Poniedziałek

notuję 18 minut po 7…Obudziłem się o wiele wcześniej. Budzi mnie, to że wkrótce obudzi się dom. Ciężar na czole, jak w moich szkolnych czasach.    Próbuję wzmocnić się komputerem. Dwie sikorki kreślą zygzaki na moim świerku w oknie…wmieszała się w to ciężka sójka. Głos Antosia z łazienki,  rześki i energiczny, opowiada mamie  swój sen…Franio też już nie śpi, puszcza sobie kolejkę. // Tenis , niewsypanie, chłodno w balonie, kiepsko mi się gra, jakbym miał ponad 60 lat… /// Co gadają za naszymi plecami, nigdy prawie tego nie wiemy. I całe szczęście. Od X czasami się dowiem.  Jakaś kobieta znana publicznie widziała  mnie w Sopocie z żoną, i dziwi się za moimi plecami: jak taka młoda i piękna kobieta mogła związać się z takim starcem.    Opowiadam w kosmos, : droga pani, moja zona ma 40 lat i tylko tak młodo wygląda, a charakter ma wbrew pozorom  nie anielski. A ja tylko staro wyglądam, a poza  tym jestem młodszy od mej żony …Potem, gadamy o Y..i H nagle mówi , słyszałem , że on ma niezwykle dużego fiuta? Patrzy pytająco na mnie.  Ja,, a skąd ja mogę to wiedzieć. A myślę, myślałem, że tylko baby tak rozmawiają…// Mama moja ma jakby coraz  większe  i bardziej brązowe oczy. To złudzenie   pochodzi z tego, że jej jest coraz mniej , a oczy nie kurczą się. Kiedy  Adam Bromberg umierał  w Sztokholmie na raka, zdumiało mnie  mnie jak wielkie  miał oczy , potem były już tylko oczy  …Pamiętam jak mi powiedział : ja wiem ,że umieram: I zawstydził  się jakby wyjawiał mi intymny sekret. // / U Wieśka Uchańskiego w Iskrach. Jego wydawnictwo obchodzi 60 lecie. Jak zawsze serdecznie i intymnie, chociaż  on  jest jak niezwykle czuła , wykwintna kochana kurtyzana , dzisiaj będzie tak gadał jeszcze z kilkoma…Nie przeszkadza mi to  …no może tylko trochę. Pod drzwiami już czaka Marek Nowakowski , a chodnikiem  człapie  sędziwy Józek  Hen…Dostaję dzienniki Mycielskiego, ostatni tom, łakomy jestem tego. Biorę też w prezencie dla Łukasza, chociaż  nie miał dla mnie dzisiaj litości na korcie  .///

PODYSKUTUJ: