1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Relacje
  4. >
  5. Zazdrość o byłą partnera niszczy twój związek? Sprawdź, czy nie masz syndromu Rebeki

Zazdrość o byłą partnera niszczy twój związek? Sprawdź, czy nie masz syndromu Rebeki

Kadr z filmu „Rebeka”, 2020 r. (Fot. materiały prasowe Netflix)
Kadr z filmu „Rebeka”, 2020 r. (Fot. materiały prasowe Netflix)
Byłe kobiety twojego partnera spędzają ci sen z powiek? A może regularnie przeglądasz media społecznościowe jego eks? Jeśli masz wątpliwości, czy to zwykła ciekawość, czy już obsesyjna zazdrość – sprawdź, czy nie rozwinął się u ciebie syndrom Rebeki.

To, że jesteśmy ciekawe przeszłości naszego partnera, jest całkowicie normalne. Interesuje nas, ile miał kobiet przed nami, jak długo trwały jego związki i dlaczego się rozpadły. Jeśli jednak temat jego eks dominuje w waszych rozmowach, a ty nie możesz spędzić tygodnia bez myślenia o tym, jak wyglądał ich związek i czy aby przypadkiem z nią nie było mu lepiej niż z tobą, do czego dochodzi porównywanie się w każdym aspekcie – to już wykracza poza zwyczajną ciekawość i może wskazywać, że rozwinął się u ciebie syndrom Rebeki, który może negatywnie wpłynąć na waszą relację. Przeczytaj, na czym polega, z czego może wynikać i co robić, gdy zazdrość o eks partnera wymyka się spod kontroli.

Spis treści:

  1. Syndrom Rebeki – co to? Gdy zazdrość o eks partnera wymyka się spod kontroli
  2. Syndrom Rebeki – jak go rozpoznać? Zwykła ciekawość vs. obsesyjna zazdrość
  3. Syndrom Rebeki – przyczyny, czyli skąd się to bierze
  4. Syndrom Rebeki – jak sobie z nim poradzić?

Syndrom Rebeki – co to? Gdy zazdrość o eks partnera wymyka się spod kontroli

Syndrom Rebeki to alternatywa, kulturowa nazwa dla zazdrości retrospektywnej, czyli takiej, która dotyczy osób odczuwających niezdrową zazdrość o przeszłe związki swojego partnera lub swojej partnerki. Psycholog Toby Ingham, autor książki „Retroactive Jealousy, Making Sense of It”, mówi wręcz o byciu „zafiksowanym” na eks naszego partnera. Syndrom Rebeki może dotyczyć zarówno kobiet, jak i mężczyzn, choć w praktyce zauważa się, że częściej występuje jednak u płci żeńskiej.

Kluczowe jest, że syndrom ten nie dotyczy zazdrości wobec obecnych potencjalnych rywalek – jego specyfika leży w tym, że obiekt zazdrości i niepokoju należy do przeszłości, a jednak wywołuje silne, nierzadko obsesyjne emocje.

Osoby doświadczające syndromu Rebeki stają się obsesyjnie pochłonięte przeszłymi związkami (seksualnymi i romantycznymi) swojego partnera, nawet jeśli nie ma racjonalnych podstaw do zazdrości. Głównie zaś dotyczy to porównywania się z eks naszego ukochanego – czujemy się bowiem zagrożone i niepewne przez istnienie przeszłości partnera (nawet jeśli nie daje nam on ku temu żadnego powodu, bo np. w ogóle nie utrzymuje kontaktu z byłą ani o niej nie wspomina). Syndrom Rebeki może zaszkodzić zarówno osobie, której dotyka, jak i jej relacji z partnerem, którą mogą zdominować zachowania kontrolujące, brak zaufania itp., prowadzące nawet do zakończenia potencjalnie dobrego związku.

Czytaj także: Zazdrość w związku bierze się ze strachu. Rozmowa z Ewą Woydyłło

Syndrom Rebeki – skąd wzięła się nazwa?

Aby trafnie opisać, na czym polega ów syndrom, trzeba wyjść od nadanej mu kulturowo nazwy. Pojęcie to ukuł bowiem brytyjski psychoanalityk dr Darian Leader, który zainspirował się powieścią Daphne du Maurier „Rebeka” z 1938 roku.

