środa

żyję jak w domu starców . Tylko wyjazd do Superstacji na program. Tam przed programem podchodzi do mnie Marcin, pracuje w tej stacji. Pamiętam go gdy miał sześć lat,  potem więcej i więcej,  genialnym był dzieckiem, wybitna łatwość pisania i mówienia  . ( doroczny literacko konkurs literacki dla dzieci w Bielsku.) A teraz miły, kulturalny  chłopak, ale chyba nie wyróżniający się niczym specjalnie. Mama, Iwona,  jest posłanką PO. A cała rodzina z małego miasteczka. Z Iwoną czas sie spotkać, koniecznie .//

PODYSKUTUJ: