakręty życia. Rozmowy o miłości, depresji, nałogach i odnajdywaniu siebie”, Wydawnictwo Zwierciadło
„Jakość związku między dwojgiem ludzi jest wypadkową dwóch rzeczy: przyjaźni między nimi i tego, ile ważnych dla siebie potrzeb każde z nich może w tym związku zaspokoić”.
„Sekrety kobiet”, Wydawnictwo Literackie
„Pamiętaj, że drugiemu człowiekowi możesz dać tylko to, co sam masz. Więc dbaj o swoje poczucie wartości, pielęgnuj pogodę ducha, ufność i odporność na załamania”.
„Żal po stracie. Sztuka akceptacji”, Wydawnictwo Literackie
„Nie wybiegaj zbyt daleko w przyszłość. Nie możesz przeżyć jutra, ale inteligentnie i z rozwagą możesz przeżyć dziś. Liczy się tu i teraz – tylko to mamy”.
„Zakręty życia. Rozmowy o miłości, depresji, nałogach i odnajdywaniu siebie”, Wydawnictwo Zwierciadło
„W stosunkach międzyludzkich, inaczej niż w armii, skuteczniejsza jest prośba niż rozkaz”.
„W zgodzie ze sobą”, Wydawnictwo Literackie
„Zdrowie psychiczne wymaga pogody ducha, a ta zależy od sumy radości, miłości i śmiechu. A ilość radości zależy od tego, czy umiemy się cieszyć z tego, co mamy, czy raczej martwimy się tym, co od nas nie zależy i czego nam brak”.
„Zakręty życia. Rozmowy o miłości, depresji, nałogach i odnajdywaniu siebie”, Wydawnictwo Zwierciadło
„Szczęście bardziej zależy od pięknej duszy niż od pięknego ciała. Żywe ciało ma być po prostu zdrowe i mocne, ono ma ci służyć, a nie ozdabiać. Zacznij traktować je instrumentalnie, a nie ornamentalnie. To dusza musi być piękna. I dobrze, bo ciało dostałaś w darze od przodków i jakie ci przypadło, to cóż, taki traf. Ale dusza może być twoim dziełem, więc weź za nie odpowiedzialność”.
„Sekrety kobiet”, Wydawnictwo Literackie
„Przebaczyć to nie znaczy zapomnieć. Krzywdy trzeba pamiętać, ale ich nie rozpamiętywać. One mogą stać się lekcją, a wtedy przestaną nami rządzić”.
„Dobra pamięć, zła pamięć”, Wydawnictwo Literackie
„Przed pandemią mówiłam, że szczęścia można się nauczyć, że tylko szczęśliwi mają szczęście itd. Dziś mam jedno zdanie, które wystarczy za cały wykład: „Ciesz się tym, co masz, a nie martw się tym, czego nie masz”. Tego warto się nauczyć. Bo tajemnica szczęścia tkwi w tym, aby cieszyć się tym, co mamy”.
„Zakręty życia. Rozmowy o miłości, depresji, nałogach i odnajdywaniu siebie”, Wydawnictwo Zwierciadło