Jej bezimienna bohaterka wychodzi za mąż za bogatego wdowca Maxima de Wintera i zamieszkuje w jego rezydencji Manderly, w której jednak wciąż dominuje wspomnienie jego zmarłej żony – tytułowej Rebeki. Nowa pani de Witner czuje, że stale jest porównywana do poprzedniczki, która była charyzmatyczna i uwielbiana przez otoczenie, przez co sama zaczyna się z nią porównywać, wpadając w spiralę zazdrości i niepewności. Zaczyna postrzegać siebie jako gorszą od Rebeki i ma przekonanie, że nigdy jej nie dorówna. Niezdrowa obsesja na punkcie zmarłej żony Maxima sprawia, że bohaterka za wszelką cenę chce poznać wszystkie szczegóły z jej życia i ich małżeństwa, co prowadzi do większego poczucia zagubienia i osamotnienia. Jej tożsamość zostaje podważona, a relacja z mężem napięta przez nieustanną rywalizację z cieniem Rebeki.

Pojęcie „syndrom Rebeki” opisuje więc konkretne i często spotykane zjawisko psychologiczne, w którym dawny związek partnera staje się źródłem frustracji i zazdrości, pomimo że nie istnieje już realne zagrożenie wynikające z tamtej relacji (w przypadku Rebeki, która była idealizowana, prawda okazuje się wręcz zupełnie inna od wyobrażeń głównej bohaterki, która ostatecznie odkrywa, że byli państwo de Winter mieli poważne problemy).

Syndrom Rebeki – jak go rozpoznać? Zwykła ciekawość vs. obsesyjna zazdrość

Syndrom Rebeki dotyczy osób, które nie pogodziły się z przeszłością swojego partnera. W związku z tym, zdaniem psycholożki dr Louise Goddard-Crawley, jednym z charakterystycznych jego objawów jest „nieustanne, wręcz obsesyjne myślenie o wcześniejszych romantycznych lub seksualnych związkach partnera”.

Zazwyczaj idzie to w parze z poczuciem niepewności, zagrożenia oraz ciągłym porównywaniem się do eks naszego partnera. Możemy zacząć ulegać kontrolującym impulsom, by wiedzieć wszystko o naszym partnerze: jego przeszłości i aktywności w mediach społecznościowych.

– Osoba dotknięta syndromem Rebeki może przejawiać kontrolujące zachowania, takie jak sprawdzanie wiadomości na telefonie partnera lub próba odizolowania go od innych osób, w celu radzenia sobie ze swoją zazdrością. Taka osoba zachowuje się podejrzliwie, wręcz paranoicznie, wobec przeszłości partnera i wierzy, że jego eks stanowi realne zagrożenie dla obecnego związku – mówi dr Goddard-Crawley.

Osoby dotknięte syndromem Rebeki nie tylko czują się niewystarczająco dobre w stosunku do wyidealizowanego wizerunku, jaki mają na temat eks partnera, lecz także wzmacniają w sobie przekonanie, że nigdy nie będą „tak ważne” lub „tak idealne” jak poprzedniczka oraz wciąż czują się niewidoczne lub mniej doceniane w porównaniu do niej.

Oto najczęstsze objawy i zachowania, które mogą wskazywać na obecność syndromu Rebeki:

  • Obsesyjne analizowanie przeszłości partnera – syndrom Rebeki często prowadzi do kompulsywnego poszukiwania informacji o poprzednich związkach partnera, w tym przeszukiwania mediów społecznościowych jego eks. Takie zachowania mogą prowadzić do niezdrowej obsesji na punkcie byłych partnerek i tylko wzmagają niepewność i lęki.
  • Potrzeba rywalizacji z eks – osoba dotknięta syndromem Rebeki czuje, że musi konkurować z wyidealizowanym obrazem byłej partnerki, co prowadzi do wzrostu wewnętrznego napięcia i może negatywnie wpływać na zdrowie psychiczne oraz na sam związek. Nierzadko towarzyszy temu przeświadczenie, że nie jest się w stanie dorównać poprzedniczce i nawet przy docenieniu i wsparciu partnera osoba taka może czuć się niewystarczająco i niepewnie w obecnej relacji.
  • Nadmierne zainteresowanie przeszłością partnera – syndrom Rebeki sprawia, że osoba nim dotknięta często wraca do tematów związanych z przeszłością swojego partnera, co może być dla niego męczące i niekomfortowe. Nierzadko dochodzi do takich zachowań jak przeglądanie wiadomości partnera z eks.

Czytaj także: Zespół Otella – do czego może prowadzić chorobliwa zazdrość?

Syndrom Rebeki – przyczyny, czyli skąd się to bierze

Okazuje się, że zazdrość retrospektywna niekoniecznie jest bezpośrednio spowodowana naszymi związkami. Psycholodzy upatrują raczej jej źródła w doświadczeniach z dzieciństwa.

Dr Ingham w rozmowie dla MailOnline powiedział: – Choć te wczesne problemy w dzieciństwie będą dla każdego z nas unikalne, mogą na przykład dotyczyć poczucia bycia pomijanym przez rodzica, który faworyzował nasze rodzeństwo, albo poczucia, że byliśmy nieważni lub wykluczeni w naszej rodzinie.

