Meghan Markle i książę Harry udzielili wywiadu amerykańskiej stacji CBS, w którym ogłosili powstanie sieci wsparcia dla dzieci nękanych w internecie oraz ich rodziców. Start inicjatywy The Parents’ Network zbiegł się w czasie z 43. urodzinami Markle, która obchodziła je w niedzielę.
W rozmowie z Jane Pauley byli przedstawiciele rodziny królewskiej przekazali, że tym razem chcą się skupić na pomocy dzieciom i ich rodzinom, które doświadczyły cyberbullyingu. The Parents’ Network ma także otaczać wsparciem rodziców, których dzieci popełniły samobójstwo z powodu prześladowań w sieci.
– Jedna z najbardziej przerażających rzeczy, które uświadomiłem sobie na przestrzeni ostatnich 16, 17 lat, odkąd social media stały się powszechne, to fakt, że każdego może to dotyczyć – powiedział książę Harry. – Dawniej, gdy dzieci zostawały pod naszym dachem, wiedzieliśmy, co mogą robić. Przynajmniej były bezpieczne, tak? A teraz mogą przebywać w pokoju obok, spędzać czas na telefonie lub tablecie i zagłębiać się w mroczne zakamarki internetu. I zanim się zorientujesz, w przeciągu 24 godzin mogą odebrać sobie życie.
Prezenterka programu CBS Sunday’s Morning Jane Pauley nawiązała przy tej okazji do osobistych doświadczeń Meghan Markle, która niegdyś przyznała się, że sama miała myśli samobójcze.
– Więź, którą masz z tymi ludźmi, wynika też z tego, że ty sama cierpiałaś. Pojawiły się myśli samobójcze. Lawiruję wokół tego tematu, bo widzę, że to dla ciebie niezręczne, gdy o tym wspominam… – zaczęła Pauley.
– Rozumiem, dlaczego to robisz. Nie spodziewałam się tego pytania, ale wiem, co masz na myśli – odparła Markle. – Jeśli przeszło się przez jakikolwiek poziom bólu lub traumy, uważam, że bycie otwartym na ten temat jest częścią procesu zdrowienia. W moim przypadku zdecydowanie tak jest. Do tej pory jedynie porysowałam powierzchnię swojego doświadczenia, ale wiem na pewno, że nigdy nie chciałabym, aby ktokolwiek inny tak się czuł, robił tego typu plany oraz nigdy nie chciałabym, żeby mu nie wierzono. Jeśli mój głos w sprawie tego, co udało mi się przezwyciężyć, może komuś pomóc, zwrócić uwagę bliskich na czyjś problem czy pozbawić przeświadczenia, że jak ktoś dobrze wygląda, to wszystko jest okej, to było warto.
Meghan Markle po raz pierwszy wyjawiła, że miała myśli samobójcze, w głośnej rozmowie z Oprah Winfrey w 2021 roku. Do takiego stanu miały doprowadzić ją nieprzychylne artykuły w brytyjskiej prasie oraz ciążąca na niej presja. Jak twierdzi Markle, nie dostała wówczas żadnego wsparcia od rodziny królewskiej. Do kwestii tej odniósł się sam książę Harry w kolejnym wywiadzie udzielonym Winfrey w ramach cyklu „The Me You Can’t See”.
– To, co ją powstrzymało, to myśl, jak niesprawiedliwe byłoby odebranie mi kolejnej najważniejszej kobiety w życiu, na dodatek z dzieckiem pod sercem. I to po tym, co stało się mojej mamie – tłumaczył w rozmowie.
W tym samym programie Harry przyznał, że myśli samobójcze Meghan były jednym z głównych powodów, dla których para zdecydowała się opuścić Wielką Brytanię i rozpocząć nowe życie w USA.