Kobietom chcącym spowolnić starzenie reklamuje się drogie kosmetyki, zabiegi i suplementy. Tymczasem klucz do zachowania witalności i jędrnej cery każda z nas ma w sobie. Wystarczy cieszyć się seksem – przekonują naukowcy. I mają na to dowody.
Teorię, że kobiety regularnie doświadczające orgazmu wyglądają młodziej, dr David Weeks głosi od lat 90. Wówczas ustalił on, że te z nas, które szczytują 3 razy w tygodniu, wyglądają przeciętnie o 10 lat młodziej niż kobiety mające orgazm 2 razy tygodniowo. Ustalenia amerykańskiego neuropsychologa potwierdziły się w jego późniejszych badaniach z 2013 roku. Dowiodły one, że wśród par w wieku 40–60 lat te z nich, które kochały się częściej, niż wynosi średnia dla ogółu społeczeństwa, wyglądały 5–7 lat młodziej od swoich rówieśników. Zadziwiające?
Niekoniecznie. Orgazm to nie tylko uczucie przyjemności. Wyzwala on całą kaskadę reakcji fizjologicznych, które działają prozdrowotnie na organizm.
Dr Shirin Lakhani w rozmowie z portalem Dazed wyjaśniła, na czym polega odmładzające działanie orgazmu.
– Gdy szczytujesz, wzrastają twoje tętno i ciśnienie. To z kolei przekłada się na lepsze krążenie krwi, która pomaga dostarczyć skórze tlen i składniki odżywcze, a także szybciej usuwa z niej toksyny – tłumaczy ekspertka od zdrowia intymnego. Dodaje ona, że w trakcie orgazmu dochodzi do uwolnienia dużych ilości estrogenu, który odgrywa ogromną rolę w procesie produkcji kolagenu, białka strukturalnego skóry.
Nie bez znaczenia jest też faza odprężenia następująca zaraz po orgazmie. W jej trakcie można zaobserwować obniżenie poziomu stresu, a przewlekły stres ma bardzo negatywny wpływ na stan skóry, jako że sprzyja degradacji włókien kolagenowych.
Istnieją także badania wskazujące na to, że seks pomaga w zachowaniu sprawności intelektualnej i sprzyja zdrowiu psychicznemu. W trakcie stosunku uwalniana jest bowiem prolaktyna, hormon odgrywający ważną rolę w procesie neurogenezy – a więc tworzenia się nowych neuronów w mózgu.
„Nigdy nie miałam orgazmu”. O czym to świadczy i jak się go nauczyć? Rozmowa z edukatorką seksualną Joanną Keszką >>
Warto dodać, że korzyści wynikające z orgazmu niekoniecznie muszą czerpać tylko osoby pozostające w związkach. Dokładnie takie same skutki będzie miała przyjemność uzyskana na drodze masturbacji. Bez względu więc na to, czy seks uprawiamy z kimś, czy w pojedynkę – jest to najzdrowsza i bezkosztowa metoda odmładzania.