Niewyspana matka to zmęczona i sfrustrowana matka. Brak snu może mocno dokuczyć. Jeśli zdarzyło ci się urodzić skowronka, który budzi całą rodzinę o świcie, pozbawiając cię snu w jego najsłodszej fazie, spróbuj zacząć działać.
- Kładź dziecko później spać.To może wymagać cierpliwości i trochę potrwać, bo dzieci które wcześnie wstają, wcześnie kładą się spać. Ich organizm potrzebuje widać takiego rytmu. Trzeba czasu, by go przestawić. Posuwaj się do przodu małymi krokami. Zacznij od tego, by kąpać malucha pół godziny później, ociągaj się z ostatnim karmieniem, wymyśl wieczorną zabawę. Starsze dziecko zagaduj przez zaśnięciem, zabawiaj wesołymi historyjkami. Gdy się nie udaje, nie zrażaj się i następnego wieczoru próbuj od nowa.
- Okno w pokoju maluszka zasłoń ciemnymi zasłonami lub roletami. Może nie rozpozna, że to wczesny ranek, czyli jego ulubiona pora wstawania, i pozwoli wam trochę pospać.
- Starszemu dziecku zostaw koło łóżeczka coś, co go zainteresuje. Ulubione zabawki lub te, których dawno nie widział albo kredki i kartkę. Albo kubeczek z piciem, chrupki czy ciasteczka. Młodszemu wrzuć do łóżeczka kilka pluszaków (piszczące lub wydające inne niepokojące dźwięki możesz sobie darować). Może zajmie się nimi przez jakiś czas.
- Gdy dziecko wcześnie się obudzi, szybko (zanim rozbudzi się na dobre) zabierz go do swojego łóżka, przytul i otul kołdrą. Jest szansa, że kiedy poczuje twoje ciepło, zaśnie jeszcze na trochę. Niemowlę możesz przystawić do piersi, by razem sobie podrzemać.
- Od czasu do czasu możesz niczym jaskółcze jajko podrzucić skowronka do dziadków. Wy wyśpicie się do woli, a dziadkom pobudka o wpół do szóstej od czasu do czasu nie zaszkodzi.
- Nie za każdym razem, ale czasem (kiedy zmęczenie sięga zenitu) możesz sięgnąć po koło ratunkowe, które nazywa się bajka w telewizorze. Cicho oglądany kot Filemon lub Reksio pomogą ci zyskać może nawet pół godziny krzepiącego snu.
- Cóż, kiedy i dziadkowie odmówią współpracy, i kreskówki nie pomagają, wyznaczcie sobie poranne dyżury. Na zmianę zaczynajcie dzień z rannym ptaszkiem. W weekendy pozwólcie sobie wszyscy na rodzinną popołudniową drzemkę, by nadrobić zaległości.
- Możesz spróbować dostosować się do rytmu dziecka. Kładź się spać wcześniej, by dzielniej znieść powitanie świtu.