Człowiek spełniony ma zintegrowane trzy życiowe sfery: głowę, ciało i duszę. Jak to jest u ciebie?
Narysuj koło i zaznacz w nim wspomniane wyżej trzy strefy.
Strefa głowy to twój intelekt, wiedza, doświadczenie życiowe, przekonania, skrypty wyniesione z domu rodzinnego, plany na życie.
Strefa ciała to stan zdrowia, aktywność ruchowa, kontakt z doznaniami płynącymi z ciała.
Strefa ducha to twoje przeczucia, relacje, zmysły, zaspokajanie popędu dążenia do przyjemności, zmysłowy odbiór świata, poczucie połączenia z czymś większym od ciebie (transcendencja).
W którą ze stref najbardziej inwestujesz? Intelektualną, strefę ciała? A co karmi twoją duszę? Zanim podejmiesz jakąkolwiek aktywność na ścieżce rozwoju duchowego, spróbuj nawiązać kontakt ze swoją duszą. Możesz napisać do niej list albo zrobić listę rzeczy, w sprawie których jesteś w stanie zaufać swojej intuicji/przeczuciom. Następnie możesz umówić się sama ze sobą, że każdego dnia poświęcisz 15 minut na zaspokojenie swojej potrzeby przyjemności. Możesz też spróbować wyobrazić sobie siebie i to, w jakim miejscu będziesz za 5 lat. Te ćwiczenia mogą się okazać dla ciebie ważnym początkiem.
Ewa Klepacka-Gryz psycholog, terapeutka, autorka poradników psychologicznych, trener warsztatów rozwojowych dla kobiet