Jeśli zaś dziecko czuje się nieważne lub wykluczone, te uczucia przenoszą się potem na jego związki partnerskie. – Problem polega na tym, że mamy tendencję do zapominania o tych wczesnych doświadczeniach i zamiast tego przenosimy te problemy na nasze obecne relacje – wyjaśnił Toby Ingham.

Czujemy bowiem, że ponownie jesteśmy wykluczani, nawet jeśli często tak nie jest. – Zatracamy się w naszych projekcjach i nie dostrzegamy różnicy między naszą przeszłością a teraźniejszością – skonkludował ekspert. Słowem: projektujemy nasze dawne urazy na obecne życie miłosne.

Do tego mogą dojść takie przyczyny, jak niskie poczucie własnej wartości (zagrożenie wobec przeszłości partnera wynika z przekonania, że osoba dotknięta syndromem Rebeki myśli, że nie jest w stanie dorównać dawnym związkom partnera, który porównuje ją do swojej eks) i negatywne przekonania/schematy myślowe na temat miłości (wzorce myślowe wypracowane na podstawie wcześniejszych doświadczeń mogą sprawiać, że osoba dotknięta syndromem Rebeki nie potrafi zaakceptować przeszłości partnera, myśląc, że prawdziwa miłość nie pozostawia miejsca na wspomnienia dawnych partnerów).

Czytaj także: Syndrom królowej śniegu. Do czego prowadzi życie w emocjonalnym zamrożeniu?

Syndrom Rebeki – jak sobie z nim poradzić?

Syndrom Rebeki bez wątpienia jest sporym zagrożeniem dla związków. Trudno bowiem długo wytrzymać z partnerem, który zamiast naszą wspólną teraźniejszością obsesyjnie żyje przeszłością drugiej osoby i przy tym przejawia zachowania kontrolujące.

Grunt to uświadomić sobie, że mamy problem – że zazdrość retrospektywna faktycznie nas dotyczy. Zdaniem dr. Inghama kluczem do rozwiązania problemu i cieszenia się obecną relacją jest „znalezienie sposobu, aby spojrzeć poza zazdrość i obsesję, przestać postrzegać to jako coś związanego z partnerem, a zamiast tego skupić się na źródłach swoich obaw i lęków”. Do tego zaś niezbędna może okazać się psychoterapia.

– Zadaj sobie pytanie, czy twoja niepewność – twoje natrętne myśli o byciu mniej ważną dla partnera niż jego eks – naprawdę dotyczą twojego obecnego związku – mówi ekspert. I zaznacza, żeby unikać przeglądania starych postów partnera w mediach społecznościowych. Badania wykazały bowiem, że media społecznościowe mogą sprzyjać rozwijaniu się zazdrości retrospektywnej, ponieważ ułatwiają sprawdzenie szczegółów dotyczących przeszłych związków naszych partnerów.

– Chociaż może kusić, by spojrzeć na stare zdjęcia, w tym te z byłymi partnerami, to tylko nasili uczucia zazdrości i ułatwi popadanie w negatywne wzorce myślowe – dodaje dr Ingham. I przestrzega: – Nie wypytuj swojego partnera o jego przeszłość, szczególnie o historie seksualne. Nadmierne dzielenie się informacjami może nas potem prześladować.

Warto pracować nad budowaniem pewności siebie oraz zmianą negatywnych schematów myślenia – rozpoznawanie i zmiana myśli, które powodują zazdrość i niepewność, może pomóc zmniejszyć objawy syndromu. W tym celu wypróbuj np. prowadzenie dziennika, które pomoże ci wspierać zdrowe myślenie. Spróbuj też otwarcie rozmawiać o swoich obawach z partnerem – jego perspektywa (w tym zrozumienie i empatia) może ci pomóc przezwyciężyć zazdrość, a tworzenie przestrzeni do omawiania swoich uczuć ma kluczowe znaczenie dla utrzymania zdrowego związku.

Nierzadko jednak samodzielna praca nie wystarczy – wtedy warto zwrócić się o pomoc do specjalisty. Terapia indywidualna lub terapia dla par pomogą ci się uporać z syndromem Rebeki i zostawić byłe partnera w przeszłości – tam, gdzie ich miejsce.

Źródła: T. Ingham, „Rebecca Syndrome”, tobyingham.com; A. Gibbs, „What Is 'Rebecca Syndrome' and Is It Ruining Your Relationship?”, newsweek.com; R. Whittaker, „Experts warn that mysterious Rebecca Syndrome is on the rise - so are YOU a victim?”, dailymail.com [dostęp: 31.10.2024]

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze