1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Spotkania
  4. >
  5. Anthony Hopkins – muzyka, alkohol, spektrum autyzmu. Ciekawostki z życia aktora

Anthony Hopkins – muzyka, alkohol, spektrum autyzmu. Ciekawostki z życia aktora

Anthony Hopkins (Fot. Rich Fury/VF22/Getty Images)
Anthony Hopkins (Fot. Rich Fury/VF22/Getty Images)
Anthony Hopkins ma na swoim koncie setki ról filmowych i teatralnych, najbardziej prestiżowe nagrody i wyróżnienia, gwiazdę w Alei Gwiazd w Los Angeles, a także Odznakę Rycerza Kawalera nadaną przez królową brytyjską Elżbietę II. Mimo że w grudniu aktor skończył 86 lat, nie kwapi się, by przejść na emeryturę. Zwłaszcza że nie narzeka na brak fantastycznych propozycji.

Już niedługo na ekrany polskich kin wchodzi „Jedno życie”, w którym Anthony Hopkins, żywa legenda kina, wciela się w niezwykłego człowieka. Głównym bohaterem filmu jest sir Nicolas Winton, który tuż przed wojną przeciwstawił się nazistowskiej machinie zagłady, dzięki czemu ocalił 669 dzieci z rąk nazistów. Mężczyzna zorganizował transport z Czechosłowacji do Wielkiej Brytanii. Jego historia ujrzała światło dzienne dopiero po 40 latach i wzruszyła miliony ludzi na całym świecie. To równocześnie kolejna niezwykła rola w dorobku Hopkinsa, która może otworzyć mu drogę do trzeciej statuetki Oscara w jego karierze.

Anthony Hopkins w filmie „Jedno życie” (Fot. materiały prasowe) Anthony Hopkins w filmie „Jedno życie” (Fot. materiały prasowe)

Anthony Hopkins – kariera: początki, „Milczenie owiec”, „Ojciec”

Anthony Hopkins, który przyszedł na świat 31 grudnia 1937 roku w Port Talbot w południowej Walii, jako nastolatek fascynował się… muzyką! Marzył, by zostać pianistą. Zmienił nieco zdanie, gdy jako piętnastolatek poznał osobiście Richarda Burtona. To właśnie on zasugerował mu, by poszedł w jego ślady. Trzy lata później Hopkins rozpoczął swoją przygodę z teatrem.

Jako dwudziestokilkulatek mógł się pochwalić rolami na dużym i małym ekranie. W kolejnych latach zaś jego kariera eksplodowała. Jednak na przełomową rolę w swoim życiu Hopkins musiał poczekać do początku lat 80. Wówczas wcielił się w postać Hannibala Lectera w „Milczeniu owiec”. To jedna z najwybitniejszych kreacji aktorskich i produkcji w historii kina. W 1982 roku Hopkins otrzymał nagrodę od Amerykańskiej Akademii Filmowej za najlepszą rolę męską.

Tak aktor po latach podsumował swój udział w filmowym hicie: – Wiedziałem, jak ta postać będzie wyglądać. Jego głos przyszedł mi do głowy podczas pierwszego czytania scenariusza. Zainspirował mnie mój nauczyciel aktorstwa. Był charyzmatyczny, a jednocześnie wydawało się, że rozerwie cię na strzępy. Nie było z nim szans. Uśmiechał się i mówił: „Nie, zrób to jeszcze raz. Jeszcze. Nie”. Oparłem to na nim – przyznał w jednym z wywiadów.

Anthony Hopkins jeszcze raz w swojej bogatej karierze miał okazję odebrać statuetkę Oscara. Na to drugie wyróżnienie musiał czekać do 2021 roku. Wówczas doceniono go za rolę Anthony’ego w „Ojcu”. Ale aktorstwo to niejedyna artystyczna miłość Anthony’ego Hopkinsa.

Anthony Hopkins i Olivia Colman w filmie „Ojciec” (Fot. materiały prasowe) Anthony Hopkins i Olivia Colman w filmie „Ojciec” (Fot. materiały prasowe)

Anthony Hopkins – pasje: muzyka, malarstwo

Muzyka to wielka miłość aktora. Co więcej, może się on pochwalić znaczącymi sukcesami w tej dziedzinie. W 2011 roku słynny holenderski skrzypek i dyrygent André Rieu nagrał walca napisanego przez Hopkinsa w 1964 roku. Premierowo wykonał go ze swoją orkiestrą w Wiedniu, gdzie Anthony Hopkins po raz pierwszy usłyszał go wraz z publicznością. Rok później aktor wydał swój autorski album z muzyką klasyczną, który zatytułował „Composer”. Zamieszczone na nim utwory wykonała City of Birmingham Symphony Orchestra. Hopkins był też kompozytorem muzyki do filmu „Sierpień” (1996).

Jakie były jego muzyczne początki? – Już jako dziesięciolatek w kółko grałem Beethovena. Do tego stopnia, że mój ojciec poprosił mnie, żebym przestał. Muzyka była moją pierwszą miłością, moim pierwszym pragnieniem. Z nią planowałem związać swoją przyszłość. Przypomnę też, że w przeszłości studiowałem w Royal Welsh College of Music and Drama w Cardiff – zażartował w wywiadzie dla „Gramophone”.

W 1999 roku Hopkins przekazał uczelni darowiznę w wysokości 2,3 miliona funtów na renowację jednego z budynków, który mieści w sobie teatr studyjny, sale do ćwiczeń muzycznych i profesjonalne studio nagrań. Na cześć fundatora nazwany jest on Anthony Hopkins Centre.

Aktor często gra w domowym zaciszu, co chętnie pokazuje na swoim profilu na Instagramie, na którym obserwuje go ponad 5 milionów osób! – Ćwiczę utwory Chopina, Rimskiego-Korsakowa i uwielbiam muzykę Skriabina. Problem polega na tym, że mam obsesję na punkcie trudnych fragmentów i pracuję nad nimi, ale nigdy nie kończę całego utworu. Mam też sentyment do muzyki brytyjskiej. Uwielbiam dźwięki Vaughana Williamsa i Elgara. Kocham ich melancholię, a także ich pastoralne cechy – dodał w rozmowie z 2009 roku.

Warto też dodać, że Hopkins rozwinął również swoją miłość do malarstwa. I to z sukcesami! Jego prace są doceniane i chętnie wystawiane w galeriach w USA i w Wielkiej Brytanii.

Anthony Hopkins – rodzina: związki i dzieci

Anthony Hopkins był trzykrotnie żonaty. 2 września 1967 powiedział „tak” Petronelli Barker, z którą ma córkę Abigail. W 1972 para się jednak rozstała. Z kolei 13 stycznia 1973 roku Hopkins poślubił Jennifer Lynton. Ich związek rozpadł się 30 kwietnia 2002. A już 1 marca 2003 ożenił się ze Stellą Arroyave. To właśnie u boku trzeciej żony odzyskał spokój ducha i szczęście.

Anthony Hopkins z żoną Stellą Arroyave (Fot. ABC/Getty Images) Anthony Hopkins z żoną Stellą Arroyave (Fot. ABC/Getty Images)

– Ona jest światłem mojego życia. Każdego dnia budzi się szczęśliwa. Jest bardzo pozytywnie nastawiona do wszystkiego. Nauczyłem się od niej po prostu brać życie takie, jakie jest. Żyję więc w nieoczekiwaniu. Jest cudowną kobietą, która lubi wydawać pieniądze (i nawet kiedy siedzę tutaj i rozmawiam, wydaje moje pieniądze). Ale to moja żona, jest dla mnie dobra, czuwa nade mną, wspiera – przyznał Hopkins w wywiadzie dla „The Independent”.

Anthony Hopkins z żoną Stellą Arroyave (Fot. Rich Fury/VF22/Getty Images) Anthony Hopkins z żoną Stellą Arroyave (Fot. Rich Fury/VF22/Getty Images)

Żonę Anthony’ego Hopkinsa martwi jednak to, że od ponad 20 lat nie ma on kontaktu ze swoją jedyną córką. – Ludzie zrywają ze sobą kontakt. Rodziny się rozpadają i trzeba żyć dalej. Ludzie dokonują wyborów. I tak mnie to nie obchodzi. Nasze relacje są chłodne. Bo życie jest zimne – przyznał Hopkins w rozmowie z „Radio Times”.

Anthony Hopkins – zaburzenia: problemy z alkoholem, autyzm

Ale nie tylko z tym musi borykać się aktor. Choć od 48 lat nie pije, wcześniej miał poważne problemy z alkoholem. Jak wspomniał przed laty w rozmowie z „The Guardian”, decyzję podjął tuż po tym, kiedy znalazł się w Arizonie, nie mając pojęcia, jak tam trafił. Wówczas postanowił dołączyć do grona Anonimowych Alkoholików, na których spotkania uczęszcza zresztą do tej pory. Było to w grudniu 1975 roku.

– Wiem, że są ludzie toczący codziennie walkę z tym nałogiem. Powiem więc tak: bądźcie dobrzy dla samych siebie. Bądźcie dobrzy. Mówię do młodych: trzymajcie się z dala od toksycznego kręgu, ludzi, którzy was obrażają. Żyjcie swoim życiem. Bądźcie z niego dumni. Depresja czy lęk to też problemy związane z uzależnieniem. Gdziekolwiek jesteście, szukajcie pomocy. Nie wstydźcie się tego. I nie dajcie się osobom, które was nie szanują czy się z was śmieją – powiedział w wywiadzie dla „The Guardian” z 1998 roku.

W 2017 roku Hopkins przyznał z kolei, że zdiagnozowano u niego spektrum autyzmu. Wcześniej koledzy z planów filmowych wiedzieli, że Hopkins ma trudności z nawiązywaniem nowych znajomości, że źle znosi zmiany oraz zadziwia znajomością różnych dziedzin. Gdy w końcu wykryto u niego zespół Aspergera, wcale się nie przejął. Diagnozę przyjął wyjątkowo obojętnie. Co więcej, nigdy nie wstydził się tego, że ma zdiagnozowany zespół Aspergera i nie traktował tego jako tematu tabu. Zaakceptował siebie takiego, jaki jest, przywykł do swego żywota samotnika, który unika uczęszczania na imprezy i ma niewielu, ale za to sprawdzonych znajomych.

Anthony Hopkins (Fot. ABC/Getty Images) Anthony Hopkins (Fot. ABC/Getty Images)

Anthony Hopkins – nowa rola: „Jedno życie”

„Jedno życie”, najnowszy film z udziałem aktora, przenosi widzów do roku 1938. Gdy młody Brytyjczyk Nicholas Winton podczas wizyty w Pradze odkrywa, że tysiące rodzin zbiegłych przed hitlerowcami z Niemiec i Austrii żyją tu w dramatycznych warunkach, często bez dachu nad głową i żywności. Niemiecka inwazja na Czechosłowację jest kwestią najbliższych tygodni, a wtedy los uchodźców będzie już przesądzony. Nicholas postanawia zrobić wszystko, co w jego mocy, by ocalić jak najwięcej potrzebujących.

Wraz z grupą współpracowników organizuje transporty dzieci, które podążają z Pragi do Anglii w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia. Jak wiele istnień uda się ocalić, zanim granice zostaną zamknięte? Po 40 latach Nicholas wciąż wraca wspomnieniami do tamtych dni, zadając sobie pytania o los ocalonych i obwiniając się za to, że nie udało mu się ocalić wszystkich. Tymczasem niespodziewanie los dopisze poruszający epilog do tej historii.

W filmie, oprócz Hopkinsa, występują również: Helena Bonham Carter („Jak zostać królem”, „Podziemny krąg”), Jonathan Pryce („Dwóch papieży”, „The Crown”), Johnny Flynn („Wykopaliska”, „Emma”) i Lena Olin („Czekolada”, „Nieznośna lekkość bytu”). Reżyserem filmu jest natomiast James Hawes („Czarne lustro”, „Kulawe konie”). „Jedno życie” będzie można oglądać w kinach od 31 maja 2024 roku. Poniżej prezentujemy oficjalny zwiastun filmu.

Źródło: materiały prasowe Monolith Films; opracowanie własne

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze