czwartek

pogoda – tysiąc sępów frunie za oknem.// Do przedszkola Frania. Dzieci mają artystyczne  występy świąteczne. Franio słodki, wszystkie dzieci słodkie. Dziecko jako inny gatunek człowieka. „mieszkańcy nieba na ziemi” , jak pisał w wierszu mój ojciec. /// Pędem na Marszałkowską. Spotkanie w domu spotkań z historią, poezja stanu wojennego, gdyż ukazała się antologia. To piękne zakończenie, zwieńczenie tamtej epoki, gdy poezja byłą a taka ważna i popularna. Przyszły tylko dwie starsze osoby. I zasnęły po kwadransie. To było piękne : tak filmowe i literackie! Ale żaden reżyser by nie kupił takiej sceny do filmu. Zbyt wymyślona i nieprawdopodobna. ///

PODYSKUTUJ: