1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Spotkania

Sanna Marin – luz i prawda w wielkim świecie polityki

Sanna Marin, szefowa rządu Finlandii (Fot. Remo Casilli/ Reuters/Forum)
Sanna Marin, szefowa rządu Finlandii (Fot. Remo Casilli/ Reuters/Forum)
Chodzi na rockowe koncerty w skórzanej kurtce, publikuje na Instagramie zdjęcie, na którym karmi piersią, tańczy na imprezie pośród znajomych, a do tego świetnie sprawdza się w roli szefowej rządu, również podczas poważnych kryzysów. Kim jest Sanna Marin, najmłodsza premierka w historii świata?

Opublikowane w mediach społecznościowych wideo z prywatnej imprezy grupy przyjaciół, na którym świetnie się bawią, tańcząc i wygłupiając się do ulubionej piosenki, nie dziwi nikogo. Pod warunkiem że jedną z jego bohaterek nie jest światowa polityczka – wtedy urasta to rangi skandalu, o którym piszą media z całego świata. Taka historia kilka dni temu przydarzyła się Sannie Marin, szefowej rządu Finlandii. I choć konserwatyści zacierali ręce, grzmiąc z każdej strony, że takie zachowanie powinno skutkować natychmiastowym podaniem się do dymisji, reszta świata była innego zdania.

Sanna Marin stała się symbolem postępu i normalności wśród politycznych elit. W mediach powstał hashtag #SolidarityWithSanna (#SolidarnośćZSanną), pod którym ludzie z różnych zakątków świata publikowali swoje filmy z imprez, na których tańczą i dobrze się bawią. W ten sposób chcieli okazać solidarność i wsparcie fińskiej szefowej rządu. Ona sama, pod naciskiem prawicowych polityków, poddała się testowi na obecność narkotyków, którego wynik okazał się negatywny. – Tańczyłam, śpiewałam, bawiłam się. To zachowania całkowicie zgodne z prawem – powiedziała, komentując całą aferę, a w jej oczach widać było, że ma dość publicznego tłumaczenia się ze spraw, które zupełnie nie wpływają na jej polityczną działalność. Bo również w roli szefowej rządu Sanna Marin ma sobie niewiele do zarzucenia.

W tęczowej rodzinie

Urodziła się w 1985 roku w Helsinkach, potem mieszkała w Espoo, lata szkolne spędziła w Pirkkala, by w końcu osiąść w Tampere. Jej rodzice rozeszli się, gdy miała kilka lat, z powodu problemu alkoholowego ojca. Mama po rozwodzie związała się z kobietą, z którą razem wychowywały Sannę. „Moja rodzina jest pełna smutnych historii, zupełnie jak u wielu innych Finów. Jestem pierwszą osobą w rodzinie, która skończyła szkołę średnią i poszła na studia, wszystko dzięki fińskiemu państwu opiekuńczemu oraz zachęcającym i wymagającym nauczycielom. […] Moje dzieciństwo i młodość nie obfitowały w dobra materialne, ale w miłość i zwykłą codzienność już tak. A dorastałam w tęczowej rodzinie” – napisała Marin na swojej oficjalnej stronie.

W szkole średniej pracowała w piekarni, jako kasjerka, dorabiała też jako dostawczyni gazet. Lubiła sport, taniec i, jak sama przyznaje, uczyła się średnio. Na studia wybrała Uniwersytet w Tempere, kierunek: nauki administracyjne. Uzyskała tam tytuł licencjata i magistra.

– Polityka przez długi czas wydawała mi się obca. […] Nigdy nie wyobrażałam sobie, że pewnego dnia stanie się moją pracą. Z drugiej strony udział w wyborach zawsze było dla mnie oczywisty – to obowiązek i prawo. Chociaż mój dom nie był polityczny, dużo rozmawiało się o wartościach. Socjaldemokraci zawsze byli dla mnie pierwszym wyborem, chociaż brałam pod uwagę także Zielonych i Przymierze Lewicowe. Celem było i jest nie mniej niż zmienianie świata na lepsze. Praktyka to inna sprawa – twierdzi Marin.

Najmłodsza szefowa rządu na świecie

Mimo to swoich sił w świecie polityki spróbowała już w wieku 20 lat. Po ukończeniu szkoły średniej wstąpiła bowiem w szeregi Młodzieży Socjaldemokratycznej, stając się później jej pierwszą wiceprzewodniczącą. W 2008 bez powodzenia startowała w wyborach do Rady Miasta Tampere, by cztery lata później ponownie wziąć w nich udział, tym razem z sukcesem. W wieku 28 lat została przewodniczącą Rady Miejskiej i pełniła tę ​​funkcję w latach 2013–2017.

Ze sceny regionalnej szybko awansowała na krajową. W 2015 roku została posłanką Partii Socjaldemokratycznej, głównej centrolewicowej partii w Finlandii. Gdy na przełomie 2018 i 2019 roku ówczesny lider partii Antti Rinne zachorował na raka płuc, Marin została jego zastępczynią. Sprawdziła się w tej funkcji tak dobrze, że przy tworzeniu nowego rządu została mianowana ministrą transportu i komunikacji.

W grudniu 2019 Antti Rinne, ówczesny premier Finlandii, podał się do dymisji wraz ze swoim gabinetem. Powodem tego była utrata zaufania ze strony koalicyjnej Partii Centrum w związku z długotrwałym masowym strajkiem pracowników państwowego przedsiębiorstwa pocztowego. Jego następczyni mogła być tylko jedna – Sanna Marin, która tym samym stała się najmłodszą szefową rządu na świecie i trzecią premierką w historii Finlandii, po Anneli Jäätteenmäki i Mari Kiviniemi. Marin utworzyła pięciopartyjny gabinet, w którym większość stanowiły kobiety – w momencie tworzenia go było ich 12 na 19.

W trudnym czasie

34-letnia Marin przejęła stery w kraju w bardzo trudnym dla niego momencie. Niespełna trzy miesiące po objęciu przez nią urzędu wybuchła pandemia koronawirusa. Przewidywano, że będzie ona ogromnym ciosem dla fińskiej gospodarki. Finalnie okazało się, że Finlandia poradziła sobie z nią lepiej niż większość państw Unii Europejskiej – miała najmniejszą śmiertelność, a większość jej obywateli się zaszczepiła. Co więcej, fińska gospodarka szybko odbudowała się po kryzysie, wzrosło PKB, zmniejszyło się bezrobocie, a inflacja według innych krajów wciąż jest tam zaskakująco niska.

Kolejny test dla Sanny Marin jako szefowej rządu przyszedł wraz z wybuchem wojny w Ukrainie. Mimo kierowanych ze strony rosyjskiej gróźb „konsekwencji wojskowych i politycznych”, jeśli Finlandia i Szwecja spróbują wstąpić do NATO, oba kraje zgodnie potępiły inwazję i udzieliły pomocy Ukrainie. Sanna Marin już na początku wojny stwierdziła, że Unia Europejska musi zakończyć swoją zależność od rosyjskiej ropy. W maju Finlandia oficjalnie rozpoczęła procedurę wejścia do NATO.

Marin udała się też z wizytą do Kijowa, gdzie spotkała się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i odwiedziła ogarnięte wojną miasta Irpin i Bucza. Podpisała także z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem dwustronną umowę ramową o odbudowie szkolnictwa w Ukrainie.

Symbol postępu

Od początku działalności Sanny Marin w Partii Socjaldemokratycznej jej program koncentrował się na wspieraniu fińskiego programu pomocy społecznej oraz na kwestiach równości społecznej i zmian klimatycznych. Udało się jej już poprawić system urlopów rodzicielskich, zarówno dla matek, jak i ojców. Postanowiła nawet posłużyć w tej kwestii jako przykład i po narodzinach córki Emmy w 2018 roku razem z mężem Markusem Räikkönenem po równo podzielili się urlopem rodzicielskim. Marin prężnie pracuje też nad rozwiązaniem problemu zróżnicowania wynagrodzenia ze względu na płeć. Równie ważne są dla niej kwestie ochrony środowiska. Zapowiedziała, że ​​Finlandia osiągnie neutralność emisji dwutlenku węgla do 2035 roku. Jest feministką, dba o prawa kobiet i jest dumną zwolenniczką praw LBGTQ.

Słynie z niesamowitego opanowania i spokoju. Jest zawsze świetnie przygotowana i rzadko dopuszcza do gaf podczas wystąpień publicznych. W pracy jest profesjonalistką, po pracy – sobą. Chodzi na rockowe koncerty w skórzanej kurtce, pozuje na okładce magazynu bez stanika, publikuje na Instagramie zdjęcie, na którym karmi piersią i tańczy na imprezie pośród znajomych. Jedni nazywają Marin „symbolem postępu”, inni mówią, że takie zachowanie nie wypada osobie sprawującej tak wysoki urząd w państwie. Zresztą od początku sprawowania urzędu premierki Marin mierzy się z seksizmem i ageizmem, głównie ze strony prawicowo-konserwatywnej. Jaki ona sama ma do tego stosunek? – Chcę być po prostu szczera i być sobą – kwituje w wywiadzie dla brytyjskiego „Vogue’a”.

Prywatnie stara się wieść możliwie najbardziej normalne życie. Początkowo, już jako szefowa rządu, mieszkała w swoim prywatnym mieszkaniu i robiła zakupy w lokalnym supermarkecie. Podczas pandemii musiała przenieść się do oficjalnej rezydencji – Kesäranta. Teraz mieszka tam z mężem i córką. W jednym z wywiadów przyznała, że gdyby miała wybór, chętnie przeprowadziłaby się na wieś. Jest wegetarianką i uwielbia gotować.

Światowe media wyróżniają ją za jej postępową postawę i działania. W 2020 roku znalazła się na liście 100 kobiet BBC oraz na 85. miejscu listy 100 najpotężniejszych kobiet świata magazynu „Forbes”. Została też Młodym Globalnym Liderem Światowego Forum Ekonomicznego i była na okładce magazynu „Time”, który zawierał sto wpływowych liderów z całego świata. Mimo to Sanna Marin wciąż pragnie udowadniać, że światowi przywódcy są jednocześnie zwykłymi ludźmi. A wychodzi jej to świetnie.

Źródło: theguardian.com, BBC.com

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze